Oprócz podciągania po treningu i w dni wolne od treningu wiś na drążku np. na początku 3-4 serie po 30 sekund potem zwiększ do 60 i na końcu do 90. Po miesiącu na pewno bez problemu będziesz mógł trenować brzuch na drążku :) Co do treningu to leć albo Amstrongiem albo co drugi dzień rób 3 serie podciągania nachwytem i 2 serie podciągania podchwytem. Zobaczysz jak plecki ładnie zbudujesz i nawet się nie obejrzysz, a będziesz już w stanie zrobić 20 podciągnięć. Wiem po sobie, bo sam już doszedłem 35 podciągnięć nachwytem i nie dokładałem ciężaru, a plecki bardzo ładnie się rozbudowały. I mam nadzieję że ćwiczysz całe ciało, jeśli nie to dodaj jakieś pompki, przysiady i wspięcia na palce. Przykładowo wyglądało by to tak :
Pon.- Podciąganie( 3 serie nachwytem na plecy i 2 serie podchwytem na biceps i plecy ) + dipsy na krzesłach ( 3 serie na triceps ) + bieganie,
Wt. -
Pompki z szerokim rozstawem rąk głównie na klatę ( 2 serie na ziemi 1 seria z nogami wyżej i 2 serie na krzesłach ) tylko rozstaw rąk szeroki, bo z wąskim pójdzie w triceps, a.,ćwiczysz go dzień wcześniej dipsami ,
Śr. - To samo co w poniedziałek tylko zamiast biegania przysiady i wspięcia na palce,
Czw. - to co we wtorek
Pt. - To co w poniedziałek,
Sb. - To co we wtorek i czwartek,
Nd. - Wolne, czas na regenerację/ odpoczynek.
Jeśli Ci plan nie pasuje to kup książkę Lafaya . Jeśli chodzi o dietę to nie radze wprowadzać jakiś wielkich zmian najlepiej pilnuj żeby po każdym treningu jeść białko ( np. ugotowane jajka, jakaś ryba i wszystko co zawiera białko ) przed treningiem polecam coś co zawiera dużo węglowodanów żebyś miał więcej sił na treningu ( np. ryż, makaron itd. ) Oczywiście jeśli chcesz pozbyć się tkanki tluszczowej to musisz ściślej trzymać się diety, ale jeśli nie to spokojnie wystarczy to co Ci napisałem. Pamiętaj ja nie jestem jakimś specjalistą, więc nie bierz moich rad jak rad profesjonalisty, powodzenia w treningu ;)