30-letnia skinny fat z diastasis

Sądziłam, że widać, że nastąpi wypiska z treningu

A zatem Trening A w domu:





Zmieniony przez - Bewe w dniu 2013-07-24 21:05:35

WYluzuj może, co?

A zdziwiłabyś się jak organizm potrafi się dostosować, głód nie jest wyznacznikiem niczego bo można być głodnym po zjedzeniu 3000kcal i nie być głodnym po zjedzeniu 500kcal. Także dobijaj kalorii samo się nie zrobi.
Powinno się słuchać organizmu tylko najpierw trzeba się nauczyć go słuchać a to może zająć lata, w parę tygodni czy miesięcy się tego nie nauczysz.

Rozumiem, co mówicie, tylko proszę o instrukcję, jak wcisnąć w siebie o 200kcal więcej? Jak? Bo mam wrażenie, że się zwyczajnie porzygam z przejedzenia ... :) Co nie jest miłą perspektywą.
Dzięki Arphiel, przerobię to w głowie i coś pokombinuję!

---

Pytanie - jak liczyć zupę? Początkowo sumowałam po prostu warzywa, ale wychodziła śmieszna ilość BTW. Doliczyłam tłuszcz - śmietanę, bo to łatwo dość obliczyć. Ale co z zupami na wywarze mięsnym?

Zmieniony przez - Bewe w dniu 2013-07-25 08:28:56

Zmieniony przez - Bewe w dniu 2013-07-25 09:59:56

Miska:






Zmieniony przez - Bewe w dniu 2013-07-25 10:02:30

Jeśli w zupie masz mięsko i je jesz, to je licz, jeśłi dużo korzeniowych warzyw to mniej więcej policz Ja liczyłam tylko mięcho jak jadłam.

Dziękuję Ci bardzo, Żyrafko. Tak robię. Dużo korzeniowych ... chyba niedużo, bo gdy przykładowo wyliczałam to wyszły wartości BTW nieprzekraczające 10 g. Liczę tłuszcze dodatkowe, czyli w moim przypadku śmietanę (bo spożywam i tak sporo T). Ufff, dziękuję!

---

Zedytowana miska (nie udało się z kaszą, poszły ziemniaki)




Zmieniony przez - Bewe w dniu 2013-07-25 18:47:46

Źle się czuję z niskimi węglami:( Wczoraj, godz. po ostatnim posiłku, poczułam mocny głód i od razu ból głowy:( Ponieważ nie robiłam żadnego treningu, nie chciałam pakować w ostatnim posiłku ww. Postaram się, by ww było sporo szczególnie w I połowie dnia.
Czy to prawda, że 70% ww powinno pochodzić właśnie z pierwszych posiłków?

---

Miska dzisiejsza:




---

Dziś zaczynam III tydzień z treningiem dla zupełnie zielonych.
Wg rozpiski "począwszy od czwartego/piątego tygodnia wykonujemy pełne cztery obwody. W kolejnych tygodniach treningu stopniowo zwiększamy obciążenia lub przechodzimy do trudniejszych wariantów ćwiczeń, pewnie dostaniesz nowy trening".

Rozumiem, że po pełnych V tyg. powinnam zacząć nowy zestaw.
Pytanie - właśnie po tych V tyg. wyjeżdżam na 10-dniowy urlop. Nie bardzo mam jak wziąć ciężary ze sobą Co w takim razie? Odpuścić trening siłowy na ten czas i wziąć się za niego po powrocie?


Zmieniony przez - Bewe w dniu 2013-07-26 09:35:52

Czy to prawda, że 70% ww powinno pochodzić właśnie z pierwszych posiłków?

Nie widzę podstaw, żeby z tego stwierdzenia robić "złotą zasadę", wręcz przeciwnie są dosyć ciekawe rozwiązania dietetyczne, gdzie większe ilości węglowodanów celowo umieszczane są w posiłkach w drugiej części dnia lub nawet w ostatnim posiłku, co teoretycznie powinno pozwolić wydłużyć okres nasilonego spalania kwasów tłuszczowych występujący na czczo, a jednocześnie dawać możliwość bardziej efektywnego stymulowania wydzielania leptyny.

Uzależnianie podaży węglowodanów w ostatnim posiłku od samopoczucia i jakości snu jest dosyć rozsądnym zabiegiem.

Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2013-07-26 09:54:37

Ło matko, dzięki że zaglądasz / Pan zagląda !!! Drugie dzięki za dzielenie się wiedzą. Przyznam, że musiałam wygooglować, czym jest leptyna :)