prz1993 / Natural Pałer!

ale podobno mają wysoki IG a np. polscy BB je polecają, mają też własciwosci odkwaszające org

prz1993

Paraboiled ma niskie IG. Wiem że zaraz stado naukowców wyleic mi z badaniami że ig nie ma znaczenia, ale wyebane mam na to, chcecie to se wpyerdalajcie biały cukier skoro nie ma znaczenia
A co do żytnich to mi dużo bardziej smakują i nie nawalam aż takich bąków jak po owsianych

Jestem jestem, sory za opoznienie

Masz, to z wczoraj:





PS. Nie chodzi mi tu o wymadrzanie sie, tylko IMO caly IG nie ma sensu i tylko wprowadza niepotrzebne ograniczenia. Faftaq poza teoria tez sporo praktyki w tym ma (widziales jak sie Rafal wycial pod jego okiem, bez zadnych zabawek).


Zmieniony przez - Kapitan Wodka w dniu 2013-07-12 03:13:01

Niby ćwiczenia podpasowały, ale brakowało chęci, co ma miejsce coraz częściej niestety, nie wiem czemu


tez tak mam, wydaje mi sie ze to przez zmeczenie redu i zdała by sie przerwa

mit dotyczacy ig zostal juz dawno obalony
wystarczy czytac animala :P

Zmieniony przez - -blinG- w dniu 2013-07-12 08:49:58

Czytam, i oprócz mitów o IG widzę takie dawki hmb że i chyba na czipsach robiłbym formę
Poza tym biały ryż się klei i jest mniej smaczny, zostaję przy kaszach, makaronach i paraboiledach

i masz rację, biały ryż dla pewnej grupy osób jest zbyt szybki i podlewa.
A badaniami itp niech się zajmują naukowcy.

Właśnie widzę ze pod tym względem jesteśmy bardzo podobni - tacy konserwatyści, że raczej tylko stara szkoła, i niedowierzanie w te wszystkie dzisiejsze badania Nieprzejmowanie się IG, diety IF i te wszystkie nowości - nie dla nas, nie?
Co mi po milionie badań hamerykańskich naukowców, jak po sobie widzę co innego?

tak, bo wielu zapomina o tym, że poznawanie własnego organizmu to również na swój sposób praca badawcza.
Nie potrzebujesz dowodów na 100 osobach KOMPLETNIE różnych od Ciebie samego, by wiedzieć co na Ciebie działa - to jest aż tak proste. Przykładowo - nie ma badań jednoznacznie wskazujących, że dodanie posiłku przyspieszy metabo na redukcji, ale w praktyce wygląda to tak, że jak ostatni posiłek podzielimy na 2 mniejsze to dajemy znać organizmowi, że nie może spożyć tyle jedzenia co zawsze o tej konkretnej określonej porze, musi korzystać z reszty tłuszczu, która została na Tobie. Niektórym się wydaję, że redukcja to po prostu deficyt i tyle, spoko, ale nie chodzi tylko o to, tylko o nauczenie organizmu pewnych "zachowań" przykładowo mamy 400g węgli dobowo przyjąć to czym innym jest zjedzenie 4x100 a czym innym 3x50 i 1x250. Choć w TEORII bilans się zgadza. A IG? mleko tłuste - niskie IG, wypijcie litr mleka po treningu i powiedzcie co na to Wasze brzuchy.

Ludzie są tak zróżnicowanym genetycznie gatunkiem, że badania powinny być traktowane bardziej jako wskazówka, niż drogowskaz. : >

ludzie za bardzo kombinują, czasem uważam, że z lenistwa szukają jakiś alternatywnych dróg (oczywiście bez obrazy dla ludzi którzy eksperymentują).

IF o którym tak głośno... mam koleżkę który ostro masował przez cały sezon masowy w 2012/2013, dobił do 100kg solidnego, lekko podlanego mięcha. Efekt był dobry jak na taką masówkę, poprawił nawet niektóre partie, obwody w górę. O IF zaczęło się robić głośno, zastosował tą dietę... 3 miesiące, 20kg mniej.. Każdy może sobie pomyśleć - REWELACJA, taki spadek wagi w dość krótkim czasie ! Niestety prawda jest inna, po tym chłopaku nie widać żeby kiedyś trzymał sztangę w rękach, jest chudy i płaski. Żebyście widzieli jak się jarał mówiąc "MOGĘ JEŚĆ CO CHCĘ, A WAGA SPADA !!" doigrał się. Dla ciekawskich dodam, że stosował niedozwolone środki dopingujące, a nawet to nie uchroniło go spadków To tez taka informacja dla wszystkich ekspertów, którzy mówią, że wystarczy brać i sylwetka robi się sama, a naturale to mają najtrudniej !

To taki przykład jednostkowy, na pewno zaraz ktoś może mi powiedzieć, że to tylko jedna osoba z wielu.. Róbcie co chcecie.