szajkaJak robię sajgonki to ich nie smażę tylko piekę, też się chrupiący ten papier robi.no z sojowym może by to lepsze było i obsmażone... bo taki poprostu mokry papier "ugotowany" jest nie do przełknięcia dla mnie no i bez smaku.
Wyszło mi że wczoraj zjadłam 42g węglowodanów liczonych Jakiś low carb totalny mi wychodzi przez mój węglowodanowstręt.