TRENING
1a. Wyciskanie sztangielek siedząc x6 12 kg
ciężko, tempo zabijało a powroty w górę to walka
1b. wznosy bokiem x12 5 kg
ciężko zwłaszcza w ostatniej serii
1c,. Wznosy w pochyleniu x25 2 kg
wróciłam do 2 kg bo persektywa 4 serii z 3,5 kg mnie przerażała
2a. Wyciskanie wąsko x6 27 kg
ostatnia seria ciężko
2b. uginanie ramion leząc czachołamacz x12 12 kg
fajnie szło mimo że ciężko
2b. prostowanie ramion na wyciągu x25 20 kg
szło płynnie
3a. Uginanie ramion młotkowe x6 10 kg
utrzymanie tempa szło ciężko
3b. uginanie sztangi łamanej x12 12 kg
jakoś kiepsko szło mi to uginanie, nie czułam bicepsa chyba coś z techniką nie tak
3c. Uginanie ramion na wyciągu x25 15 kg
ciężko musiałam dzielić serie
20 minut bieżnia - 3,4 mili/godzinę - 15% nachylenie
Ogólnie ręce zmasakrowane, najlepiej szedł triceps fajnie pracował, najgorzej bicepsy słabo czułam muszę poczytać o technice, barki dobrze.
MISKA
suple: omega 3, magnezB6, Fat Trensporter-TREC, Dietary Fibre-TREC