Witajcie! I trzymajcie bo łeb mi leci z nadmiaru wiedzy :D Podczytuję forum już od paru tygodni i strasznie ubolewam nad tym, ze pan google mi wcześniej was nie zesłał! Ale od poczatku: jestem zapuszczoną ( już nie młodą) mamą uprawiającą tzw kuring domowy. W zamierzchłych czasach cieszącą się niezłą figurą i z lubością imającą się wszelkich zabaw sportowych. Proza życia, opieka nad potomstwem, kilka niewypałów zawodowych, deprecha, ucieczka w używki sprawiły, ze życie straciło swoje kolory a widok w lustrze jeszcze bardziej dołował. Parę lat temu próbowałam Dukana, waga leciała jak goopia ale niestety odbiło się to na zdrowiu, potem jojo i tak oto w tym roku na wiosnę obudziłam się z ręką w nocniku i z 86-kilogramowym sadłem. Zarejestrowałam się na popularnym portalu dietowym i postanowiłam coś z sobą zrobić. I tak sobie grzecznie prowadzę dietkę o niskim IG a w zasadzie ŁG i chudnę. Nigdy nie czułam się lepiej, zaczęłam zwracać uwagę na to co jest zdrowe, systematycznie odstawiam co bardziej przetworzone produkty a dodatkowego energetycznego kopa daje mi wysiłek fizyczny. Jestem zaskoczona jak szybko zmienia się moje ciało i dusza :) A, że jestem dociekliwa zaczęło mi brakować wiedzy na tematy związane z redukcją, lubię wiedzieć co z czego wynika, jak sie za to zabrać i gdybym wcześniej tu trafiła na pewno nie ścięłabym na dzień dobry tylu kcal. Bywało, ze przy wyczerpujących ćwiczeniach jadłam tylko 1000-1200kcal i choć nie czułam głodu to jednak zaczęłam sama wyliczac sobie zapotrzebowanie. Zwiększyłam kaloryczność do 1500 i tu nastał problem bo przerzuciwszy się na inny rodzaj jedzenia czułam się zapchana tak, ze nie dałam rady dobić do tego pułapu. Wiem, ze jeszcze sporo muszę zmienić w zakresie rozłożenia BTW w poszczególnych posiłkach, dodac warzyw... oj sporo musze się nauczyć ale mam nadzieję, ze znajdę na tym forum odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Chciałabym też zacząć tak na serio treningi, nauczyć się techniki ale najpierw musze rozszyfrować te wszystkie nazwy ćwiczeń o których piszecie bom zielona jak szczypiorek :P Cwiczyć planuję raczej w warunkach domowych ze względów dzieciowo-logistyczno-finansowych. Dotychczas korzystam z treningów na konsoli EA sports Active 2 ( nie śmiać się proszę ale naprawdę dają mi kopa, są zróżnicowane, ciekawe ze zmiennym tempem, siłowo aerobowe i przede wszystkim z dnia na dzień coraz bardziej wymagające)Do tego lubię sobie pofikać z panią E.CH. i to nie ze względu na ta całą akcję medialną - po prostu lubię te ćwiczenia. Zaopatrzyłam się tez w sztangielki i sztangę, mam gumę do rozciagania i coś trzeba nad tym pomysleć dalej :) Acha chciałam biegac ale niestety doskwiera mi ból piszczeli- objawy pasują do Shin Splint. Właczyłam odpowiednie ćwiczenia rozciągające i jest jakby lepiej ale niestety ograniczam się tylko do krótkich biegów w miejcu w domu podczas treningów na konsoli. Ćwiczę ogólnie ok 1,5 h dziennie z 1 dniem przerwy na odpoczynek ( choć nosi mnie wtedy niesamowicie) Do tego staram się kiedy mam czas jeździć na rowerze - w weekendy ostatnio ok 50km. To tak na szybko o mnie- ale się rozwlokłam :D - nie wiem czy ktoś zdoła doczytać do końca hihih
ankieta:
Wiek :34
Waga :76,2
Wzrost :167
Obwód w biuście(1) :103
Obwód pod biustem :83
Obwód talii w najwęższym miejscu (2):76
Obwód na wysokości pępka :77
Obwód bioder (3):95
Obwód uda w najszerszym miejscu:53
Obwód łydki :38
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, uda, podbródek
W którym miejscu najszybciej chudniesz : brzuch
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 6x1,5-2h zmienne tempo - siłowe+cardio
Co lubisz jeść na śniadanie: chleb zytni razowy z wędliną i warzywami
Co lubisz jeść na obiad : kurczak pieczony lub indyk i kasza jaglana
Co jako przekąskę :
pieczywo chrupkie z dżemem, grejpfrut, migdały
Co jako deser : raczej nie jem deserów a jak już to to co na przekąskę
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia:chyba dobry
czy regularnie miesiączkujesz:tak
czy bierzesz tabletki hormonalne:nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: tak, wziewy na astmę
czy rodziłaś: tak
Preferowane formy aktywności fizycznej: j.w. treningi w domu + rower + basen
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty :jeśli chodzi o suplementy: olej z nasion wiesiołka 3g, tran 1 g, wit B complex, przed @ Aquafemin, BCAA rano na czczo i przed w trakcie ćwiczeń po 5 g , Flexit 10g rano, ostatnio też włączyłam termogenik Lipoburn( pewnie dostane ochrzan, ze przy takiej wielkiej wadze nie ma sensu)
Stosowane wcześniej diety : kiedyś Dukan przez 3 miesiące
dzisiejsze menu: ( wiem, ze warzyw zielonych nie wrzucacie ale nie zdazyłam jeszcze zmodyfikowac i wpisałam wszystko jak leciało) Do tego duuużo wody z cytryną pewnie ze 2l + 2 herbatki ziolowe i jedna kawa.
ups... przepraszam na przekąskę zamiast chrupkiego był pomidor
Zmieniony przez - atraMento w dniu 2013-05-25 22:46:08
jeszcze foto
Zmieniony przez - atraMento w dniu 2013-05-25 22:52:18