20-05-2013
cykl 3
tydz 7/6
-> dzień 1
Zaczęłam 4 obwodziki
1a. Wyciskanie sztangielek skos 45stopni x6 10sek
2x8,5kg
2x8,5kg
2x7,5kg
1b. wyciskanie sztangi skos 45 stopni x12 10sek
20kg
20kg
18kg
1c. Wyciskanie sztangielek skos 30stopni x25 2min przerwy
2x5kg
2x5kg
2x5kg
2a. Opuszcanie na gumie x6 10sek
3 pierwsze serie pierwsze dwa podciągnięcia reszta opuszczenia
2b. wiosło sztangą x12 10sek
22kg
22kg
18kg
2c. Przyciąganie gumy x25 2min
Wszystko szło mi jak ku.. w deszcz
Nie dokładałam ciężarów bo wiedziałam, że będzie ciężko ale aż tak to się nie spodziewałam
1a. ostatnia seria to naprawdę wymęczona
1b. ostatnio z jedną przerwą a teraz dwie pierwsze s. 2x6 powt, 3s.3x4 powt a ostatnia to po dwa mogę tylko powiedzieć, że skos ustawiałam sobie większy niż 45st i pewnie dlatego
1c. z jedną przerwą w połowie
Bark mnie zaczął boleć i myślałam, że nie skończę
2a. Ostatnia seria to leciałam w dół i robiłam po dwa
2b. jedyne ćwiczenie gdzie widzę progres
3c. miłe zakończenie
Po ćwiczyłam przysiady i będę codziennie dokładać bo muszę w końcu się z tym g.ównem rozprawić
Rozciąganie
120b/80t/120ww zmiana
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9c9a634cc72f04ba35/mika/dzien/2013-05-20
zielsko: brokuł, ogórek, seler
popitka: mięta, kawa, pokrzywa, woda
prochy: o3, D3, beta-karoten, ZMA, BCAA
Miało być miałczenie ale daruję Wam to
W końcu Ladies Sport
Nie pyerdolić, zapyerdalać
If you change nothing ... nothing will change!