Dziś kolejny ciężki trening. Cięższy niż wcześniej gdyż na domowej siłowni kumpla przybyło trochę obciążenia więc można było dowalić jednak nie chcę od razu wskakiwać na jakieś mega duże ciężary bo kontuzja mi nie jest potrzebna.
Dieta:
1. 110g płatków owsianych + 30g Hi-Anabol + 30g rodzynek + 30g żurawiny + cynamon
2. 3 bułki zbożowe (ciemne) + szynka z kurczaka + twaróg + jakieś warzywko i trochę rodzynek na twaróg.
3. ok. 200g piersi z kurczaka + 100g ryż brązowy + warzywka
4. jw
5. 2 kromki chleba razowego + 2 całe jaja + warzywko + Witaminy i minerały
6. 250g twarogu chudego + migdały + Omega 3
Po treningu (trening po 4 posiłku):
30g Hi-Anabol + banan + wafle ryżowe
TRENING 14:
Plecy + Dwugłowe Ud
PLECY:
1. Podciąganie na drążku
1x10 rozgrzewka, 4x10 cc + dodatkowe obciążenie + regres
2. Wiosłowanie sztangą nachwytem
2x20 wstępna, 4x10-8 + regres z dropsetem
3. Wiosłowanie hantlą jednorącz
4x12 + regres
4. Podciąganie półsztangi
4x10
DWUGŁOWE:
1. MCNPN
1x15 rozgrzewka, 4x12-10
2. Uginanie nóg leżąc
5x20-10 + regres z dropsetem
WRAŻENIA:
Trening bardzo udany. Pompa po samym drążku mega i ćwiczyło się na nim trochę lżej niż ostatnio. Następnie wiosło sztangą obciążenia trochę dorzuciłem i też poszło całkiem spoko. Kolejne ćwiczenie wjechało super, również dorzucone kg i ćwiczyło się mega i ten regres który zajeżdża plecy nieziemsko. Dwujki zacząłem od MCNPN obciążenia więcej niż zwykle ale bez szaleństwa stopniowo dokładałem by się nie nabawić niepotrzebnie jakiegoś urazu. Ostatnie ćwiczonko spompowało dwujki bardzo fajnie w połowie ćwiczenia problem ze zginaniem nóg. Ogólnie trening bardzo udany.
Na koniec taki wymysł (z internetu) skromnie bo tylko 2 jaja ale na więcej nie miałem ochoty: