Dziennik Treningowy [Geng]

ciężko z tą piłką co chwilę trzeba poprawiać,dzięki.

II miejsce na zawodach,kategoria +78kg.10 osób miałem w kategorii,tak na szybko.dokładniej opiszę jak będę miał już jakieś fotki.finał oddałem walkowerem poprzez kontuzję z 2 walki(dostałem trochę w nos,lekko krew poleciała to już odpuściłem żeby znów nie było takiej przygody jak ostatnio,myślę że zrobiłem słusznie)

Gratulacje.

Graty, i znowu cos z tym nosem..

szama na zawody+kanapki




więc tak.wyjazd na zawody o 5.00 rano,trzeba było wstać o 4.00.zajechaliśmy na 8.00.rejestracja itd.najpierw konkurencje dzieci na pałki i semi contact.my mieliśmy walczyć od 14.00.były tylko dwie maty i przeciągnęło się do 18.00(ja miałem pierwszą walkę gdzieś ok.21.00).organizacja fatalna,każdego zalewała krew 2 kluby po prostu wyjechały nie czekając tak długo.pierwszą walkę wygrałem pewnie.drugą walkę miałem z kolegą z klubu,nie było tak łatwo jak w pierwszej walce ale wygrałem,walkę o złoty medal oddałem walkowerem również dla kolegi z klubu ponieważ w 2 walce dostałem trochę w nos,ilość krwi była minimalna ale wolałem nie ryzykować po ostatniej przygodzie.zaskoczyłem sam siebie po prostu ciosy proste,sierpowe,kopnięcia frontalne i boczne to był klucz do sukcesu.trener powiedział mi,że od poprzednich zawodów poprawiłem się bardzo i walczyłem bardzo ładnie(na 1 zawodach zupełny brak pomysłu na walkę).do domu wróciłem o godzinie 2.00 w nocy.ale warto była atmosfera nie do opisania.z taką ekipą można jeździć wszędzie,nawet inni trenerzy mówili,że mamy zaj**istą i dobra ekipę.

startowaliśmy tylko w light contact(można powiedzieć light tylko z nazwy).zdobyliśmy 13 medali na 18 zawodników.
-60kg juniorzy-1 złoty medal
-78 juniorzy-1 brązowy medal
+78kg juniorzy-1 brązowy medal
-66kg seniorzy-3 medale
-72kg seniorzy-3 medale
-78kg seniorzy-1 złoty medal
+78kg seniorzy-3 medale

dodatkowo zajęliśmy 3 miejsce w klasyfikacji medalowej walcząc tylko w light contact,bez semi i walk dzieci na pałki


II miejsce:




Zmieniony przez - Geng w dniu 2013-05-12 21:42:30

więc tak w niedzielę pozwoliłem sobie na słodkości itd więc nie ma co tu opisywać.



13.05.2013



rano(9:40):
-120g płatków kukurydzianych z mlekiem

po południu(12:30):
-pomarańcza

po południu(13:45):
-jajecznica z 6 jajek
-2 kromki chleba razowego

przed treningiem(16:00):
-100g makaronu pełnoziarnistego
-330g piersi z kurczaka

po treningu(20:30):
-150g karkówki
-kromka chleba razowego



rano:
-2tabs witaminy i minerały

przed treningiem:
-5g beta alaniny
-10g bcaa

na treningu:
-13g bcaa

po treningu:
-30g odżywki białkowej

na noc:
-2tabs zma



-rozgrzewka(pajacyki,pompki,ciosy bokserskie,brzuszki,wymachy,krążenia)
-rozciąganie
-powtórzenie techniki lewy prosty+lewy prosty z doskokiem+prawy prosty
-powtórzenie techniki lewy prosty+prawy prosty z doskokiem+odskok+prawy prosty+lewy prosty
-powtórzenie techniki lewy prosty+prawy prosty z doskokiem+odskok+prawy prosty+lewy sierpowy
-na brzuch po 50 haków
-na tarczę i brzuch wchodzimy lewy prosty ze skróceniem dystansu+lewy hak+prawy hak
-na tarczę i brzuch wchodzimy lewy prosty ze skróceniem dystansu+lewy hak+prawy hak+partner oddaje lewy sierpowy+prawy hak na gardę
-sparing 6 rund x1:30min,na komendę 1 ciosy proste,na komendę 2 ciosy sierpowe+haki
-walka z cieniem 3min
-rozciąganie

Zmieniony przez - Geng w dniu 2013-05-14 15:39:20

Mam pytanie odnośnie Twojej przygody z nosem. Przykładałeś coś lub smarowałeś czymś żeby nie było obrzęku ?

teraz nie,bo to było minimalna kontuzja,a na wcześniejszych zawodach złamałem nos

No właśnie chodzi mi o tą poprzednią :)

a to niczym nie smarowałem po prostu miałem zabieg i potem 24h usztywniony nos gazami tak że wyglądał jak balon,następnie wyjęcie opatrunków i to wszystko,było trzeba czekać aż się po prostu zrośnie i uważać żeby gdzieś się nie uderzyć przypadkiem