tequila sunrise - redukcja, hiperprolaktynemia pods.-21

tequila, 1500 kcal to ja mam w dni ladowania ww, a poza tym to ciagne ok 1400 wiec nie marudz. ma byc czysto i stale, inaczej nie wyczaisz czy ci sluzy taki rozklad

hasarapasa, właśnie Twój dziennik sobie przeglądałam :) nieno, ja nie marudzę, wiem, że może mnie czekać i zmniejszenie dawki kcal, 1500 jest naprawdę komfortowe, będę się go sztywno trzymać i zobaczymy jak to wszystko będzie szło. :)

09.04.2013
Dzień treningowy

Trening A.
7 min orbitrek
1. przysiad przedni 10x 20kg, 10x 20kg, 10x 20kg
2a. wejście na ławkę ze sztanga lub sztangielkami 10x 7,5kg 10x 7,5kg 10x 7,5kg
2b. wiosłowanie sztangielka w oparciu o ławkę 10x 8kg, 10x 8kg, 10x 8kg
3a. wypady 10x 6kg, 10x 6kg, 10x 6kg
3b. pompki 2x5 męskie, 10 damskich
4a. plank 3x30sek
4b. skręty tułowia na maszynie 10x 22kg (za dużooo), 10x 11kg, 10x 11kg
10 min orbitrek
stretching

i posłowie:
(na tej siłce mają jakiś diabelski orbitrek, na którym męczę się 2x bardziej niż na innych... o taki: http://www.imgfitness.pl/produkt/E825/eliptical/ prawie nie czuję na nim pracy rąk, za to nogi szybko odmawiają posłuszeństwa)

Ad. 1. nadal nie wiem jak sobie radzić z przysiadem przednim, gdy nie ma trenera który mógłby podać mi sztangę... dziś akurat był, dopytałam go dokładnie i sprawa wygląda tak: stojaków brak, jest suwnica. Mogę raz na jakiś czas robić przysiady z wykorzystaniem suwnicy? Wiem, że wtedy nie pracują tak mięśnie stabilizujące, dlatego pytam czy to dobry pomysł dla początkującej :)





Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-04-09 20:10:17

10.04.2013
Dzień nietreningowy



Jutro mija pierwszy miesiąc mojego dziennika, więc tak sobie pomyślałam, że zrobię pomiary i jakieś mini-podsumowanie tego co się zadziało (progres w treningach etc.) :)

Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-04-10 23:02:39

ano dawaj i bedziemy przemyśliwac ciag dalszy

1. miesiąc - podsumowanie

Wymiary:



Progres:



Z progresu nie jestem dumna, mogło być lepiej - ale przykładam się w 100% do techniki, czego nie można było o mnie powiedzieć podczas wcześniejszych wizyt na siłowni, więc może dlatego te kilogramy nie są imponujące. Tak czy inaczej - z każdego kolejnego kg na siłowni cieszę się jak dziecko

Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-04-11 10:07:22

super, bardzo ładnie, masz powody do zadowolenia w tym temacie

dziękuję! bardzo miło to słyszeć

11.04.2013
Dzień treningowy

rozgrzewka: trucht na siłownię () i 5 min orbitrek
Trening B.
1. Martwy ciąg Sumo 10x 25kg, 10x 25kg, 10x 25kg
2a. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 10x 2x5kg, 10x 2x5kg, 10x 2x5kg
2b. ściąganie drążka górnego do klatki 10x 30kg, 10x 50kg, 10x 50kg
3a. unoszenie sztangielek bokiem w opadzie tułowia 10x 3kg, 10x 3kg, 12x 3kg
3b. snatch jedna ręka 10x 6kg, 10x 6kg, 10x 7kg
4a. brzuszki 3x25
4b. odwrotne brzuszki 3x15
4c. skłony boczne 10x10kg, 10x10kg, 10x10kg
stretching
brak aero, bo musiałam uciekać z siłki - z nikim nie zadarłam i nic nie popsułam, śpieszyłam się

Ad. 1. pierwszy raz trzy pełne serie z tym ciężarem, hurra hurra ;)
Ad. 2b. jak ja się przy tym morduję, ojej. nie wiem kiedy chwycę za 6kilowe sztangielki w tym ćwiczeniu :/
Ad. 4b. czułam się jak d.ebil z wypiętym tyłkiem na macie na środku siłowni nie ma tam żadnego kącika z boku na matę :/ no i muszę pocisnąć z tym, bo miało być po 20 w serii, a ja po 15 wysiadam, słabo.

Miseczka:







Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-04-11 22:51:55

12.04.2013
Dzień nietreningowy

poza wysprzątaniem dwóch pięter i kilkoma spacerami niewiele aktywności dziś, na aero jakoś nie miałam weny. a teraz idę spacerować dalej, i na imprezę miska już zjedzona więc impreza będzie na kawce/coli zero