Osobiście nie gwarantuję,że komuś wystrzelą łapska po takim treningu,bo na każdego działa coś innego(na mnie akurat działa to).Zaznaczam również,że nie rozgrzewam tricepsów żadnymi seriami rozgrzewkowymi,ponieważ robię ręce od razu bezpośrednio po klatce(gdzie na końcu mam 3-4 superserie rozpietek w skosie+
wyciskanie wąsko płasko-i ono mi rozgrzewa tricho)Podaję mały programik na ręce robione razem(biceps+triceps):
1.:
1.+2.=superseria x2(dwa razy):
1.Triceps-wyciąg(od razy duży ciężar-stały,ale może być progresja)8-4 ruchów,
2.Biceps w staniu sztangielki-ze skrętem nadgarstka w trakcie unoszenia(ciężar średni-ćwiczenie rozgrzewkowe)-8-12 ruchów
1.+3.=superseria x3(trzy razy):
1.jak wyżej
3.Biceps sztanga w staniu-8-4 ruchów
4.+3.= superseria x2(dwa razy):
4.Triceps francuskie sztangielka-6-10 ruchów
3.jak wyżej,
4.+5.=superseria x3(trzy razy):
4.jak wyżej,
5.Biceps szczyt(uginanie w opadzie bez podpórki pod łokieć)-8-12 ruchów
W tym programie wychodzi 10 serii na biceps i 10 na triceps-mnie to w zupełności wystarcza-tym bardziej,że już jestem po klatce,ale można manipulować ilością serii,można też stosować go pod różnymi kątami np.uże obciążenia,ale mniej powtórzen-z większymi przerwami pomiędzy superseriami-na siłe mięsni,można mniejsze ciężary-za to krótsze przerwy-i dodać liczbę powtórzeń-system objętościowy.
Do tego oczywiście max.koncentracja,powolne opuszczanie cięzaru,technika-ruchy oszukane tylko w treningu na siłe mięśni z max.obciązeniem.
Jeśli czegoś nie rozumiecie to piszcie chętnie wytłumaczę,a jeśli ktoś jest zainteresowany,to mam jeszcze kilka programików.
Pozdrawiam i życzę dużych przyrostów
Michail