Poza tym dostałem odgórny przykaz od Radka, żeby właśnie w ten sposób podchodzić do diety w trakcie budowania masy mięśniowej.
Mój organizm po prostu tego potrzebuje dwa razy w tygodniu, to swojego rodzaju doładowanie kaloriami, które pomaga mi trenować jeszcze ciężej i przekłada się to również na przyrosty masy mięśniowej, dodatkowo robiąc 3 razy w tygodniu trening aerobowy podtrzymuje metabolizm na wysokich poziomie więc spalam praktycznie wszystko co pochłaniam.
Mam kilka swoich ulubionych cheat meal'ów zazwyczaj są to fast foody,np.wrap zawijany z piersią z kurczaka w sosie czosnkowym, lubie też popularnego Big Mac'a.Ostatnio jadłem pizze ale to już rzadziej, lubię też od czasu do czasu zjeść kawałek dobrego ciasta, moje ulubione to ciasto marchewkowe
Jutro przypada dzień cheat meal'a niczego nie planuje podobnie jak z treningiem kieruje się instynktem a raczej smakiem
Zmieniony przez - GISZMAN w dniu 2013-02-26 23:43:17