Szacuny
122
Napisanych postów
3179
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
45904
@Mezengan wagę rano będę miał między 7.00-9.00 i chakudd dobrze pisze z tą toaletą i niejedzeniem,choć ja nie będę musiał się odwadniać wystarczy że mało będę jadł w piątek i za dużo nie pił
13.02.2013
rano(9:30): -4 kanapki z chlebem razowym,makrelą i jajkiem
po południu(13:00): -100g płatków kukurydzianych z mlekiem
po południu(15:00): -2 jabłka
po południu(17:00): -200g ryby(płotka)
-2 kromki chleba razowego
wieczorem(20:00): -2 kanapki z chlebem razowym,makrelą i jajkiem+czosnek
Szacuny
4
Napisanych postów
769
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
9857
Każdy ma wagę rano :D Ale jak wieczorem się odwodnię, to do rana mogę sobie zrobić post z piciem i jedzeniem i na wadze mam tyle, co odwodniony po treningu. Zawsze to sporo więcej można z tej wagi urwać.
Szacuny
122
Napisanych postów
3179
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
45904
14.02.2013
rano(9:30): -3 kanapki z chlebem razowym i szynką
po południu(11:30): -jabłko
po południu(14:40): -100g płatków kukurydzianych z mlekiem
przed treningiem(16:30): -100g ryżu
-200g warzyw
-200g piersi z kurczaka
po treningu(20:30) -3 jajka gotowane
rano: -2tabs witaminy i minerały
-5g kreatyny
przed treningiem: -25g IHS HIGH KICK -8g bcaa (nie liczę z HK)
w czasie treningu: -10g bcaa
po treningu: -5g kreatyny
-3g beta alaniny
w domu: -30g odżywki białkowej
na noc: -2tabs zma
-magnez+b6
na zdjęciu w shakerze bcaa,w szklance HIGH KICK,w miarce bcaa przed
treningowe
-rozgrzewka(sprawle,scyzoryki,pompki,ciosy bokserskie,wymachy nogami,krążenia,uderzenia kolanami,wyskoki)
-rozciąganie
-powtórzenie kopnięcia frontalnego/bocznego po 30x na nogę
-nauka kopnięcia bocznego po obrocie dwoma etapami czyli obrót i kopnięcie
-na tarczę staramy się kopnąć kopnięcie boczne po obrocie
-na tarczę lewy prosty+prawy prosty+lewy middle kick
-na tarczę jedna osoba kopie kopnięcie frontalne następnie druga osoba uderza na tarczę lewy prosty+prawy prosty+lewy sierpowy
-przestrzeliwujemy kopnięcie sierpowe i uderzamy kopnięcie boczne na tarczę
-na tarczę lewy prosty+unik od prawego sierpowego+lewy sierpowy
15.02.2013
żadna dieta dziś po prostu jakaś mała kanapka,jabłko,banan,pomarańcza i mała ilość wody
rano: -2tabs witaminy i minerały
-5g kreatyny
po południu: -5g beta alaniny
-zasnąłem dziś późno i wstałem wcześnie żeby jeszcze przed wyjazdem na zawody trochę się wyspać
-waga rano 88.8kg
-waga po szkole 88.2
-także sobie zjadłem jakiś owoc/kanapkę
-przygotowałem jedzenie na zawody i pomału się na nie pakuję(kanapki i obiad)
-wyjazd o 4.00 rano
-narazie brak stresu ale pewnie to kwestia czasu
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ze stresem u mnie zawsze w nocy jak mam zasnąć wychodzi Ale nie stresuj się bo to tylko źle na ciebie wpłynie i nie będziesz myślał w walce! PS puść sobie; pc park - klatka
Szacuny
4
Napisanych postów
739
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
5941
^ łatwo powiedzieć ;d Jest takie przysłowie że im wiecej wylejesz potu na treningu tym mniej w walce więc pomyśl o tym ile przeprwacowałeś godzin na treningu itp.
Szacuny
122
Napisanych postów
3179
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
45904
-więc tak to były zawody nie pod patronatem pzkb tylko ufr.WARMIA CUP 2013 IŁOWO
-konkurencja ufr tatami (1 runda boks,2 runda light contact,3 runda light kick)
-kategoria -90kg seniorzy
-stoczyłem 2 walki jedna wygrana,druga przegrana
-w mojej kategorii wagowej było 5 osób,na początku miałem walczyć z jakimś trenerem coś koło 35 lat ale wchodząc na matę nie wiem czemu był to ktoś inny
-drugą walkę ciężko i tak byłoby wygrać już w pierwszej rundzie typ złamał mi nos,zalałem się krwią i było po walce
-krwawienie zatamowali mi dopiero na pogotowiu 9 godzin po walce(na miejscu nie dali rady)
-następnego dnia rano pojechałem do szpitala zrobili mi zabieg jakiś dostałem głupiego jasia zakręciło mi się w głowie a potem obudziłem się już na sali w łóżku
-całą noc nie spałem przez ten nos nie mogłem oddychać i cały czas z niego leciało
-i tyle dziś po południu wyszedłem ze szpitala i tyle,trener odwiedził mnie w szpitalu
-1-3 tygodni nie będę sparował na treningach bo nos dopiero nastawiony i jeszcze się nie zrósł
Szacuny
0
Napisanych postów
160
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
38694
Dobrze Ci poszlo. Nie za latwo (kiedy wygrywasz ze slabszymi od siebie, myslisz ze jestes panem swiata a na nastepnych zawodach dostajesz ostry wp... i sie konczy) ale tez nie bylo tak ze przegrywasz wszystko i psycha Ci siada i myslisz ze jestes do niczego. Troche szkoda ze taki koniec drugiej walki - pewnie bolalo jak cholera. Kuruj sie szybko. Ale ogolnie mysle ze wartosciowe doswiadczenie, prawda?
Ps. W Twoim pierwszym poscie napisales ze wazysz 90 kg - gdzie ty to chowasz? :) Sledze Twoj dziennik od poczatku - dobra robota.
Szacuny
4
Napisanych postów
769
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
9857
Dobrze, że na pogotowie Cię wzięli. Niektórzy to bagatelizują, a potem mają chłopaki do końca życia krzywe nosy :D btw, po kopnięciu czy ciosie się to stało?