Test sponsorowany Masa z IHS 50/50 - obły, IGM, krisss_zaw - podsumowanie str 40 .

Kris tak się zaangażował, że wstawia 3x ten sam wpis
Piotrkowi tak urosło kopyto, że nie mieści się w spodnie ?

Wtorek 16.01



Plecy

zielony - drugi cykl GVT
czerwony - pierwszy cykl GVT

-MC klasyk 10 serii po 6p [105 kg-zaliczone/95 zaliczone]
-uginanie nóg 3 serie po 10-12p [45 kg]
-podciaganie na drazku nachwyt 3 serie po 8-12p [własny ciężar]

Komentarz:
Moje ulubione ćw- mc. 10 serii słodkiej męki.
Jeśli chodzi o uginanie zrobiłem 1) nogi do wewnątrz 2) neutralnie 3) nogi na zewnątrz. Bardzo fajnie weszło.

HD






Po raz kolejny przekonałem się, że połączenie tych dwóch przedtreningówek jest IDEALNE!

Przed treningiem
Show Time – 5g
Thermo Pump – 10g

Po treningu
Pure Whey - 50g
Crea Plus- 10g

Na noc
Iron Test - 3 tabletki

Dodatkowo
Omega 3- 9g



I posiłek
4 jaja + warzywa

po treningu
210g rodzynek + cynamon

II posiłek
Szynka wieprzowa 300g + 3 jaja + masło + warzywa

III posiłek
Mięso mielone (łopatka + szynka + wołowina- z mięsnego, mielone przy mnie) 300g + gouda 150g + warzywa

IV posiłek
Makrela 150g + camembert 120g + warzywa







Wzięło mnie na oglądanie Rock’iego wczoraj I część, dzisiaj druga
Zaje*ista motywacja!





Zmieniony przez - IGM w dniu 2013-01-16 20:21:01

hehe, też jakiś czas temu miałem fazę na Rocky'ego, fakt, dobra motywacja :) w weekend chyba obejrzę sobie Wrestlera, jak dla mnie najbardziej motywacyjny film ever.

dzisiejszy trening tak mnie sponiewierał, że nie mam już sił na kolację a co dopiero na wypiskę

Hejka!
Po raz kolejny wstawka Wpiski Piotrka, z którym dzisiaj się troszeczkę pobawiliśmy CO do jego nogi to ze swojej strony powiem tak ponad 3 miesiące Piotruś ogranicza trening nóg do minimum (żeby nie powiedzieć do zera no ale w jego przypadku jest to uzasadniona kwestia jak będzie zresztą widać. Dodajmy tylko że nogi obecnie sporo spadły obwodowo




Lekka rozgrzewka


no i jedziemy!!!



Witam! Jak wcześniej pisałem-wracam do gry! Zmiana planu treningowego nakręca do pracy. Przeprowadzka też zrobiła swoje bo spadło mi sporo zmartwień z głowy, śpię lepiej, więc i lepiej się regeneruję. Do wypiski dorzucę zdjęcia nóg po mega spadkach( 12 tygodni nie ruszałem ich wcale i do końca redukcji nie zamierzam zrobić nawet jednego przysiadu)




Ściąganie drążka do klatki 3x10(nie piszę ciężaru bo zwykle liczę sztabki na wyciągach)
Ściąganie drążka do klatki w chwycie neutralnym 3x10
Wiosłowanie na wyciągu 3x 10
Wiosłowanie hantlą 3x 26-32-40
Wiosłowanie sztangą 3x 50-60-60
Ugięcia przedramion ze sztangą 10x20-25-25
Ugięcia przedramion z hantlami z obrotem przedramienia 10x 12-14-16
Ugięcia przedramion z hantlami w siadzie 10x10-10
Ugięcia przedramion na bramie 2x10
Pompa na plecach niesamowita!!!


No i kilka filmików (wreszcie) z treningu!!!!















Dziś nie przygotowałem jedzenia, więc śniadanie to były płatki owsiane+rodzynki+irion pure whey+masło orzechowe, II posiłek pieczone ziemniaki+buraki+kura(dzięki uprzejmości koleżanki z roboty). Po treningu oszukałem Pojechałem do burger kinga i nażarłem się na maxa



Dziś odstawiłem kreatynę, a przed treningiem wypiłem thermo pumpa!

"Nazywam się Max Payne i lubię ból. Mój brat też, tylko że on robi w pornosach."

poniedziałek, 14.01

rozgrzewka : zarzut na wysoko + dynamiczne podciąganie na drążku nachwytem

50 *3 +5
60 *3 +5
60 *3 +5
65 *3 +5
65*3 +5

A1: wyciskanie leżąc, ultraszeroki chwyt, fat gripz (domowej roboty )
A2: wiosłowanie sztangą, fat gripz
minuta przerwy

60 *10 x10

kilka minut przerwy na wypicie szejka

B1: przysiad tylny ATG, podwójne dno
B2: uginanie nóg na maszynie
minuta przerwy

A1: 85 *10 x10
A2: 17,5' *10 x3
15' *10 x7 (poprzednio A1 80 *10 x10 , A2 15 *10 x10)

Na siłownie przyszedłem masakrycznie obolały. Choć byłem bardzo zmęczony po całym dniu zap******u, to jednak biorąc się za ciężarki poczułem przypływ energii. Rozgrzewka nadal ulgowo, czułem, że to będzie bardzo bolesny trening. Wyciskanie nadal lekko, chociaż tym razem było bardzo bolesne przez zakwasy. Przysiady były ogromną walką z bólem, okrutne palenie już od pierwszej serii, do tego domsy z poprzedniego treningu. Jednak ciało i tym razem mnie słuchało, nawet przez myśl mi nie przeszło żeby odpuścić. Siłowo był zapas, kondycyjnie już gorzej, chociaż też nie było tak źle. Niestety nie nagrałem filmu, kamerzysta mi uciekł, do tego cały czas masakryczny ból praktycznie całego ciała więc nie miałem do tego głowy.







Od pierwszego treningu zamieniłem się w odkurzacz. jeszcze nigdy nie miałem takiego parcia na szamę. trochę się tego obawiam, ciężko będzie wyrobić finansowo, nie spodziewałem się że aż tyle będę żreć.

I posiłek
8:00 - Meat and nut breakfast http://www.charlespoliquin.com/ArticlesMultimedia/Articles/Article/270/The_Meat_and_Nut_Breakfast.aspx
5 jajec, 200g indyka, garść orzechów, 100g masła, 5g o-3



II posiłek
13:00 200g ryżu paraboiled, 300g indyka, kapucha

III posiłek
16:30 ok 40g orzechów włoskich, 50g rodzynek, 60g full mass


IV posiłek
19:00 30g isowhey, 100g ryżu, kilka rodzynek, cynamon

V posiłek
22:00 30g isowhey, 30g full mass, po dłuższej chwili... 100g indyka, 150g ryżu paraboiled, garść rodzynek

VI posiłek
00:00 50g masła



ostatnio pomyliłem opakowania - zamiast 15 g kreatyny zjadłem 10g glutaminy i 5g kreatyny

creaplus 20g - rano, przed południem, przed i po treningu
bcaa plus 20 g proszku w trakcie treningu + 7,5g czystego BCAA z kapsów z innej firmy
glutamina iron horse - 20g w trakcie treningu
Isowhey - 30g przed, 30g po treningu
full mass - 60g po południu, 30g po treningu
be power z biedry - 2 tabsy przed treningiem
chelat magnezu znanej firmy - 250mg przed snem
omega 3 - 5g, 65% EPA/DHAu
rhodiola - ok 400mg w adaptogen/aniracetam mixie od Aylara + odrobina przed snem
bacopa - ok 400mg rano
aniracetam - 420mg rano
witamina C "spożywcza" - 2x pół łyżeczki dziennie: +/- 3g dziennie
witamina D3 - 10.000IU

Nie wrzucam wpisów bo ostatnio trochę się u mnie dzieje, sesja się zbliża więc trzeba trochę więcej pracować. Co do 2 zaległych wpisów wrzucę dzisiaj wieczorem.

Nic nie pisałem odnośnie mojego masowania więc zdradzę co nie co. Dla niedowiarków, że przy takiej ilości serii jednego ćwiczenia i przy tak małej ilości węglowodanów nie da się zrobić masy:
+ 2.9 kg
- 1 cm w pasie

Czyli to na czym mi zależy: Przybranie czystej masy z równoczesną poprawą jakości mięśni.

Pozdr!

Zmieniony przez - IGM w dniu 2013-01-18 10:38:54

to niezły wynik, u mnie waga wyj**ała w kosmos, ale wiadomo, że większość to woda U mnie będzie przymusowy rekomp w marcu/kwietniu

no no, faktycznie ładny wynik.

Środa 16.01



Barki

-Push press z kaptura 10 serii po 6p [ 60 kg -zaliczone]
-face pull 3 serie po 10-12p [27/32/36 kg]
-unoszenie hantli bokiem stojąc 3 serie po 10-12p [4/5/6 kg]

Komentarz:
Tydzień temu po push press’ie połamało mnie. Pierwsza seria- lekki ból. Po chwili zastanowienia doszedłem do wniosku, że nie pracuje biodrami tak jak powinienem. Po korekcie w drugiej serii 0 bólu przy wykonywaniu. Ciężko było.

HD




PS. Brat powiedział, że mam sobie kupić kamerę GoPro i sobie sam nagrywać filmiki



Przed treningiem
Iron Pump- 20g

Po treningu
Pure Whey - 50g
Crea Plus- 10g

Na noc
Iron Test - 3 tabletki

Dodatkowo
Omega 3- 9g
Wit D3 – 10 000U
Chelamag – 200g



I posiłek
Szynka wieprzowa 300g + gouda + warzywa

II posiłek
Szynka wieprzowa 300g + warzywa + masło

po treningu
Rodzynki 150g + cynamon

III posiłek
Jaja 8 + śmietana + warzywa

IV posiłek
Makrela 200g + 2jaja + warzywa

no bardzo fajnie kontrolujesz cięzar tak powinno być, czym ty nagrywasz te filmiki w HD , telefonem ? ;p

wypiska jutro, padam na ryj. chciałem się tylko pochwalić - waga 83,5 kg :D Wiem, retencja wody na kreatynie, ale i tak takiej liczby nie widziałem na wadze od dawna.

IGM - te jajka w śmietanie jakoś przyprawiłeś ?