Pytania do Andrzeja Kołodziejczyka

Dzieki za odp. Miesnie brzucha widac bardzo dobrze wiec bede staral sie to utrzymac. A co sadzisz o metodzie Radka Slodkiewicza ktory chwali sobie budowanie masy przez 4-6 tyg rezygnacja z aerobow a pozniej przez 10-14 dni redukcja ale taka na podkrecenie metabolizmu i intensywne aeroby wtedy ponoc buduje sie czysto mase miesniowa i sie tak nie zalewamy..

xxxlol-ja jestem przeciwnikiem trenowania jednej grupy dwa razy w tygodniu.Oporne mięsnie trzeba przede wszystkim nauczyc się trenowac tak żeby czuc każde włókno podczas seri i atakowac je metodami zwiększającymi intensywnosc(wymuszone,drop sety,negatywy,itp.Po mocnym bodzcu mięsnie muszą odpocząc.Trening dwa razy w tygodniu to wyklucza.
Trudno znalesc alternatywę dla piersi bo niestety inne chude mięsa są droższe.Niezły jest chudy bialy ser ja kupuje go za 9zl za kg i dziennie zjadam ok.300g. Mysle,że 1-2 porcje można zjesc ale podstawą powinno byc mięso.
Białek z ryżu,czy platkow nie licze do puli bialka.
Mario 857-Głód podczas redukcji to sprawa normalna,ale mysle,że jak spozywasz 6 posilków dziennie to poziom cukru powinien byc ustabilizowany i nie powinno byc napadów "wilczego głodu"Pomagaja też platki owsiane na sniadanie ,które maja ropuszczalny blonnik i bardzo ulatwiaja dietę.Nie ma mowy o podjadaniu miedzy posilkami jeżeli chcesz aby redukcja byla skuteczna.
skynet-metoda masowania na przemian z redukcją jest dobra tylko ramy czasowe poszczególnych okresow trzeba dopasowywac do siebie.Jeżeli widzisz,że masz już sporo tłuszczu to warto troche pokręcic aerobów niezależnie czy upłyneło 4-czy 10tyg i odwrotnie nie ma potrzeby drasycznych aerobów czy diety gdy widzimy u siebie cienką skóre i widoczną definicje nawet jak masujemy już 12tyg.Kulturysci zauważyli,że bardzo fajne przyrosty czystej masy uzyskujemy zaraz po zawodach i okresie ostrej diety.Wyglodnialy organizm swietnie wykorzystuje wtedy skladniki odzywcze.Tylko okres redukcji zawodnikow to 12-16 tygodni i jest u nich ekstremalnie niski poziom tłuszczu.

Akolodziej

xxxlol-ja jestem przeciwnikiem trenowania jednej grupy dwa razy w tygodniu.Oporne mięsnie trzeba przede wszystkim nauczyc się trenowac tak żeby czuc każde włókno podczas seri i atakowac je metodami zwiększającymi intensywnosc(wymuszone,drop sety,negatywy,itp.Po mocnym bodzcu mięsnie muszą odpocząc.Trening dwa razy w tygodniu to wyklucza.

Ja osobiście po zrobieniu klatki na drugi i kolejny dzień mam niesamowite zakwasy, a i tak nie mogę jej rozbudować ;/
Na treningu nie przekraczam nigdy 16 serii, gdzie przykładowo robie:
wyciskanie hantli skos x4, rozpiętki skos x4, hummer x4, linki lub przenoszenie hantli x4.
Trening delikatnie zmieniam za każdym razem, żeby np raz hantle raz sztange, wstępnie zmęczam czasem i nic.

Rozważałem wejście na 2x w tygodniu.. tyle, że widzę że odradzasz.
Polecił byś coś?

Andrzeju gratuluje formy z mistrzostw świata!! szkoda że nie udało się wskoczyć na pudło...
chciałbym zapytać co sądzisz o kwestii ćwiczenia poszczególnych partii patrząc z jakich mięśni są zbudowane,tzn.czy powinniśmy konkretne mięśnie traktować daną liczbą powtórzeń,np.biceps (przewaga włókien szybkokurczliwych)atakować przedziałem powtórzeń: 12-15, triceps z goła odwrotnie,duży ciężar,przedział 6-8 ruchów itd....?

nie było podjadania. płatki owsiane również były z rańca, ale naprawdę... czasami głód był tak ogromny, że to było nieporozumieniem po 2h od posiłku. Jeśli cukier ma być ustabilizowany, to rozumiem, że w grę wchodzą węgle złożone - takie też były. Brązowy ryż i płatki owsiane były głównym źródłem węgli, bez tłuszczu. 200 gramów węgli i 250 białka i około 40 gr tłuszczów, troszkę nawet mniej. Nie wyrabiałem czasami z głodem. Jakaś rada?

Andrzej, gdzie kupujesz taki tani twaróg, jeśli możesz zdradzić?

bonku5-zakwasy na drugi dzien nie sa wyznacznikiem dobrego treningu.W trakcie cwiczen trzeba czuc wyraznie prace cwiczonych mięsni.Jeżeli nie czujesz zmniejsz ciężar i próbuj,koncentruj się na ruchu,oczywiscie trenuj z największymi mozliwymi cięzarami ale z czucie mięsni za pierwszym miejscu.
Słabsza grupę warto też trenowac po dniu lub dwoch przerwy i totalnie ją zmasakrowac a potem dac jej odpocząc i rosnac.
Wzrost mięsni jest ograniczony genetycznie ale każdy może poprawic slabszą grupę stosując te wskazówki.
Oliver 255-ogólnie przymuje się ,że najlepszy zakres powtorzen dla rowoju mięsni to 6-12.Ja zauwazyłem,że moje bicepsy potrzebuja mniej powt. i większego obc.tricepsy natomiast to zakres 10-15 jest najlepszy.Na nogi moge zrobic 20-30powt(prostowanie).Generalnie jednak 6-12 to optymalna liczba.Oczywiscie w cwiczeniach izolowanych też trzeba wykonac więcej powt.(10-12)
Mario 857-nie wiem ile ważysz ale jesz dziennie ok.2200kal.a to nie jest za wiele.Może warto zwiększyc troche białko,ale to kazdy musi dobrac indywidualnie.Ja jak jestem na diecie pije bardzo duzo wody między posilkami(nawet 2litry)to trochę pomaga oszukac głod,blonnik warzywach też pomaga wypelnic zołądek,ale odpowiedz sobie na pytanie czy naprawde potrzebujesz aż tak obniżac kalorie.
Grzesiek 32-kupuje chudy biały ser mlekpolu w carrefurze pakowany w paczkach po ok.300g za 9,79 za kg :).

Dzięki wielkie za pomoc. Zmasakrować to co masz na myśli jeśli da się to opisać. Wiadomo jeden zmasakruje 2 ćwiczeniami inny potrzebuje więcej. Ja osobiście robię 16 serii roboczych i nigdy nie przekraczam, w sumie chyba tylko dlatego że się tak utarło.
Jak zrobię 20 żeby mi się wszystkiego odechciało to jest ok? Nigdy tak nie robiłem, bo utarlo się że zaraz dojdzie do przetrenowania..

Źle to napisałem. To był bilans na redukcji. Waga 75-77 kg. Aktualnie lekko ponad 80, nie chcę odchodzić od formy, by potem na lato katować się aerobami. Teraz podwyższyłem nieco zdrowymi tłuszczami - orzechy włoskie i masło orzechowe, z węglami nie szarżuje. Zbyt duża ich ilość mnie podlewa. Robię ładowanie węgli 700g co jakieś półtorej tygodnia. Co o tym sądzisz? Dołożyłem kcal z tłuszczów biorąc pod uwagę, że mięsień jest stworzony z białka i tłuszczu. Jak Ty to widzisz?

bonku5-zmasakrowac to nie znaczy zwiększac ilosc serii tylko zwiekszac intensywnosc.Ja bym raczej radził zmniejszenie ilosc serii do 12.W ostatnich seriach cwiczenia stosuj drop sety,wymuszone,negatywne,oszukane czy przerwy wewnątrz seri(po upadku kilka sekund odpoczynku i dalej kilka powt.)Techniki te trzeba jednak stosowac z umiarem i cyklicznie,ale najwazniejsze to czucie pracy mięsnia,tego trzeba się koniecznie nauczyc.

Mario 857-jeżeli Twoj organizm lepiej funkcjonuje na tłuszczach to sie ich trzymaj.Ja wolę przewaga węgli ale wiem że niektórzy są na nie bardzo wyczuleni i szybko puchną.