DT - Lafay + obciążenie

ta technika którą stosujecie - gdy np robicie 6x13 ale macie spalone serie i potem robicie 6x14 to technika antystagnacyjna z II tomu :}

ja ją zacząłem właśnie stosować do podciągania 2 treningi temu ;d

Zmieniony przez - Dobromił w dniu 2013-01-06 09:34:37

Dobromił, to o czym Ty piszesz to jest co innego :)

Tobie chodzi o technikę antystagnacyjną, która polega na dokładaniu powtórzeń koniecznie w pierwszej serii ( i generalnie np. po 2 tyg wyjdzie na to, że zrobiłeś progres: zaczynałeś od 10, kończysz na 16 w pierwszej i coraz mniej w kolejnych-równia pochyła, ale po zsumowaniu wychodzi, że zrobiłeś więcej). Zapewne jest to skuteczne, jednak mi chodziło o pojedyncze spalone serie i tutaj nie ma stagnacji. Stagnacja pojawia się, kiedy nie mogę przebić ilościowe rezultatu z poprzedniego treningu, a póki daję radę, to wszystko jest ok.

Oczywiście jeśli będzie tych serii spalonych coraz mniej oraz coraz mniejszy progres ilościowy to idę dalej na nast poziom.
Natomiast jeżeli na kolejnym treningu pobijam wyniki z poprzedniego i nie palę niewiadomo ilu serii ( np. tylko w 2 ost o 1-2 powt mniej niż założyłem), to podbijam dalej.

Pozdro :)

edit: stagnację-wtedy jeśli przez kilka trenów nie możesz pobić rezultatów :p

Zmieniony przez - oddy w dniu 2013-01-06 11:45:30

W pierwszy tomie jest taka informacja by co trening dodawać w serii jedno powtórzenie. Wystarczy dokładnie czytać książkę i nie zadawać takich pytań, na które jest odpowiedź.

simon says

Dzięki za odpowiedź, chyba też tak zacznę robić, tzn. gdy będę w sześciu seriach na plus względem ostatniego treningu to na nast. treningu dorzucę po jednym powtórzeniu bo już teraz w B2 mam 6x13 i wczoraj w dwóch ostatnich spaliłem i miałem 11 i 8. Zatem przejdę do 6x14. W ćw. K2 dojdę do max 16 i cofnę się do 12 powt. ze złączonymi nogami a później pokombinuję z jakąś podstawką pod nogi. Oczywiście robię obwód po to żeby zyskać na masie :) tylko, że dałem ciała trochę bo ćwiczę już ok. 4 miesiące i będąc na samym początku 7. poziomu wyczytałem właśnie tutaj, że jeśli masa nie idzie to dobrze jest zrobić obwód ale po 5. poziomie i cofnąć się na 2. :/ niestety dopiero od dwóch tygodni mam Turbodoładowanie. Pewnie teraz kilku ludzi napisze mi, że źle zrobiłem ale nie przejmę się tym, normalnie zamierzam jechać dalej.
Powodzenia i rośnij :)

Ludźmi to Ty się nie przejmuj :)

I obwód możesz generalnie robić ile razy chcesz, tak więc jest kiedy nabrać masy :D. I racja, II tom się bardzo przydaje.

To co napisałem wyżej, ja jeżeli zaczynam już palić kolejne serie (więcej niż 2 ost) w ćw. B i A2, C oraz wyniki ilościowe są już niewiele lepsze, to wtedy zamiast dalej podbijać idę poziom wyżej.

Akurat obecnie wracam do formy po chorobie, więc zamierzam dać sobie przynajmniej 3-4 treningi i potem ew. sprawdzić czy stagnuję. Pozdro :)

MojeImie

W pierwszy tomie jest taka informacja by co trening dodawać w serii jedno powtórzenie. Wystarczy dokładnie czytać książkę i nie zadawać takich pytań, na które jest odpowiedź.

Dokładnie właśnie o to mi chodzi (sumowanie ilości powt, jeśli na +, to ok) :)

Akurat ta nieścisłość wynikała z tego, że Dobromił źle zrozumiał polecenie dot. technik antystagnacyjnych w II tomie :)

7.01

B2: 12, 12, 12, 12, 12, 10=70+
A5: 7, 7, 7, 7, 6, 6=40-
A2: 12, 12, 12, 11, 10, 10=67+
C2: 11, 11, 11, 10, 9, 7=59+
E3: 6x9 x2=108+
F: 7, 17, 17, 17=58+
G: 6x13=78+
H: 6x13=78+
K2: 3x17=51+

w A5 nie miałem kompletnie siły. W pierszej serii zrobiłem jedynie 7 powt, stąd więc zmiana założenia na 6x7. W reszcie ćw jest znacznie lepiej (same "+"). Pozdro.

Ostatnio zrobiłem także pomiary:


11.11.2012 (przed obwodami)/7.01.2013:

bic (L, P): 33 i 33/34 i 33.5
udo (L, P): 56 i 55/54.5 i 54
talia: 76,5/77,5
klatka (wdech, wydech, napinka): 93,91,94/96,92,96,5
przedramię (L, P) 27 i 27/28,5 i 28

A waga?

MojeImie

A waga?

Nie mam wagi aktualnie :)
Spróbuję skołować jakąś. W święta ważyłem coś koło 73-4 kg.

Wpiska z dzisiaj:

B2: 6x13=78+!
A5: 8, 8, 8, 8, 6, 6=44+
A2: 13, 13, 13, 11, 11, 9=70+
C2: 12, 12, 11, 11, 8, 7=61+ -szkoda 2 ost serii
E3: 6x10 x2=120+
F: 7, 18, 18, 18=61+
G: 6x14=84+
H: 6x14=84+
K2: 3x18=54+


Trening dzisiaj poszedł mi bardzo dobrze, a nie zapowiadało się na to, bo przez ost 2-3 dni mam dużo na głowie, plus intensywne treningi SW.

Wydaje się, że wracam powoli do formy po przerwie, co mnie niesamowicie cieszy :)