Zmieniony przez - porandojin w dniu 2012-12-28 21:33:25
...
Napisał(a)
Chyba zaczynam tracić silną wolę. Cały dzień kusiły mnie jakieś pączki i piernik z marmoladą. Przetrwałam "świąteczne kuszenie", a teraz coś nie tak. Na razie się trzymam, ale czy dam radę dalej???????
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2012-12-28 21:33:25
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2012-12-28 21:33:25
...
Napisał(a)
za każdym razem kiedy najdzie Cię grzeszna myśl, pomyśl, że będziesz musiała potem dać wypiskę a masz duże grono obserwujących osób
"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)
...
Napisał(a)
Jak stracisz silną wolę, złamiesz się i znikniesz, to znajdziesz się w jakichś 90% dziewczyn, które trafiły do Ladies
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Jeszcze nie uległam. Chyba powstrzymuje mnie fakt, że odkąd prowadzę ten dziennik, nie zjadłam żadnych słodyczy i na dodatek trochę wysiłku już mnie kosztowała ta siłownia.
Ale.......... - dopadła mnie chyba jakaś depresja (albo zbliżają się w końcu te dni .....), bo wszystko inne mi nie wychodzi i to mam wpływ na to, że zaczynam tracić wiarę w samą siebie i nachodzą mnie myśli o rzuceniu tego wszystkiego, bo pewnie i tak nie dam rady. Zresztą - pewnie wiecie o co chodzi. Do tego wnerwiają mnie teksty typu - "daj spokój, od jednego kawałka ciasta nic się nie stanie" itp. Dobrze, ze chociaż najbliższe mi osoby jakoś przeszły z moimi "cudactwami" do "porządku dziennego".
Fajnie, że mnie wspieracie - dzięki. I fakt - wstyd jak chol...ra, żeby ktoś przeczytał, jak dałam du....y i nie zostałam prawdziwą Ladies.
Właśnie przyszedł mi do głowy jeszcze jeden motywator - gniew Marty.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2012-12-28 21:54:53
Ale.......... - dopadła mnie chyba jakaś depresja (albo zbliżają się w końcu te dni .....), bo wszystko inne mi nie wychodzi i to mam wpływ na to, że zaczynam tracić wiarę w samą siebie i nachodzą mnie myśli o rzuceniu tego wszystkiego, bo pewnie i tak nie dam rady. Zresztą - pewnie wiecie o co chodzi. Do tego wnerwiają mnie teksty typu - "daj spokój, od jednego kawałka ciasta nic się nie stanie" itp. Dobrze, ze chociaż najbliższe mi osoby jakoś przeszły z moimi "cudactwami" do "porządku dziennego".
Fajnie, że mnie wspieracie - dzięki. I fakt - wstyd jak chol...ra, żeby ktoś przeczytał, jak dałam du....y i nie zostałam prawdziwą Ladies.
Właśnie przyszedł mi do głowy jeszcze jeden motywator - gniew Marty.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2012-12-28 21:54:53
...
Napisał(a)
nie myśl, nie analizuj. były święta, pokusy, ale już się skończyły. co było to było - jeśli uległaś trudno, zapomnij i wróć do porządku dziennego. nie ma co gdybać, sama dobrze wiesz, że czysta micha i treningi i walka o siebie to jest to czego pragniesz, bo inaczej byś tu nie była silna baba jesteś, więc zrób trzy podskoki, jeden obrót i już jesteś na dobrej drodze ;)
...
Napisał(a)
zawsze mozna przejśc na głodówke i cudownie schudnąć , wstawić zdjęcie w konkursie pani na Ch tylko nie mozna tam kilka razy startować co zostaje wyłapane od razu przez grono obserwujacych
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Ta trzecia to cyc gotowany, mniej w nim wody, stąd większa "gęstość" kaloryczna. Te dwa pierwsze to surowe. Którą wartość sobie wybierzesz to jeden kij. Dieta to nie apteka, 1g w tą czy w tą różnicy nie robi
...
Napisał(a)
Czy próbujesz powiedzieć, że niepotrzebnie ważyłam kiełbasę na wadze analitycznej?
http://www.sfd.pl/-t926626.html - o ksenoestrogenach
раз-два-Три-ко-ле-но !!!
Ни шагу назад!
Aktualnie: http://www.sfd.pl/kitttie_2013-t908124.html
Masa:
http://www.sfd.pl/kitttie_w_masarni/podsumowanie_str._17_;_]-t875529.html
Na początek: http://www.sfd.pl/Praca_nad_sylwetka,_tluszczykiem_i_poprawienie_kondycji_fizycznej-t838382.html
Poprzedni temat
zdrowym być...
Następny temat
Gabi_x89 / redukcja
Polecane artykuły