22.12.2012 (sobota)
Siłka:
Plecy:
1. Martwy ciąg: 10<8<6=6, 45 kg/50 kg/55 kg/55 kg
(+2,5 kg).
2.
Podciąganie na drążku szerokim nachwytem: 10=10=10=10, 2/1/1/1.
3. Wiosłowanie sztangielką w podporze o ławkę: 10<8=8=8, 14,5 kg/17 kg/17 kg/17 kg
(+2,5 kg).
4. Szrugsy: 20<15<10, 25 kg/27,5 kg/30 kg
(+2,5 kg).
1. Lecimy dalej z kilogramami.
2. Stoi w miejscu, ale waga rośnie, więc nie jest w tym nic dziwnego.
3. Już zaczyna robić się ciekawię, ale jak idzie to trzeba dokładać.
4. Aż dziwne, że tak łatwo.
Brzuch:
1. Spięcia na ławce (a'la scyzoryki): 10=10=10=10,
2. Skłony boczne ze sztangielkami: 15=15=15=15, 12 kg/12 kg/12 kg/12 kg
(+2,5 kg).
1. Co tydzień będę dokładał 5 powtórzeń.
2. Dokładamy kolejne kilogramy.
Przedramię:
1. Uginanie nadgarstków podchwytem: 10=10=10=10, 17,5 kg/17,5 kg/17,5 kg/17,5 kg
(+2,5 kg).
2. Uginanie nadgarstków nachwytem: 10=10=10=10, 12 kg/12 kg/12 kg/12 kg
(+1 kg).
1. Trzeba dorzucić kolejne 2,5 kg.
2. Mega piekło, ale udało się, więc dokładamy.