Hola hola kawalerze, może z łokcia chcesz w parterze ?

no chyba że uciekać,bo umiejetnosci walki na poziomie zerowym

Ee myślę że jakby żul był dobrze pod wpływem to w sam raz miał by dynamikę ruchów żeby zastosować na nim styl z wykorzystaniem siły/energii przeciwnika :D

Ja raz byłem obserwatorem części zajęć taekwondo, to tak stwierdziłem, że z tego nic by się do walki nie przydało. Obrotówka tylko jedyny element, bo widowiskowy, jak trafisz dobrze to położysz przeciwnika, a reszta do niczego..

Coś tam to daje na pewno, poza tym fajne bajery są i zaj**iście pady mają opanowane. No i to powstawało jako dodatek dla typów którzy na mordowaniu się nawzajem spędzili połowę życia, jako podstawa to kieeepsko. Ale już Tsunami chyba skuteczniejsze w boju.

Pady wlasnie w aikido sa chvjowe,i co z tego ze bajery sa fajne jak nie dzialaja?

jo,co z tego,ze sa fajne jak nie dzialaja

o widzę ze są tu fani marvela.Ja jako dziecko zacząłem kolekcjonować komiksy i jak spiderman zaczał wychodzic w polsce(TM semic) to kupowałem za kieszonkowe kazdy numer przez pare nastepnych lat.do tego od czasu do czasu punisher,x-men,czasami jakis batmanik jak kasa zostala :).tytusy,kajka i kokosze tez oczywiscie no i wisienka na torcie thorgal.Jakis miesiac temu burzyłem strych bo przerabiam go na pokoje i pare kartonów z komiksami oddałem jakiemus kolekcjonerowi za symboliczne pare złotych na aukcji internetowej.A co do aikido,był chyba nawet w spamie kiedys zamieszczony filmik jak wysoki ranga mistrz aikido sparingował sie z zapaśnikiem i byl za kazdym razem w ciągu paru sekund poddawany jak znajde to tu wrzucę

Co z tego ze masz pindola 25 cm,jak nie staje?

przy 25 juz nie musi mi stawac

No, niektórzy tam mówią, że im się rzuty z aikido parę razy przydały, ale ja bym tego nie trenował