Hola hola kawalerze, może z łokcia chcesz w parterze ?

\ ja naj**alerm

@danio pijany jesteś idź spać

przynajmniej wiem o ktorej wrocilem

ja się wczoraj zeszmaciłem konkretnie :D wróciłem, padłem na podłogę w przed pokoju i siostra mnie zbierać musiała, ściągała mi buty, kurtke itp jakby nikogo nie było w domu to bym pewnie został na tej podłodze ;p

To ładnie zabalowaliście

Siema koksy



ahh ta Russia

Co do Batmana. Wszystkie części mi się nawet podobają. Pamiętam że pierwszą jarałem się w chvj, ale to może kwestia tego że miałem mniej wyśrubowany gust.

Co nie zmienia faktu, że Batman zasłużył po serii fatalnych filmów, lub filmów nie do końca serio, na poważną trylogie i zayebiscie że Nolan to zrobił, bo tak by zostały te stare "filmy", które były tak chvjowe że szok. Batmany Nolana są solidne, z zayebistą muzą i aktorstwem... Wiadomo, że można się przyczepić do wielu rzeczy, ale nie do tego zmierzam.

Chodzi mi o to że ktoś nareszcie zrozumiał o co chodzi w tym komiksie i zrobił trylogię, którą ogląda się przyjemnie:)


Poza tym, byłem na Atlasie Chmur - nie polecam. Początek niezły, ale ten film od połowy zaczyna się kończyć... Mam na myśli to, że od połowy filmu lecą morały i "ambitne teksty", przez resztę filmu i człowiek myśli że to koniec a tu dvpa i kolejna porcja "morałów" Gdyby to jeszcze było coś ciekawego. Niestety, jest tam w chvj banałów w stylu Paulo Coelho.

Drugi film - Looper. I to jest kvrwa dobre kino SF. Warto obejrzeć. Ponieważ istotną sprawą jest tutaj podróż w czasie, to można dopatrzeć się wielu absurdów (a przynajmniej rzeczy nielogicznych dla mnie) ale nie o to chodzi w sf. No i całkiem zayebisty dylemat moralny pod koniec.




Zmieniony przez - Dremor w dniu 2012-11-25 12:38:38

Mamed by go jedno renko pokonau

Pewnie tak