SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Złamany obojczyk

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 468226

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 82 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 304
anonymous95 - jak tylko sie dostaniesz do lekarza to idz, ale powiem ci ze mnie ciagle boli ramie, mimo 9 miesiecy po operacji :( Wczoraj to tak strasznie mnie bolało ze ledwie kierownice trzymalam i bylam cała sztywna. Mam nadzieje ze minie to po wyjeciu zespolenia... Mnie bardzo boli takie miejsce pod obojczykiem, lekarz nazwał to jakos "wyrostek" na dotyk i wogóle. Ale lekarz wzrusza ramionami :( Powinnam pojsc pewnie gdzies indziej ale wiadomo ajk to jest ciezko gdziekolwiek sie dostac. Najlepiej zrobic rezonans ale kto da skierowanie w tak "błahej" sprawie....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 10 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 73
oj wiec chyba bedę musiała się troche z tym zmagać :P trudno.. a co to tego "wyrostka" to możliwe, ze to kość zrosła się na wyrost, gdyż wytwarza więcej czegoś tam i powstaje takie zgrubienie, które znika (jak powiedział mi mój lekarz) po kilku latach i podobno trzeba czasem jakby "odklejać" obojczyk od skóry, czyli poruszać, żeby później nie bolało :) nie wiem, czy będzie to adekwatne do Twojego problemu, ale piszę w razie czego :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28
witam. Choć dołączyem do forum dopiero dzisiaj to zaczytany w nim jestem już od prawie 3 miesięcy kiedy to złamałem lewy obojczyk. Niestety pomimo złamania z przemieszczeniem i odłamami pośrednimi lekarz postanowił leczyć zachowawczo. Po 6tyg. w ósemce rtg i lekarz stwierdził zrost opóźniony i zlecił 5tyg. w ortezie. Ponieważ miałem jakieś wątpliwości, dzisiaj tz.po 3tyg. w ortezie postanowiłem skonsultować to z innym lekarzem. I SZOK! Stwierdził, że pomimo 10tyg. od złamania nie ma żadnego zrostu.Stwierdził, że jego szpital nie ma narzędzi do przeprowadzenie takiej operacji (czyt. brak płytek do stabilizacji). I odprawił mnie ze skierowaniem do innej poradni ort. PARANOJA! Co Wy o tym sądzicie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 82 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 304
Witaj WALDEK77 sytuacja jak u mnie, tyle ze ja juz po 5,5 tyg zupelnie w innym miesci iszpitalu postanowialm sie zoperowac. Po takim opoznieniu z operacja jest utrudniony zrost, u mnie trwalo 9 miesiecy zanim sie dowiedzialam ze sie zrosło. Był to bardzo ciezki rok, stres i czekanie...pewnie czytales moje wypowiedzi. Apropo "braku narzedzi" wiadomo ze nie musza miec na "stanie" płytek ale u mnie tez tak było ze zamawiali wiedzac ze bede operowana. Moze sie boja takiej operacji wiec lepiej poszukaj kogos/szpitala gdzie zoperuja Cie dobrez, a w Twoim przypadku nie wiem czy nie trezba by juz było zrobic przeszczepu szpiku lub podac czynnik zrostu. Podobny przypadek na tym forum opisywał "waldekj"(czy jakos tak nick), on miał operacje po kilkunastu miesiacach własnie z przeszczepen z biodra. Zycze powodzenia i trafienia na DOBREGO lekarza (chociaz sama w swoim przypadku nie trafilam na jakiegos super fachowca). Operowali mnie w szpitalu Bielanskim w Wawie (moze jestes ze stolicy?)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28
Byłem u ortopedy, który powidział, że mi to zoperuje, tyle że dopiero za tydzień ponieważ ma ważny tygodniowy wyjazd. Powiedział, że złoży to za pomocą płytki LCP. Wspomiał mi też o jakiś lekach, które poda po ok. 2 tyg. od operacji( może to właśnie ten czynnik zrostu?). Mam tydzień, więc odwiedzę jeszcze jednego specjalistę i zobaczę co powie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 82 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 304
To POWODZENIA!! pilnuj sprawy sam, walcz o swoje bo żaden lekarz tego za Ciebie nie zrobi!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Wiek 59 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1
Witam połamańców

Często czytam to forum , chociaż praktycznie jestem już po leczeniu.
Ale do rzeczy ,naprawdę trzeba walczyć o swoje i jak najwięcej starać się dopytywać lekarzy. Mój połamany obojczyk był początek 2011 (zdjęcie w załączeniu) zespolony operacyjnie(niestety drut kirschnera i pętle druciane operacja w Nowym Targu)Jak się później dowiedziałem płytka jest pewniejsza ale jeżeli ktoś ma połamany pierwszy raz obojczyk to skąd ma to wiedzieć.
Kilka osób na tym forum narzekało na druty i maja rację sam jestem tego przykładem (niektórym się udaje - mnie niestety nie) Po czterech miesiącach wyciągnięcie żelastwa i wyrok na karcie wypisowej "destabilizacja zespolenia" co oznaczało jeszcze miesiąc w ortezie to już kompletnie spowodowało zanik mięśni i zamrożenie stawu barkowego.
Rozruszanie tego wszystkiego to dopiero jest wyzwanie i ból - ten tylko to zrozumie kto to przeżył.
Niestety obojczyk się krzywo zrósł i pozostawione odłamki kostne przeszkadzały w normalnym życiu ( zdjęcie w załączeniu) , musiałem się poddać kolejnej operacji trzeciej z kolei - podczas której była przeprowadzona plastyka kości czyli chamskie dłutowanie jak się dowiedziałem.
Reasumując jedna mała kostka - trzy operacje - dużo bólu i mnóstwo stresu. Teraz jest dosyć dobrze chociaż obojczyk jest zniekształcony ale zakres ruchów i siła mięśni OK z malutkim minusem
Z mojego doświadczenie i informacji które otrzymałem od różnych ortopedów to płytka jest najlepsza oczywiście jeżeli nie ma powikłań. Jeżeli komuś powkładają druty tak jak mnie to radzę - bardzo uważajcie aby to się nie poprzesuwało a niewiele potrzeba jeden gwałtowniejszy ruch. Życzę wszystkim połamańcom dużo cierpliwości i dobrej opieki lekarskiej , wiem co przeżywacie .




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 22 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 161
w końcu się zrosłem, dziwne odgłosy pykania i chrobotania wydobywające się z mojego obojczyka zniknęły :) dowiedziałem się od ortopedy ,że dziwnie szybko nastąpił zrost, możliwe ze dzięki stosowaniu boraksu, dla ciekawych artykuł - wystarczy wpisać w google "spisek w sprawie boraksu" oczywiście uważam bardzo żeby nie rozwalić sobie zrostu choć wygląda na mocny. płytkę wyjmują dopiero za 5 miesięcy, szkoda bo okolica płytki staje się coraz bardziej bolesna ( ponoć jest to spowodowane miedzy innymi przez regenerujące się nerwy które wcześniej były przecięte i nie przekazywał bodźców bólowych) najważniejsze jest to ze się zrosłem, troszkę krzywo ale nie jest to widoczne i nie mam problemów z zakresem ruchomości. jedyne co mnie martwi to mocno pykający staw mostkowo -obojczykowy, słyszałem że to częsty przypadek, ponieważ podczas łamania obojczyka często zrywają się więzadła co powoduje lekką niestabilność w stawie, więc zapisuje się na usg, no i zobaczymy, jeśli jakieś więzadło jest zerwane to prawdopodobnie będzie szyte.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 11 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 437
... no i pozbyłem się wreszcie żelastwa:). Mam nadzieję, że rana szybko się zagoi i niedługo wrócę do normalności... Wszystkim połamańcom życzę szybkiego wyzdrowienia i żeby nasze grono było jak najmniejsze;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 52
Siema . mam konkretny poroblem rana po operacji sie rozeszla .jest nadzieja ?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Problem ze zdiagnozowaniem

Następny temat

Ból Kłucie w Mostku

WHEY premium