Trening dla faceta w wieku 46 lat z brzuszkiem

Otóż mój ojciec chciał żeby mu przygotować jakiś plan treningowy. Ale on ma 46 lat, waży 115kg i raczej tak łatwo mu te ćwiczenia nie podchodzą.

Dajcie jakieś łatwe ćwiczenia na rozciągnięcie ciała. Może jakieś rehabilitacyjne ćwiczenia na kręgosłup. Na skurcze które miewa w łydkach też by coś się przydało. Ogólnie jakieś lajcikowe ćwiczenia.

I brzuch. Fajnie by było jakieś coś na zrzuconie brzucha

Płeć: mężczyzna
Wiek: 46
Waga: 115
Wzrost: 185
Cel treningowy: lepsza elastyczność ciała, lekko zredukować brzuszek
Staż treningowy na siłowni: 0
Uprawiane inne sporty: latem okazjonalnie windsurfing
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): można powiedzieć full
Dieta: ojciec ostatnio założył sobie że nie je mięsa. Od około maja
Przeciwwskazania medyczne (wady postawy, choroby, kontuzje): No to tutaj jest problem. Bo ojciec ma dyskopatię, słabe ręce, ponieważ kilkukrotnie miał je połamane.
Zażywane suplementy: brak
Ostatnio przerabiany plan: brak
Wyniki w podstawowych ćwiczeniach [kg] (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc): nie mam pojęcia.

Sportplus40 - Trening dla ludzi w średnim wieku... i nie tylko

www.youtube.com/user/Sportplus40 

Też bym sobie pofruwał na desce!

a dlaczego ojciec sam nie założy tematu?
dyskopatia to szerokie pojęcie - co dokładnie dolega?
konsultował się z lekarzem?

j.w.

A Ojciec w ogole chce cos robic czy to Twoja inicjatywa tylko? Jesli Tata nie bedzie przekonany co do wprowadzenia zmian w odzywianiu i trybie zycia to niestety nic z tego. No i juz jak mantre trzeba powtorzyc: trzeba zaczac od diety a nie od treningu. Czemu nie je miesa? A pije piwko od czasu do czasu itp., albo wsuwa slodycze?

Pogadaj z Ojcem.

Fajnie ,ze troszczysz sie o forme ojca ale....przeważnie z tego nic nie wychodzi......Najlepiej jak sam zainteresowany jest przekonany do rozpoczecia aktywności fizycznej i sam zacznie tu pisac.Było juz bardzo wiele takich tematów i ..nic z tego nie wyszło.

najważniejsze aby tata zaczął coś robić,może się wciągnie w ten sport.Ty postaraj się go zmotywować,reszta zależy od niego.

tak jak koledzy piszą
po pierwsze - motywacja i chęć działania
po drugie - zmiana sposobu odżywiania (czyli dieta w szeroko pojętym znaczeniu)
po trzecie - aktywność fizyczna

To chęć ułożenia planu dla niego wyszła od niego. Powiedział żebym na czwartek mu coś ułożył.

Nie je mięsa bo taką niby dietę sobie wymyślił. Piwo raczej w letniej porze od czasu do czasu. Słodycze no zadarza mu się podjadać.

On nie chce z siebie zrobić herkulesa, tylko trochę rozruszać ciało.

Z rok temu wkręcił się w Nordic Walking, robił dziennie po ok 10-15km. Ale właśnie lekarz mu zabronił ze względu na kręgosłup.

Niech zmieni lekarza!
Marsze z kijkami są najlepsze na kręgosłup!

Brak mi tu spójności - od początku!

No już ch*j z tym.

Macie jakieś lajtowe plany ??

drewnom

No już ch*j z tym.
Macie jakieś lajtowe plany ??

Tzn. z czym ? Z lekarzem?

Nie wiem czy czytales co napisalismy. Co to znaczy lajtowe plany ?

Tutaj masz propozycje opracowana przez MASTIEGO w tematach podwieszonych:

https://www.sfd.pl/Trening_z_hantlami_dla_nieaktywnych_+35_i_zupelnie_zielonych-t823718.html

Do tego na forum jest zatrzesienie roznego rodzaju planow. Warto najpierw troche rowniez poczytac o tym zamiast brac sie slepo za jakies plany.

Na poczatek "lajtowe" po takim okresie bezruchu bedzie wykonanie 10 - 20 min. typowych cwiczen rozgrzewajacych: roznego rodzaju krazenia i wymachy ramion, sklony, przysiady, pompki (chyba ze brzuch pozwala robic tylko kolyske - wowczas kolyska ), pajacyki, bieg w miejscu itp.

Ale kluczem jest dieta !!!!!! Cwiczenie z taka nadwaga moze byc nawet niebezpieczne ... no i zdecydowanie zrzucenie kilku - kilkunastu kg odciazy kregoslup !!!