Kij i Marchewka / Arphiel / podsumowanie str. 31

w ms sfd startujesz?

oj jeszcze za wcześnie dla mnie, za dużo do dopracowania ale kto wie może w przyszłym roku - choć i tak nie wiem czy to nie za wysokie progi jak na takiego laika jak ja

no wiec to combo robisz trzymając rece w pozycji neutralnej i robisz wycisk, rozpietak, wycisk rozpietak tak na ziane jedno powtorzenie to wycisk-rozpietak nie tak jak ty robisz
do tej gumy bardziej sie wyprostuj

nie jest za wcześnie a progi jak dla Ciebie też są wysokie. zdr.

Obli, poprawię się. Nie zrozumiałam słowa "combo" Czy wiosło takie może być? Czy za bardzo pracuję ciałem?

Bull, puki co chcę skupić się na konkursie Trec'a a nie łapać kilka srok za ogon. Są dziewczyny, które pod konkurs się przygotowywały i zapewniam Cię, że będzie na co popatrzeć

wiosło to dynamiczne ćwiczenie możesz pracować (pomagać sobie) ciałem

Szefowi nigdy nie za duzo

To dobrze, czyli będzie progres

Aż głupio samemu Szefowi odmawiać

no baaaa... ja nie mogę mu nigdy odmówić

i wzajemnie IZA

Zmieniony przez - Bull w dniu 2012-11-08 12:01:56

Dzień 39 (tydzień 6)
08.11.2012 DT

napoje: woda +3l, kawa, zielona+imbir, pokrzywa, malisa+mięta, lipa, skrzyp
warzywa: pomidor, ogórek, brukselka, czosnek, papryka, kalafior,
suple: multipack 2x1, tran, wiesiołek
rano: BCAA + omega3 + kreatyna,
przed treningiem: SAW
w trakcie treningu: BCAA
po treningu: kreatyna + chrom
wieczorem: omega3 + ZMA,

175/265/75
fasola konserwowa bo już nic innego nie miałam w zapasach ale na szczęście bez dodatku cukru



Trening
Dzien 3.
1. podnoszenie kolana zgiętej nogi leząc na brzuchu 3x5po 10sek na nogę (film)
3x cc
3x cc

2a.przysiad wykroczny z przednią noga wyzej 4x 8-10 na nogę (film)
cc/ 4kg/ 8kg/ 10kg
cc/ 4kg/ 6kg/ 8kg x8

2b.MC Romanian 4x8-10
35kg/ 45kg/ 55kg/ 65kg x5+3
30kg/ 40kg/ 50kg/ 60kg x8

2c. Wznosy odwrotne nóg na brzegu ławki 4x 15-20 2min przerwy
x20/ x20/ x20/ x20 (we wszystkich seriach po 2-3sek przytrzymania)
x20/ x20/ x18/ x17 (we wszystkich seriach po 2sek przytrzymania)

3a. Wznosy bioder ze sztanga przy ławeczce 3x 8-10
45kg/ 50kg/ 55kg
30kg/ 50kg/ 65kg (6+4)

3b.wstanie z klęku siedzącego 3x 8-10 (sztangielki na barkach)
2kg/ 6kg/ 10kg
cc/ 4kg/ 8kg x9

3c. Wymachy zgięta noga w górę w klęku z guma 3x 15-20 na noge 2min przerwy (film)
mocna guma 3x 20
mocna guma x15/ 17/ 17


1. Paliło. Tylko leżałam i lekko podnosiłam nogę a z podłogi wstałam zapocona i zdyszana
2a. Pierwsze dwie serie pochylałam się lekko do przodu przez co mało co czułam pracujące mięśnie ale już w dwóch ostatnich miejscami ledwo co wstawałam.
2b. Wszystkie serie bez pasków, 3 i 4 przechwytem. W ostatniej miała tak spocone dłonie, że sztanga wyślizgiwała mi się z rąk. Bardzo ciężko było.
2c. Nie ma, że boli cisnęłam aż do łez prawie. Prostowniki i tyłek zmasakrowane porządnie
3a. Idealnie dobrane ciężary. Ledwo co wywlekałam się spod sztangi.
3b. Jak 2c tyle, że czwórki i tyłek poszły na rzeź
3c. Załapałam idealną pozycję i pięknie dzisiaj poszło.

Wrażenia ogólne: To był dobry trening, bardzo dobry Po skończeniu miałam tak ładnie okrąglutki tyłek, aż nie wierzyłam, że to mój. W superseriach po każdym ćwiczeniu wstawałam prawie jak paralityk.
O wiele lepiej mi się ćwiczyło niż tydzień wcześniej

Jutro dzień bez liczenia michy


filmy:
przysiad wykroczny z przednią noga wyzej 8kg →



podnoszenie kolana zgiętej nogi leząc na brzuchu →



Wymachy zgięta noga w górę w klęku z guma →




Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-11-08 21:05:44

Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-11-08 21:06:30