Od dłuższego czasu mam problemy z trawieniem, zmieniam ciągle dietę, na początku puszczałem śmierdzące bąki, wyeliminowałem kefir i teraz już nie śmierdzą, ale puszczam w dużych ilościach. Dalej szukam produktu gazotwórczego, więc zacząłem jeść ciągle to samo, aby uprościć eliminację produktu, moja dieta wygląda następująco:
1 posiłek: kurczak,kasza jęczmienna perłowa, pomidor
B:16g T:3g W:72g
2 posiłek: kurczak,kasza jęczmienna perłowa, pomidor
B:16g T:3g W:72g
3 posiłek: migdały, słonecznik, morele
B:24g T:48g W:32g
4 posiłek: kurczak,kasza jęczmienna perłowa, pomidor
B:16g T:3g W:72g
przed treningiem: Olimp WPC, banan (2x w tygodniu)
B:9g T:1g W:20g
po treningu: Olimp WPC, banan (2x w tygodniu)
B:9g T:1g W:20g
5 posiłek: kurczak,kasza jęczmienna perłowa, pomidor
B:16g T:3g W:72g
6 posiłek: twaróg, pomidor
B:16g T:3g W:72g
Całość:
B:160g T:380g W:85g
Zrealizowany % dziennego zapotrzebowania:
B:111% T:112% W:108%
Ktoś się orientuje, który produkt mógłby powodować gazy w dużych ilościach?
Pozdrawiam
Kamil