Boje sie ciosów.

Witam dziś na treningu mieliśmy zabawę z 1 ręka uderzaliśmy tylko 1 ręka.Jak gościu się do mnie przybliża i chce wykonać jakiś atak to ja panikuje i za wcześnie zamykam garde w tedy on bez problemu mnie bombarduje i głowę chowam w dol a to zle b kolega powiedział ze wtedy mi może haka załatwić i leżę.Kurna jak ja sie boje nie lubię siebie za to czy sa jakieś ćwiczenia lub cos innego żebym nie był taki spięty?Czy to przyjdzie z czasem ?Chodzę tylko miesiąc na boks wy tez tak mieliście na początku?Ja się po prostu boje ze dostane juz pare razy dostałem ale to nie bolało po prostu bylem w szoku...

Osobiście polecam trening typu: przyjmowanie z góry określonych ciosów na garde. Czyli stoisz i przyjmujesz wszystko na gardę. Od prostych (l,p) po sierpowe i haki. Po prostu przezwyciężysz strach przed przyjmowaniem ciosów, zamykaniem oczu, a przy okazji nauczysz się lepiej bronic. Powodzenia

Znasz masę "gościa"? Był cięższy czy lżejszy od ciebie?

cięższy ale z mniejszymi mam to samo jak juz podchodzi bliżej to zmykam garde.

Cięższy to w 9 na 10 wypadkach ci spuści manto na takim treningu, tu nie ma nic niezwykłego w tym.

Ale lżejszych od siebie to powinieneś lać bez problemu jak małe dziewczynki (zakładam że mówimy o kategoriach poniżej 100 kilo).

nie mysl o byciu uderzonym. blokuj to, pilnuj. mozesz tez ewentualnie dac sie j**nac pare razy i sie przekonasz, ze nie jest tak zle.

boxerkokser

nie mysl o byciu uderzonym. blokuj to, pilnuj. mozesz tez ewentualnie dac sie j**nac pare razy i sie przekonasz, ze nie jest tak zle.

Nie polecam tego kiedy przeciwnik ma założone własne rękawice, bo może się okazać, że są to "rozj**ótki" i wtedy będzie niewesoło

frostiego nie słuchajcie bo to troll forumowy.na początku też tak miałem z czasem pomału pomału to zanika.trzeba dużo sparować.wiem sam po sobie,jak trenujesz miesiąc to niema co się dziwić ,że tak jest.

przeczytaj:
https://www.sfd.pl/[ART]_Jak_nie_wzdrygiwać_się,_nie_mrugać_i_nie_odwracać_plecami-t425796.html
https://www.sfd.pl/[ART]_Psychika_zawodnika-t425065.html
https://www.sfd.pl/[ART]_Znaczenie_sparingów-t422494.html 

Jest na to bardzo skuteczny sposób , sparować jak najczęściej , trzeba się nauczyć , przyzwyczaić przyjąć cios . Frosti pieprzysz głupoty .

RafiTile

Jest na to bardzo skuteczny sposób , sparować jak najczęściej , trzeba się nauczyć , przyzwyczaić przyjąć cios . Frosti pieprzysz głupoty .

To posparuj sobie z kimś kto ma takie rękawice ze sportowego sklepu za 45 zeta, albo inne już przechodzone bez powierzchni tłumiącej to zobaczysz czy "pieprze głupoty".