Przysiad na sucho bez obciążenia 3x20
wyciskanie sztangi skos góra 20/25/30 x 10 (30 kg to tylko 6 razy)
przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 20/25/35
prostowanie nóg w siedzeniu 20/30/35
spięcia brzucha na maszynie 15/15/20
plank ok 60 sek
Martwy ciąg 20/30/40 x10
Wyciskanie sztangi stojąc20/25/25
ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem 25/25/30
wypady bez obciążenia po 3x10 na nogę
uginanie nóg leząc 15/15/20
odwrócone pompki 3x10
Po treningu 15min aerobów na orbitreku
W tym tygodniu 2 x basen 20x25m kraul i żabka. A wczoraj wycieczka rowerowa ok 30 km dałam sobie w doopę, ledwo dojechałam bo do domu mam ostro pod górkę, ale pogoda była bajeczna i widoki nieziemskie dam zdjęcia z komóry jak zrzucę.Wieczorem powlekłam się jeszcze na basen bo umówiłam się wcześniej z koleżanką ale tylko dałam radę zrobić 10 basenów w sennym tempie a potem tylko masaże, jakuzzi i dzięki temu dzisiaj jestem w dobrej formie. Dzisiaj totalny relaks i leżenie martwym bykiem. W tygodniu dam wymiary ale czuję po spodniach że coś tam spada.
Dodaje przykładowe michy od 1500 kcal do 1700 kcal.