Szacuny
0
Napisanych postów
1271
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
12119
Jak widać nie bo padłam po 3 podniesieniach
Prawda jest taka, że nie umiem sobie założyć większego ciężaru na plecy bo mi ręce nie wytrzymują - nogi by dały radę pewnie. Mogę się dociążyć 10kg plecakiem?
Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.
Szacuny
0
Napisanych postów
1271
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
12119
Kupiłam sobie dziś 2 nowe krążki po 10kg każdy
Nie wiem czy to dobrze, ale zaczęłam z większym obciążeniem, niestety poza MC nie miałam jak progresu robić bo bym nie podołała gdzie dałam radę tam dodałam, gdzie nie dałam tam nie dodałam, ale skoro całość była na większym ciężarze to w zasadzie progres jest
Wypady mnie zabijają
Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.
Szacuny
3
Napisanych postów
4817
Wiek
47 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
87118
Dziolcha, popraw troche ten progres, bo inaczej postepow nie bedzie... W takim np przysiadzie zacznij od 15 kg na pierwsz aserie, druga zrob z 20 to i do 3. dasz rade dolozyc pare kilo. Inaczej bedziesz sie kolowac z tym samym ciezarem....
Szacuny
0
Napisanych postów
1271
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
12119
Bunia, będą robić w kolejnych dniach z plecakiem z obciążeniem - tak z Rudą uzgodniłam. Normalnie sobie na plecy nie wrzucę więcej bo nie zdołam przenieść nad głową
Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.
Szacuny
3
Napisanych postów
4817
Wiek
47 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
87118
Gocha, ale to samo jest z innymi cwiczeniami... Biez nawet mniej na pierwsza serie zeby tylko zwiekszac z serii na serie. Bo wtedy masz szanse, ze te ciezary beda sie tez zwuekszac z treningu na trening, a jak nie zwiekszasz obciazenia miedzy seriami to nie przyzwyczajasz ciala do coraz wiekszego wysilku