karpiu/recomp 2012

https://www.sfd.pl/TEST_SPONSOROWANY_HITEC__REDUKCJA_rkarpinski_vs_muzzy17__pods._str.37-t862236-s37.html

To Twoje dokonania? po pehaczach? b-f też trochę czytałem. Tyle mi wystarczy i waż słowa.

Antos
90% poczatkujacych Ci lize dvpe i nagle pare osob prawde powiedzialo
a Ty zamiast zastanowic sie nad tym i pomyslec co zle robisz czy nawet miec to w dvpie i dalej cwiczyc
jak uwazasz
to zachowujesz sie imo chamsko a Rafal wg mnie zrobil mega progres
a jak ktos uwaza ze to sa chvj wie jakie srodki i zrobia z Cb chvj wie kogo to smialo wbijac
i zeby nie bylo nie pisze tak z dupy tylko pare innych osob tez tak uwaza pzdr no offence ofc

Właśnie Karpiu, powinieneś mieć minimum 48 w łapie i 73cm w udzisku!
Co Ty sobie qrwa myślisz?!

Sorry, musiałem

Zmieniony przez - HaVoK89 w dniu 2012-08-24 16:00:36

ale mi nie przeszkadzają opinie shiciu :)
tylko przy wadze 106kg 64 w udzie, sam rozumiesz....nic więcej.

Havok, cóż. Przepraszam. Proszę o przeniesienie do działu Anorektycy.

Wszystko ma swoje priorytety, niestety. Wszystko ma swoje wady, zalety. Hierarchia wartości, obowiązki, przyjemności.
Czwórki i dwójki poprawie. Ale w przyszłości

Zmieniony przez - rkarpinski w dniu 2012-08-24 16:03:23

Ofc żartuję

Każdy kto siedzi w temacie, wie ocb i że to nie są magiczne cukierki

A reszta? No cóż...

a prawda jest taka: ciśnij dalej, byle do przodu!

dziś mam dziwny humor, nie ważne

No Antek czasem troche chyba Cie ponosi...

Nie wiem po co rkarpinskiemu robisz takie wywody co brał itp. On się jakoś z tym nie czai.
Miał chyba ciut inny cel niż masa i moim zdaniem progres widac, teraz po tej focie co dziś dał to juz w ogóle.

Niektórzy mają różne priorytety.

Prawda czasem w oczy kole.

I zeby nie było nie spinam czy coś tak jak shit pzdr i bez spiny

Tylko troche mnie zdziwił taki watek w dzienniku i wygarnianie...







Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2012-08-24 16:27:57

no dokladnie jak Marian
priorytetem Karpia najwiekszym puki co jest dvpczenie co popadnie

chyba muszę zacząć pisać posty z emotami albo chociaż wykrzyknikami bo nic nie jarzycie