Waże 79 kg i mam coś koło 180 cm. Mój brzuch to totalna padaka. Chciałbym zgubić kilka kilogramów i pozbyć się fałdek a najbardziej zależy mi na tym żeby cycki mi nie odstawały tak jak teraz..
Gdzieś o tym czytałem że to normalne ale można się tego pozbyć. Po kąpieli itp sutki się kurczą i tylko wtedy wygląda to w porządku a tak pozatym widać nadmiar tłuszczu.
Nie mam niestety do dyspozycji profesjonalnego sprzętu. Mam tylko stare hantle 2 x 2 kg i myśle że dałbym rade pożyczyć od kolegi ekspander 5 żyłowy.
Z dietą nie bardzo mogę kombinować bo jem to co zrobione, góra co mógłbym ograniczyć cukry i mcdonaldy ( te 2 i tak bardzo rzadko)
Prosiłbym o jakiś plan na domowe ćwiczenia na spalanie tłuszczu.
Zamieszczam kilka zdjęć i proszę o dobre rady