Ale jeśli już to piję hektolitry Coli Zero, głównie z Biedrony, Hoop i z Lidla Siti Cola 0. Wiem, że tam chemii więcej niż na tablicy mendelejewa ale trudno się mówi :D Cukru nie ma i chvj!
Z innych jak mam więcej kasy i mi nie szkoda to Nestea Light czasem kupię.
Zwykłej Coli, soków 100% itp staram się nie pijać w ogóle.
Wody spijam ze 4 butelki dziennie. Zboczenie troche bo tylko mineralną piję. Kiedyś na sfd był artykuł, że źródlana nie dość,
że ma mało minerałów to jeszcze wypłukuje z organizmu :P
I tyle
Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.