SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[art] Największe fakty treningu siłowego by Panda & Antoś

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 64456

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
apokalipsa
a spróbuje ew. się odnieść co dzien do jednago punktu... inaczej ani czasu ani chęci do czytania bym nie miał...

...no tym bardziej chęcimnie odeszły gdy czytam, ze większość odsób nie jest predysponowanych do wykonywania jakiejśc formy przysiadu[wielostawowego], tym więcej mnie chćę odchodzi gdy czytam, ze jest on dla kulturystów dużo mniej ważny niżli dwu i trójboistów.

zapewne moga być pewne trudności w udowodnieniu bo nauka jeszcze jest chyba za uboga ale wystarczy mieć odrobinę doświadczenia...

przysiady- i ciągi- to narzędzie o nieporównywalnej sile do rozwoju wszelkich cech siłowo-masowych i tego nie zmieni żadna "teoryjka"

naprawdę żadne śmieszne wykroki, przysiady bułgarskie itp. ćwiczenia nie są w stanie zaatakować całych zespołow mięśniowych jak to robia przysiady.



Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2012-07-30 21:15:17

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2012-07-30 21:15:28


ja również jestem zwolennikiem tradycyjnym szkoły, lecz trochę trzeba się pochylić nad przysiadomaniactwem i ciągomaniactwem - jesteśmy w zaawansowanych więc to co teraz napiszę mało będzie dotyczyć początkujących:) czysty siłowy martwy jest wykonywany z nóg i nie poznałem jeszcze osoby która na dużych DLA SIEBIE ciężarach :

a)zrobi to dobrze technicznie - to naturalna kolej rzeczy, że ciężar wypacza technikę
b) zrobi retrakcję by mocno dotrzeć do wewnętrznych rejonów grzbietu, a nie powierzchownie na zasadzie wyprostu.

Analogicznie jest z przysiadami - duży ciężar, spora praca grzbietu, duże przeciążenia lub odbijanie od łydki...

Ciężkość tych ćwiczeń nie polega na ciężarze samym w sobie, lecz na złożoności. Osoba która wciąga 250x3, kiedy by ograniczyła ten ciężar do 150kg nie wierzę, że by na tym straciła, kiedy mogła by to zrobić lepiej oraz z lepszym czuciem:) akurat wykroki angażują więcej zespołów mięśniowych, ze względu na swój unilateralny charakter - zawsze utrzymanie równowagi wymaga zaangażowania większej ilości mięśni. Przysiad to tylko narzędzie, a że takie na które można najwięcej nałożyć, no cóż - to że kilof jest ciężki nie oznacza że naprawimy nim podzespołu elektrycznego - wszystko dotyczy precyzji ruchu i naprawy muskulatury, bo każdy ZAWSZE ma coś do poprawienia:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Pandarek
Czy znaczy to, że przysiady nic nam nie dadzą? Tego nikt nie powiedział. Wielostawy rozwijają CUN, który jest podstawą wszystkiego. Nie oznacza to jednak, że trzeba latami bazować na przysiadach. Z czasem warto poszerzać wachlarz ćwiczeń o nowe (ba! nawet je zamieniać), a nie bawić się w budowanie masy poprzez uprawianie trójboju, bo za 2-3 lata obudzimy się z ręką w nocniku: dysproporcje siłowe, słabo rozwinięta muskulatura, a przez brak periodyzacji i parcie na ciężar słabe wyniki. Główne boje do porzygu to tylko strategia zawodników okresie przedstartowym, a jak wiemy- żaden ze sportów uprawianych na poziomie zawodowym nie jest zdrowy.

Czy przysiady i MC można szybko opanować?
tak



(...)

O ile siady mają niezaprzeczalny potencjał rehabilitacyjny, o tyle umówmy się, że siadanie wielkich ciężarów, maksów, submaksów i supramaksów nie zadziała kojąco na niczyje stawy i ścięgna. Do tego przekonanie jakoby siady był niegroźne dla kolan i dolnego odcinka kręgosłupa jest dalekie od prawdy- większość trójboistów ma problemy z odciekiem lędźwiowym (chociażby Daniel Miller, jeśli lubujemy się w podawaniu wielkich nazwisk), a dwuboistów z kolanami od odbijanych siadów dynamiczno-siłowych (choćby trójka polskich sztangistów panów po operacji kolan: Kołecki,Dolega,Kleszcz ).


Siady trójbojowe są bezpieczniejsze dla kolan, ale wstawane są one głównie plecami, a nie nogami, stąd kontuzje kręgosłupa.

Czy każdy może robić przysiad? Nie. Osoby wysokie mają problemy z niekorzystną dźwignią siłową – wysokie ułożenie sztangi na barkach powoduje, że składają się jak scyzoryki, a oprócz tego pojawiają się klasyczne bolączki jak przykurcz dwugłowych czy pasa brzuszno-lędźwiowego. Niskie osoby mogą zaś mieć problemy z wstawaniem siadu nogami.

(...)


Trzeba naturalnie dodać, że sensem tego paragrafu nie jest próba pokazania, że połówki sa lepsze od pełnych siadów. Jest dokładnie na odwrót- sęk w tym, że siadanie dużych ciężarów nie jest ani zdrowe, bezpieczne, ani konieczne.




Proponuję polemizować z artykułem i stanowiskiem obecnym w tekście.

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-07-30 22:15:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Antos
Osoba która wciąga 250x3, kiedy by ograniczyła ten ciężar do 150kg nie wierzę, że by na tym straciła, kiedy mogła by to zrobić lepiej oraz z lepszym czuciem:)


Z tym sie akurat nie zgodzę, nie widze najmniejszego sensu wykonywania ciągu w klasycznej wersji ciężarem na poziomie 60% swoich możliwości siłowych. Inne wariacje - na sztywnych nogach czy rdl z nieco wolniejszym negatywem - owszem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Świetny artykuł. Siła argumentów kurva.

Antos napisał "jesteśmy w zaawansowanych więc to co teraz napiszę mało będzie dotyczyć początkujących"
----> Nie zgadzam się. Takie arty powinny być w dziale dla początkujących. W dziale dla początkujących powinni się udzielać częściej zaawansowani zawodnicy sprowadzający na ziemię. Przedstawiający argumenty jak w ww. arcie. Sam tylko Bóg wie ile przeczytałem sprzecznych lub nieaktualnych artów w TDP. Ile czasu i potencjału w ten sposób zmarnowałem. To jest nie do odrobienia. Gdyby takie arty czytali początkujący, było by mniej zmarnowanych szans i więcej dobrze zbudowanych ludzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Może Apokalipsa nie zrozumiał do końca, tu nie chodzi o to, że przysiad jest be i można go zastąpić. Chodzi o progres siłowy kosztem techniki. I jest sporo racji w tym, że częśc osób ze względu na wady postawy czy proporcje ciała nie wyciągnie z klasycznego tylnego przysiadu tyle, ile teoretycznie powinna. Ja nie muszę daleko szukać, sam jestem tego doskonałym przysiadem. Przykurcze w sokolicach bioder oraz niewłaściwe ułożenie tych stawów w panewkach wykluczają u mnie techniczne siadanie bez "kładzenia" pleców.

Nie oznacza to, że z przysiadów zrezygnowałem, po prostu o wiele częściej sięgam po wersję ze sztangą trzymaną z przodu, oraz ustawiam to ćwiczenie niekoniecznie jako pierwsze.
W ciągu ostatnich miesięcy znacznie poprawiłem wygląd i proporcje ud.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
Hubert81
Może Apokalipsa nie zrozumiał do końca, tu nie chodzi o to, że przysiad jest be i można go zastąpić. Chodzi o progres siłowy kosztem techniki. I jest sporo racji w tym, że częśc osób ze względu na wady postawy czy proporcje ciała nie wyciągnie z klasycznego tylnego przysiadu tyle, ile teoretycznie powinna. Ja nie muszę daleko szukać, sam jestem tego doskonałym przysiadem. Przykurcze w sokolicach bioder oraz niewłaściwe ułożenie tych stawów w panewkach wykluczają u mnie techniczne siadanie bez "kładzenia" pleców.

Nie oznacza to, że z przysiadów zrezygnowałem, po prostu o wiele częściej sięgam po wersję ze sztangą trzymaną z przodu, oraz ustawiam to ćwiczenie niekoniecznie jako pierwsze.
W ciągu ostatnich miesięcy znacznie poprawiłem wygląd i proporcje ud.




Co do MC - twierdzisz, że na wyższym ciężarze, lepiej poczujesz wewnętrzne rejony grzbietu, a nie pociągniesz tego typowo siłowo z czwórek?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Owszem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
z podwójną retrakcją (dopięciem), z kontrolowanym negatywem nie puszczając retrakcji, z mocnym wczuciem się w rejony docelowe?
Nie ma szans, ilekroć brałem dużo w MC to staje się problematyczne już samo odwodzenie barków w tył, bo sztangę w zasadzie trzymamy z przodu. Nie chodzi mi o zmęczenie całego ciała i przy okazji czucie grzbietu tj. usztywnienie, tylko maxymalne wczucie się w rejony wewnętrzne. To robi cholerną różnicę IMO.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Nie mam takiej potrzeby, plecy mam tak samo szerokie co grube a wystarczyło do tego dowalić kg w martwym i wiosłowaniu.

Do takiego celu wystarczą szrugsy na ławce skośnej jako dodatek. W mc-ku nie ma co sie bawić we wczuwanie się w "rejony docelowe", tu po dupie dostaje 2/3 ciała.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
co nie zmienia FAKTU, że jest pomiędzy tym olbrzymia różnica.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zmiana ćwiczeń/kolejności ćwiczeń co 4 tygodnie czy co tydzień?

Następny temat

Plan na bica znaleziony w necie. Co sądzicie ?

WHEY premium