apokalipsaa spróbuje ew. się odnieść co dzien do jednago punktu... inaczej ani czasu ani chęci do czytania bym nie miał...
...no tym bardziej chęcimnie odeszły gdy czytam, ze większość odsób nie jest predysponowanych do wykonywania jakiejśc formy przysiadu[wielostawowego], tym więcej mnie chćę odchodzi gdy czytam, ze jest on dla kulturystów dużo mniej ważny niżli dwu i trójboistów.
zapewne moga być pewne trudności w udowodnieniu bo nauka jeszcze jest chyba za uboga ale wystarczy mieć odrobinę doświadczenia...
przysiady- i ciągi- to narzędzie o nieporównywalnej sile do rozwoju wszelkich cech siłowo-masowych i tego nie zmieni żadna "teoryjka"
naprawdę żadne śmieszne wykroki, przysiady bułgarskie itp. ćwiczenia nie są w stanie zaatakować całych zespołow mięśniowych jak to robia przysiady.
Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2012-07-30 21:15:17
Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2012-07-30 21:15:28
ja również jestem zwolennikiem tradycyjnym szkoły, lecz trochę trzeba się pochylić nad przysiadomaniactwem i ciągomaniactwem - jesteśmy w zaawansowanych więc to co teraz napiszę mało będzie dotyczyć początkujących:) czysty siłowy martwy jest wykonywany z nóg i nie poznałem jeszcze osoby która na dużych DLA SIEBIE ciężarach :
a)zrobi to dobrze technicznie - to naturalna kolej rzeczy, że ciężar wypacza technikę
b) zrobi retrakcję by mocno dotrzeć do wewnętrznych rejonów grzbietu, a nie powierzchownie na zasadzie wyprostu.
Analogicznie jest z przysiadami - duży ciężar, spora praca grzbietu, duże przeciążenia lub odbijanie od łydki...
Ciężkość tych ćwiczeń nie polega na ciężarze samym w sobie, lecz na złożoności. Osoba która wciąga 250x3, kiedy by ograniczyła ten ciężar do 150kg nie wierzę, że by na tym straciła, kiedy mogła by to zrobić lepiej oraz z lepszym czuciem:) akurat wykroki angażują więcej zespołów mięśniowych, ze względu na swój unilateralny charakter - zawsze utrzymanie równowagi wymaga zaangażowania większej ilości mięśni. Przysiad to tylko narzędzie, a że takie na które można najwięcej nałożyć, no cóż - to że kilof jest ciężki nie oznacza że naprawimy nim podzespołu elektrycznego - wszystko dotyczy precyzji ruchu i naprawy muskulatury, bo każdy ZAWSZE ma coś do poprawienia:)