Jak sobie pomyślę , ze mogłam kiedyś tak robić to mi się niedobrze robi jaka ja głupia byłam. Najbardziej mnie frustrowało to , że jadłam bardzo mało a tyłam i nie rozumiałam tego.
...
Napisał(a)
Niger trzymam kciuki, podglądam cały czas. Też miałam kiedyś straszne problemy, najpierw się głodziłam schudłam duużo, potem miałam napady obżarstwa i wymiotowałam trochę to trwało, ale jakoś z tego wyszłam cudem , chłopak mnie pilnował trochę no i sama chciałam z tego wyjść, potem znowu miałam jakiś taki atak głodowych diet no i przez to kompulsy, ale odkąd zaczęłam jeść jak człowiek , to ja wogóle zapomniałam o tym , że kiedyś miałam takie problemy z jedzeniem.
Jak sobie pomyślę , ze mogłam kiedyś tak robić to mi się niedobrze robi jaka ja głupia byłam. Najbardziej mnie frustrowało to , że jadłam bardzo mało a tyłam i nie rozumiałam tego.
Jak sobie pomyślę , ze mogłam kiedyś tak robić to mi się niedobrze robi jaka ja głupia byłam. Najbardziej mnie frustrowało to , że jadłam bardzo mało a tyłam i nie rozumiałam tego.
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Niger, nie wiem czy to szybko czy nie, ale mi to zajęło trochę czasu, bo jakieś 2 lata , i gdyby nie moth, która czasem tu wpada, to nie znalazłabym tego forum i pewnie moja męczarnia dalej by się toczyła.
...
Napisał(a)
Ze mną to podobnie, już miałam robić diete do 500kcal kiedy znalazłam trenera i zaczęłam pisac na forum. Chociaż zasmuca mnie trochę brak oczekiwanych efektów miałam nadzieję ze po 2 miesiącach coś tam mi spadnie a tu prawie nic... coprawda spadło mi 2% tłuszczu (czyli 1,5kg) ale puchnę i obwody praktycznie tak jak waga stoja w miejscu za to jak zdarzy się napad to dochodzi do tego ze mam nawet wiecej niz zanim zaczęłam trenować
Najtrudniejsza jest walka ze samym sobą.
...
Napisał(a)
kochana i całe szczęście, że tu trafiłaś
młodziutka jesteś - dużo siły w Tobie, więc walcz!
efekty przyjdą... spokojnie
mocno ściskam
młodziutka jesteś - dużo siły w Tobie, więc walcz!
efekty przyjdą... spokojnie
mocno ściskam
"Należy się uczyć na błędach, a nie załamywać ręce!" I try
Moje zmagania http://www.sfd.pl/moCCa__dzienniczek_:_-t847822.html
...
Napisał(a)
moCCa dzięki
właśnie wróciłam z biegania, wyszło 50min czyli 2 okrążenia wokół osiedla, wkręciłam się juz nawet i mogła bym biec dalej aczkolwiek teraz strasznie bolą mnie kolana co zapewne jest sprawką butów, ehh...
właśnie wróciłam z biegania, wyszło 50min czyli 2 okrążenia wokół osiedla, wkręciłam się juz nawet i mogła bym biec dalej aczkolwiek teraz strasznie bolą mnie kolana co zapewne jest sprawką butów, ehh...
Najtrudniejsza jest walka ze samym sobą.
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
no i super,niech MOC będzie z Tobą a tak z ciekawości ile km robisz w te 50min biegu?
Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-06-20 09:37:36
Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-06-20 09:37:36
...
Napisał(a)
nie jestem pewna ale chyba 7,5 km
wypiska z treningu:
5 min rozgrzewki na bieżni
przysiady 3x20 (3cia seria z podwójnym dnem) 16,5/16,5/16,5 jedno z bardziej męczących ćwiczeń
MC 2x20 16,5/26,5 tu mogło być więcej
zarzut sztangi 2x20 21,5/23 tu idealnie dopasowałam ciężar
wyciskanie hantlami 3x20 4/4/4 myślałam że ostatniego juz nie zrobię, aż mięśnie mi drżały
wyciąg górny 3x20 20/25/30 na przyszłość spokojnie dam radę więcej
spięcia 2x20
unoszenie nóg leżąc 2x20
plank 65s czyli 5s dłużej niż ostatnio
Zmieniony przez - niger w dniu 2012-06-20 18:56:56
wypiska z treningu:
5 min rozgrzewki na bieżni
przysiady 3x20 (3cia seria z podwójnym dnem) 16,5/16,5/16,5 jedno z bardziej męczących ćwiczeń
MC 2x20 16,5/26,5 tu mogło być więcej
zarzut sztangi 2x20 21,5/23 tu idealnie dopasowałam ciężar
wyciskanie hantlami 3x20 4/4/4 myślałam że ostatniego juz nie zrobię, aż mięśnie mi drżały
wyciąg górny 3x20 20/25/30 na przyszłość spokojnie dam radę więcej
spięcia 2x20
unoszenie nóg leżąc 2x20
plank 65s czyli 5s dłużej niż ostatnio
Zmieniony przez - niger w dniu 2012-06-20 18:56:56
Najtrudniejsza jest walka ze samym sobą.
...
Napisał(a)
Poprzedni temat
Plan treningowy dla poczatkujacego
Następny temat
Brak progresu.
Polecane artykuły