SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pierwsza redukcyjna po 50:50... dukanie...mm... i innych eksperymentach

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 25850

Formularz - Proszę o pomoc

Wiek

29

Płeć

kobieta

Waga

84

Wzrost

176

Aktywność w ciągu dnia (cały tydzień): (praca/uczelnia/zajęcia domowe? O której trenuję, wstaję, kładę się spać? O której mam przerwy w pracy?)

praca przed komputerem, gotowanie, wstaje o 10, kończę dzień o 2 w nocy, pracuję w domu, gotuję sama

Uprawiane sporty, częstość i intensywność treningów, staż treningowy, sprzęt którym dysponuję (wyposażenie siłowni)

jazda na rowerze 1h dziennie

Stosowane wcześniej diety, ich wpływ na sylwetkę, obecne odżywianie

ponad 10 lat temu Kwaśniewski, 4 lata temu MM przez rok (wyrobienie dobrych nawyków), 11.11-04.12 dukan (-12 kg), cały maj '12 dieta 50:50 (+1 kg).

Stan zdrowia (preferowane badania lekarskie)

stawy kolanowe i biodra od zawsze szwankują przy wysiłku co zwykle kończyło się zaprzestaniem ćwiczeń. Wg lekarzy wszystko gra :/

Stosowana lub planowana suplementacja

nie stosuję
Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie jestem ekspertem, ale na własnej skórze przekonałam się, że sama glukozamina daje marne efekty. Za to połączenie glukozaminy, kwasu hialuronowego i kolagenu zadziałało u mnie bardzo ładnie i dosyć szybko. Ja brałam Flexus w tabletkach, ale wiem, że są też inne preparaty z tymi składnikami. A co do Twojego pytania o to, czy lepiej zjeść więcej białka, czy tłuszczu, to pamiętam, że szefowe gdzieś pisały, że po dukanie organizm uczy się bardzo sprawnie białko na węgle przerabiać, więc chyba bezpieczniej tłuszcz przekroczyć. Choć lepiej nie przekraczać niczego
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1271 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12119
Ruda_29
Ja nie wiem, czy jest sens, żebyś Ty dodawała stopniowo, skoro i tak masz wyskoki deserowe



Oj nie, to nie tak, że sobie podjadam deserki. Była jedna łyżka wiśni pieczonych na weselu kumpeli i 3 truskawki podczas gry w badmintona, zero czekolad, ciasteczek, misek pełnych truskawek czy lodów z bitą śmietaną

figa79
Nie jestem ekspertem, ale na własnej skórze przekonałam się, że sama glukozamina daje marne efekty. Za to połączenie glukozaminy, kwasu hialuronowego i kolagenu zadziałało u mnie bardzo ładnie i dosyć szybko. Ja brałam Flexus w tabletkach, ale wiem, że są też inne preparaty z tymi składnikami.


Na razie nic mnie nie boli w kolanach i się nie zanosi, więc może czysta miska załatwi sprawę.

Muszę się ogarnąć z tym rozkładem BTW i popracować nad menu na tydzień żeby się później nie budzić z ręką w du.. nocniku. Dziś kolacyjną karkówkę wymienię na rybę i już będzie lepiej

=> Suma dobowa: 1421kcal, 156g białko, 72g tłuszcze, 28g węglowodany


Zmieniony przez - DuzaGocha w dniu 2012-06-18 13:58:06

Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.

http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1271 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12119
Zniesmaczona samą sobą i nie trzymaniem proporcji, zakupiłam WHEY PROTEIN COMPLEX 100% może uda mi się osiągać idealne rozkłady z jego pomocą. W końcu wszystko zależy od tego ile gram do szklanki wsypię... Mam nadzieję, że to się da pić - jutro próba.

Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.

http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Może - zanim zaczniesz dodawać proch - to naucz się jeść normalnie? Nie masz jakichś ogromnych ilości białka do obszamania.

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 3212 Wiek 44 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 43594
no i akurat z bialkiem nie masz problemow, jesz go duzo z naturalnych zrodel. Ja tez najpierw mialam sie nauczyc jesc naturalne bialko, i jak sie nauczylam to proch stoi (ostatnio zrobilam z nim galaretke ale taka se wyszla)

The best way to predict your future is to create it.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1271 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12119
Ruda_29
Może - zanim zaczniesz dodawać proch - to naucz się jeść normalnie? Nie masz jakichś ogromnych ilości białka do obszamania.


Siur, że i owszem,ogromnych ilości nie ma Gotuję sama, więc wiele mogę zaplanować, ale jak by mi brakło białka parę gram to na wieczór można bez bólu proszek rozpuścić i uzupełnić, chyba, że to nie jest dobry sposób myślenia Jak mi dojdą strączki i nabiał to myślę, że spokojnie wyrobię bilans białkowy, ale czasami patrze na piątą porcję mięsa/ryby i mi się odechciewa od razu widzę że wiele dziewczyn wcina prochy i to nie jako uzupełnienie posiłku ale ZAMIAST, jeśli to jest czyste zło to nie będę się tym paść.

anister, stać nie będzie na pewno bo mąż już próbował i mu podeszło baaaardzo chyba nawet ZA bardzo

od razu wpiszę bo zapomnę:

TRENING:

=> 1h badmintona w ramach rozgrzewki
=> ćwiczenia na piłce ze sztangielkami:
1.wyciskanie sztangielek płasko (klatka) 2x15
2.francuskie uginanie rak siedząc (triceps) 2x15
3.wyciskanie sztangielek siedząc (barki) 2x15
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu (górna i dolna cześć pleców, barki) 2x15
5.wznosy z opadu (dolna cześć pleców) 2x15
6.przysiad z piłką za plecami (czworoglowy uda) 2x12
7.wznosy bioder leżąc na piłce (dwugłowy uda, mięśnie pośladków) 2x30 bo nad dupą trzeba pracować
8.wznosy łydek siedząc na piłce (łydki) 2x15
9.odwrotne brzuszki z piłką (mięśnie brzucha, dolna cześć) 2x25
10.brzuszki skośne na piłce (mięśnie brzucha, skos) 2x25
11.brzuszki na piłce (mięśnie brzucha) 2x25


potreningowe jabłko było absolutnie boskie

Zmieniony przez - DuzaGocha w dniu 2012-06-18 20:23:52

Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.

http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 3212 Wiek 44 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 43594
bialko w proszku zamiast posilku to taki se pomysl

The best way to predict your future is to create it.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1271 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12119
A w takiej konfiguracji białko w proszku może być? Pięknie mi się bilans zgrywa jak bym mogła go tak zostawić

Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.

http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
mozesz a czy masz dociagac do 150g , moze starczy ci 130g tylko z jedzenia i podniesc tluszcz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1271 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12119
Szefowa zajrzała

Policzyłam 2 gramy białka na każdy 1kg człowieka, którego chcę karmić, czyli 2x75=150. Mówisz, ze ma być 130 a tłuszczem mam bilans dobić do określonej kaloryczności

Już nie do końca łapię chyba co i jak robić bo co ktoś mądry się wypowie to trochę inaczej i mam lekki zamęt pod kopułą

Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.

http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja

Następny temat

skorygowanie planu diety i treningu

WHEY premium