Ruda_29Ja nie wiem, czy jest sens, żebyś Ty dodawała stopniowo, skoro i tak masz wyskoki deserowe
Oj nie, to nie tak, że sobie podjadam deserki. Była jedna łyżka wiśni pieczonych na weselu kumpeli i 3 truskawki podczas gry w badmintona, zero czekolad, ciasteczek, misek pełnych truskawek czy lodów z bitą śmietaną
figa79Nie jestem ekspertem, ale na własnej skórze przekonałam się, że sama glukozamina daje marne efekty. Za to połączenie glukozaminy, kwasu hialuronowego i kolagenu zadziałało u mnie bardzo ładnie i dosyć szybko. Ja brałam Flexus w tabletkach, ale wiem, że są też inne preparaty z tymi składnikami.
Na razie nic mnie nie boli w kolanach i się nie zanosi, więc może czysta miska załatwi sprawę.
Muszę się ogarnąć z tym rozkładem BTW i popracować nad menu na tydzień żeby się później nie budzić z ręką w du.. nocniku. Dziś kolacyjną karkówkę wymienię na rybę i już będzie lepiej
=> Suma dobowa: 1421kcal, 156g białko, 72g tłuszcze, 28g węglowodany
Zmieniony przez - DuzaGocha w dniu 2012-06-18 13:58:06
Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.
http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html
Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.
http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
The best way to predict your future is to create it.
Ruda_29Może - zanim zaczniesz dodawać proch - to naucz się jeść normalnie? Nie masz jakichś ogromnych ilości białka do obszamania.
Siur, że i owszem,ogromnych ilości nie ma Gotuję sama, więc wiele mogę zaplanować, ale jak by mi brakło białka parę gram to na wieczór można bez bólu proszek rozpuścić i uzupełnić, chyba, że to nie jest dobry sposób myślenia Jak mi dojdą strączki i nabiał to myślę, że spokojnie wyrobię bilans białkowy, ale czasami patrze na piątą porcję mięsa/ryby i mi się odechciewa od razu widzę że wiele dziewczyn wcina prochy i to nie jako uzupełnienie posiłku ale ZAMIAST, jeśli to jest czyste zło to nie będę się tym paść.
anister, stać nie będzie na pewno bo mąż już próbował i mu podeszło baaaardzo chyba nawet ZA bardzo
od razu wpiszę bo zapomnę:
TRENING:
=> 1h badmintona w ramach rozgrzewki
=> ćwiczenia na piłce ze sztangielkami:
1.wyciskanie sztangielek płasko (klatka) 2x15
2.francuskie uginanie rak siedząc (triceps) 2x15
3.wyciskanie sztangielek siedząc (barki) 2x15
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu (górna i dolna cześć pleców, barki) 2x15
5.wznosy z opadu (dolna cześć pleców) 2x15
6.przysiad z piłką za plecami (czworoglowy uda) 2x12
7.wznosy bioder leżąc na piłce (dwugłowy uda, mięśnie pośladków) 2x30 bo nad dupą trzeba pracować
8.wznosy łydek siedząc na piłce (łydki) 2x15
9.odwrotne brzuszki z piłką (mięśnie brzucha, dolna cześć) 2x25
10.brzuszki skośne na piłce (mięśnie brzucha, skos) 2x25
11.brzuszki na piłce (mięśnie brzucha) 2x25
potreningowe jabłko było absolutnie boskie
Zmieniony przez - DuzaGocha w dniu 2012-06-18 20:23:52
Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.
http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html
The best way to predict your future is to create it.
Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.
http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html
Policzyłam 2 gramy białka na każdy 1kg człowieka, którego chcę karmić, czyli 2x75=150. Mówisz, ze ma być 130 a tłuszczem mam bilans dobić do określonej kaloryczności
Już nie do końca łapię chyba co i jak robić bo co ktoś mądry się wypowie to trochę inaczej i mam lekki zamęt pod kopułą
Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.
http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html