DT 02.04.2012
Ilość serii zmniejszona, łącznie z bieganiem i rozgrzewką wszystko trwało ok 100 minut. Na dworze straszny upał, po wyjściu z siłowni miałem ochotę położyć się na trawniku i odczekać wieczora, ale jakoś dotoczyłem się do autobusu.
Podciąganie na drążku podchwytem,podobnie jak poprzednio, skupienie na pracy pleców
cc x 9
cc x 8
cc x 7
Przysiady ze sztangą na barkach- jedna seria wywalona, poszło fajnie
20kg x 12
50kg x 12
60kg x 10
70kg x 10
75kg x 10
Rumuński martwy ciąg - wszystko byłoby dobrze, tylko w ostatniej zaczął puszczać chwyt
20kg x 12
40kg x 12
50kg x 10
60kg x 10
70kg x 10
wyciskanie sztangi na płaskiej - myślę że 55 poszłoby więcej razy, ale nie chciałem niepotrzebnie ryzykować
20kg x 12
40kg x 12
45kg x 10
50kg x 10
55kg x 5
wiosłowanie sztangą nachwyt, ostatnia seria ostatkiem sił, mam nadzieje że kolejnym razem będzie lepiej
20kg x 12
30kg x 12
40kg x 10
45kg x 10
50kg x 5
military press: podobnie jak poprzednio
20kg x 12
30kg x 10
30kg x 10
35kg x 8
Wspięcia na palce siedząc: powrót do normalności, poprzednio było słabiej przez niezbyt zdrowy weekend
40kg x 25
40kg x 25
40kg x 20
50kg x 20
Po treningu interwały na bieżni 12 minut, kondycja emeryta, średnie tętno 163
Dieta: Dzisiaj micha czysta
Posiłek 1
50g owsianych
mleko
jabłko xg
Posiłek 2
160 piersi z kurczaka
130g makaronu durum
oliwa z 30g
warzywa
Posiłek 3
Białko 33g
100ml mleka 0,5%
banan 100g
Posiłek 4
3 kotlety mielone, pewnie z 200g łącznie
oliwa
warzywa
Posiłek 5
jajecznica z 5 jaj
warzywa
oliwa
Posiłek 6
twaróg półtłusty 250g
orzechy włoskie 30g