REDUKCJA DZIEŃ 30
Generalnie wyszło tak, że nic wczoraj nie jadłam na imprezie oprócz pomarańczy psychika mnie powstrzymała, straciłam całkowicie apetyt. Wypiłam parę kieliszków wódki i nic mi po mniej nie było. Wiem, że to może i nie za dobrze, że nie jadłam, ale tak wyszło. Dzisiaj zresztą podobna sytuacja. Zjadłam dopiero jak wróciłam do domu, tj. o 15. Generalnie apatytu nie miałam też, ale zjadłam na siłę. Jakiś jadłowstręt mam
Korzystając z okazji nie zjedzenia od rana niczego i uniknięcia wzdęć, i wywalonego brzucha, zrobiłam pomiary. Wyniki wklejam poniżej. Nie jestem w stanie mierzyć się, co tydzień, bo czasami od razu jak wstaję mam wzdęty brzuch i jestem opuchnięta, tak jak zresztą ostatnio przez ten refluks.
Oczywiście dzisiaj DNT, bo w ogóle nie spałam od wczoraj, no może 1,5 godzinki.
Oczywiście miski też dzisiaj nie liczę, ale będzie czysto
Zmieniony przez - kama_88 w dniu 2012-04-22 16:40:10
Inspiration exist, but it has to find you working
http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html