Stala suplementacja kreatyna - uzywa ktos?

Chodziło mi o to, że jak ktoś robi 6 tyg cykl potem 4-6 tyg przerwy i kolejny cykl to przyrosty na tym drugim cyklu to raczej efekt placebo + rezerwy siłowe wynikające z małego stażu/wyników. Oczywiście to tylko moje zdanie niepoparte żadnymi badaniami, tylko doświadczeniem.

a 12tyg suplementacji a później taka sama przerw?

kiedys tak robilem ale teraz robie miesiac przerwy i kreta normalnie dziala. Z reszta w badaniach wychodzilo ze po 28 dniach poziom kreatyny wraca do stanu poczatkowego. Moja sila placebo niestety az tak mocna nie jest by z tygodnia na tydzien dokladac konkretnego ciezaru

Mam,Sene,takie wrażenie,jakbyś nie był zbyt dużym zwolennikiem kreatyny,a wręcz nieco odradzał jej branie.Dobrze czuję ?

Nie, absolutnie. Kreatyna jest najlepszym suplem na przyrost siły i jak najbardziej polecam używać. Uważam, jednak że zbyt częste używanie raczej mija się z celem, gdyż nie będzie takich dobrych efektów jak przy rzadszym stosowaniu. Poza tym dalej utrzymuję, że większość efektów przy krotkich przerwach to w połowie efekt placebo a reszta to drzemiące w nas rezerwy(i trochę w tym dzialania kretki). Często jest też tak, że jak wchodzimy na "cykl" to mamy większą motywację, żeby trzymac odpowiednią dietę, dokładać dodatkowe odzywki(białko, gainery) i inne suple, co również przekłada się na lepsze efekty. Osobiście jeśli zrobiłbym drugi cykl po 4-6 tyg przerwach to nie odczuję go wcale. 8-10 tygodni to dla mnie minimalna przerwa, po ktorej jestem w stanie w miarę wyraźnie czuć działanie tego środka. Dlatego dla mnie dwa, góra trzy cykle kreatynowe na rok to optymalne rozwiąznie przy moich długofalowych metodach treningowych, szykujących mnie pod zawody.

Oczywiście nawet jeśli przy krotkich przerwach między cyklami za przyrosty w większości odpowiada placebo, to przecież nikt nie broni brać częściej krety i rosnąć w siłę

Sołtys - Z reszta w badaniach wychodzilo ze po 28 dniach poziom kreatyny wraca do stanu poczatkowego - ja natomiast pamiętam z badań, że autorzy zwracali uwagę iż 4tyg to za mało by poziom kreatyny wrócił do stanu wyjściowego po zaprzestaniu suplementacji.

Senegroth - ja równiesz wolę kreatynę brać rzadziej niż częsciej i stosowac dłuższe przerwy między cyklami, jednak fakt iż ktoś odczuwa siłę działania kreatyny przy krótszych odstępach nie koniecznie oznacza, że to placebo.

faftaq tu jest napisane ze po 4 tygodniach wraca do pierwotnego stanu http://jap.physiology.org/content/83/6/2055.short

Nie napisałem, że to tylko placebo ale w dużej mierze Oczywiście kreta w jakimś stopniu będzie działać ale na pewno nie w takim stopniu jak po solidnej przerwie. Co do badań to trzeba się nimi w jakimś stopniu sugerować ale osobiście myślę, że najważniejsza jest praktyka

tylko ze w badaniu pobieraja probki krwi czy czego tam u jakiejs grupy osob a praktyka to wiadomo...jeden je lepiej, drugi wiecej imprezuje, mniej spi wiec jednego moze sie wydawac ze sa efekty, drugiemu ze nie ma... osobiscie ja tak to widze.