Mam 15 lat i mam problem z treningiem ;(

Lukasz - mi smarowanie gwintów przypomina trening bułgarskich dwuboistów, oni też mają serie rozłożone na cały dzień. Co do częstości - odpuść i ćwicz 3x w tygodniu. Jak jechałem GTG 5x w tygodniu to wiecznie przetrenowany chodziłem, czasami warto spuścić z tonu.

Jeśli masz cały dzień wolny to nic nie stoi na przeszkodzie byś ćwiczył cały dzień, byle z głową. To co opisałem wcześniej (serie co X czasu) to tego przykład. Większość ludzi nie trenuje tak bo ma inne czasochłonne obowiązki. Szkoła, praca, rodzina, inne wyczerpujące treningi - to tylko niektóre przykłady. Sam trenowałem kiedyś 2x dziennie, ale z dużo dłuższym bo kilkuletnim stażem, jak bawiłem się jeszcze w kulturystykę. Rano robiłem jakieś ciężkie ćwiczenia, na dużych ciężarach i małej liczbie powtórzeń (ale też tak by się nie zajechać) a wieczorem typowo plastyczne. Profesjonalni sportowcy trenują kilka razy dziennie. Kulturyści również. Mają odpowiednio podzielone treningi. Ale trening 3x dziennie nie oznacza "robić 3x więcej dziennie" tylko "podzielić trening na 3 części, dzięki czemu można conieco dodać". Ale trzeba to robić z głową, bo ani sie obejrzysz a obudzisz się z ręką w nocniku.

Dzięki :) Ale ja nie wiem o co chodzi z tymi moimi badziewnymi wynikami ?! Ostatnio się z ojcem siłowałem i byłem cienias ! pamiętam jak miałem po 11-12 lat a tato miał wtedy jeszcze z 44 i co? Prawie z nim wygrywałem gdy się siłowaliśmy albo biłem się z nim czasem heh ;p , Nie wiem moje wyniki są tak badziewne że masakra waże 88 kg a nie wiem cz 80 kg wezmę na klate , pompki na jednej ręce dalej raczej nie umiem , na przysiad nie wezme pewnie więcej niż 100kg , A ćwiczę już chyba z 4 miesiące dość regularnie ale nie zawsze było regularnie bo to zły trening albo przetrenowanie , Gdy zaczynałem to wydawało mi się że w 1-2 miesiącu treningów byłem silniejszy niż teraz , Gdy czytam te wypowiedzi mam 15 lat i biorę na przysiad 130kg , na klatę 100 parę kilo , albo oglądam filmiki gdzie 15 latki na zawodach biorą po 200 kg na przysiad to mi się chce płakać , Czasem czuję że mam naprawdę dobre predyspozycje do ćwiczeń (szczególnie gdy zaczynam) a czasem że beznadziejne .

Co to jest? pewnie psyhika mnie pożera

tak mam kompleksy z tego powodu bo mi bardzo na tym zależy bardzo bardzo , gdy nie ćwiczę to mam doła i jestem zakompleksiony , czasem się tym tak przejmuje że mi tak słabo idzie że mam kwaśną śline

Zmieniony przez - Lukasz123sfd w dniu 2012-04-12 21:54:54

Zmieniony przez - Lukasz123sfd w dniu 2012-04-12 21:55:33

Zmieniony przez - Lukasz123sfd w dniu 2012-04-12 21:56:00

...... pokolenie splitów.

Zamiast tego
rozgrzewka, rozciąganie całego ciała.
polecam bieganie.
Siłka 3x w tyg :

przysiady ze sztangą 6-8 powt, 3 serie
wiosłowanie sztangą 6-8, 3
wyciskanie na prostej 6-8,3
wyciskanie na barki 6-8,3
drążek podchwytem 5-8,3
potem

po wszystkich ćwiczeniach
pizgasz na takim ciężarze, abyś zrobił wszystko.
Nie przekoksowuj, to nie o to chodzi.
Dokładaj 2.5 kg co tydzień, co dwa.

to masz na pon, śr, pt / wto, czw/sob.
w pozostałe dni biegaj, graj, cokolwiek. nie siedź na dupie

Dieta : i tak nie wyrobisz normalnej diety więc: zakupy w biedronce


ryż "tajlandzki" (ten tańszy, niebieski)
fix do dań chińskich culineo
warzywa na patelnię włoskie
fasola czerwona w puszce
filet z kurczaka
to Twoja baza.

Przegryzaj paluszki [dużo białka, mało tłuszczu].

I nie stękaj, że nie wychodzi. Łeb do góry i do przodu.

Zmieniony przez - Velos w dniu 2012-04-12 23:00:31

nic mi nie wychodzi bo robię ćwiczenia bez rozgrzewki? ogólnie zawsze robię kruciutką np kopanie i przysiady z 1min przed przysiadami a przed pompkami boksowanie z cieniem + pompki z 1 min . Aha velos i gdzie tu ty widzisz split ?

Nic Ci nie wychodzi bo ćwiczysz jak murzyn - przyjdziesz, poprzysiadujesz, poboksujesz, pompki. Rozciągu nie robisz. I dalej pizgasz po sztange. Rozciągnij, nie pizgaj 200 kg na klate tylko rob tak zeby moc wyciskac coraz wiecej a nie sie przetrenowac.

JA ogólnie się tak nie przetrenowywałem ostatnio , Rozciągi ogólnie robię ale ostatnio mało robiłem bo jakoś tak wyszło . I nie obrażaj mistrza hannibala

100 kg na klatę, 130 kg na przysiad, to BARDZO dobre wyniki jak na 88 kg 15latka z 4miesięcznym stażem. Tak dobre, że pachnie ściemą trochę nawet (ale w to że w wieku 11-12 lat rozkładałeś ojca, to nie uwierzę xD Chyba że ojciec waży z 60 i nigdy nie podejmował żadnej aktywności fizycznej lub jest zniszczonym przez życie człowiekiem xP).

Hehehe właśnie się żaliłem że nie podniose pewnie 90 na klate i że inni biorą po 100 na klate i 130 na przysiad , żle mnie zrozumiałeś ;) Kurde nie wiem może coś nie wyszło mi z tymi ćwiczeniami bo już pompki na jednej ręce powinienem robic

ps : A zdam relacje ile faktycznie podniosne na klaty i ile dam rade udzwigac w przysiadzie , ale to dopiero moze za miesiac

Zmieniony przez - Lukasz123sfd w dniu 2012-04-13 00:05:05

a pompek ile robisz?