Ciągi poszerzają talię ale prosi są na nieco innym etapie niż przeważająca większość tutaj. Dobierają ćwiczenia pod swoje warunki i braki w sylwetce.
Przy niedużej masie mięśniowej ciągi są wskazane a szerokość talii idzie w parze z ogólnym powiększeniem masy. Lepiej skupić się na szerokości pleców.
Generalnie wystarczą same przysiady a ciągi np dwa razy w roku w krótkich mikrocyklach masowo-siłowych. Ja tak obecnie robię ale to ze względu na problemy z regeneracją gdyż po ciężkich ciągach kilka dni dochodzę do siebie. Dodam tylko że podnoszę ponad 300% swojej masy, około 290 kg obecnie.
Ktoś o szczupłej budowie raczej ciągów bać się nie powinien, to poszerzanie talii jest mocno wyolbrzymione. Nie polecałbym tego ćwiczenia za często komuś o naturalnie szerokiej miednicy.
Ciągi doskonale budują
grubość pleców, dwugłowe oraz kształt i pełność pośladków.
Takie tam brednie na kacu
Gibon fajnie usprawiedliwiasz swoje lenistwo
Grunt to mieć "swoje" zdanie czyli powtarzać to co inne lenie mówią bez zastanowienia się nad sensem.
Ciągi poszerzają talię, niszczą kręgosłup oraz powodują raka i choroby serca.
Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2012-03-31 16:11:30