Szacuny
70
Napisanych postów
384
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1956
Tez pozwole sobie podzielic sie z Wami przepisem mojego pomyslu..
- sprawionego łososia (ok. 2 kg) pokroic na dzwonka. Posiekac duzy peczek kopru wloskiego, 3 - 4 zabki czosnku i wymieszac to z trzema lyzkami oleju z pestek winogron, dodac do tego jeszcze troche swiezo zmielonego pieprzu (zmielic grubo). Lososia lekko posolic i natrzec ta mieszanina. Wsadzic do miski, przykruc folia lub talerzem. Wsadzic do lodowki i tam trzymac go nawet do dwoch dni. Ja trzymam 24 godziny. Nastepnie wyciagnac go i:
1) mozna jesc na surowo..wtedy ktoic ostrem nozem cienkie plasterki
2) mozna grillowac, lub piec
3) smażyc najlepiej (choc moze nie najzdrowiej ale najsmaczniej) na oleju z pestek winogron, przedtem obtaczac w mace (maniacy moga w razwoej..ja to robie w krupczatce). Smazyc nie za dlugo, tak, zeby choc zrumieniony byl surowy w srodku.
Losos dobrze kompnuje sie z uprzednio rozrobinonymi warzywami - mlodymi listkami salaty. pomidorkami pokrojonymi w osemki, malymi swiezymi ogorkami, pokrojonymi w slupki - wszystko to proponuje posypac orzechami wloskimi. Do tego fajnie pasuje tzatziki (juz nie moze dodawajcie oliwy do jogurtu bo bedzie za duzo...ja biore jogurt, dodaje posiekany czosnek, tarty ogorek, troche soli i ew. miete). Jak ktos ma ochote lub nie przywiazuje wagi moze podac do tego wszystkiego kus kus, ryz z soja albo bialy ryz z dodatkiem dzikiego.
Do tego jeszcze chlodna woda z cytryna..swieczki...kwiaty delikatnie pachnace w wazonie.. i mozna zaprosic ukochana osobe do towarzystwa.
Polecam
ewel
ewel
--
marudzę na temat naturalnej pielęgnacji ciała
Szacuny
1
Napisanych postów
181
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3266
81 g białka to wg mnie troche za dużo, ale jeśli rozłożysz te naleśniki na powiedzmy 2 posiłki to OK. Wydaje mi się, że 81 g białka przy jednym posiłku organizm nie wchłonie (nawet po treningu).
1,5 puszki tuńczyka w sosie własnym
1 mała puszka kukurydzy Bonduelle (150g)
4 całe jajka na twardo
1 pierś kurczaka (mała)
2 łyżki majonezu
Sposób przyrządzenia jest oczywisty: z puszek wyrzucany tuńczyka i kukurydzę, jajka i pierś kurola kroimu w kostkę, wszystko wrzucamy do miski, dokładamy majones i mieszamy.
Niestety nie bardzo wiem jak policzyć dokładne proporcje B W i T :((
Może ktoś mi w tym pomoże?
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Policzyłem kalkulatorkiem. Wynik nie będzie super dokładny, bo np. w kalkulatorze nie ma kukurydzy z puszki, tylko kolby. Jednak orientacyjnie wygląda to tak.
W całej sałatce:
96 g białka
22 g węglowowodanów
35 g tłuszczu
12 g tłuszczu można wyeliminować nie dodając majonezu.
pozdrawiam
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
A propos ryb i jajek - w którymś z postów była taka informacja:
"Jaja + ryby
Sałatka z tuńczykiem i jajkami? Lepiej zrezygnuj z jednego z tych składników: awidyna obecna w białku jajka neutralizuje witaminę H (biotynę) zawartą w tuńczyku i w makreli."
Szacuny
0
Napisanych postów
34
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
1734
Witam,
po przeczytaniu tylu przepisów, pomyślałem, że ja też dorzucę swoje trzy grosze ;)
Jest to jedno z dań, które jadam dość często, gdyż przygotowanie trwa niecałe 10 minut i jest bardzo proste.
MAKARON Z SEREM I RODZYNKAMI
Gotujemy makaron (100g) ok. 6-7 min i wykładamy na głęboki talerz. Mieszamy z białym chudym serem twarogowym (125g) i rodzynkami(20g). I gotowe :)
Tak jak wspomniałem jest to bardzo szybkie i proste, a do tego całkiem smaczne - idealne, gdy po powrocie z pracy nie mamy ochoty albo czasu gotować czegoś bardziej skomplikowanego. Poza tym można się tym za***iście najeść...
Szacuny
1
Napisanych postów
287
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
10588
ja amm przepis na makaron + mozna powiediec sos
Goyujemy 100 g makaronu , nastepnie mieszmay ser bialy okolo 200 g z jigurtem owocowym najlepiej truskawka , nastepnie juz zmiesznay ser z jogurtem dodajemy do makaronu i mieszmay . Ma to duzo bialka i wegli , niestety jest troche tez tluszczu :(