BOKS ZRZUCENIE WAGI BEZ UTRATY MIESNI

Witam. Trenuje boks od grudnia 2011, czyli teraz zaczyna sie 4 miesiac. Od tego czasu zrzucilem z 82kg do 79kg przy wzroscie 178. wedlug mnie jest to stanowczo za malo, i trwalo to zbyt dlugo. Chcialbym przez najblizszy miesiac zrzucic 4kg zeby wazyc 75kg, ale rownoczesnie nie chcialbym utracic miesni. Chce pozbyc sie tluszczu, ktorego mam duzo w okolicach brzucha, ud. Sam trening i uwazanie na to co sie je nie przynosilo oczekiwanych efektow. 3kg w 3 miesiace to zbyt malo. Gosciu od wfu (nie trener) powiedzial na poczatku ze utrata wagi bedzie wolna bo beda rosly miesnie. Czy to prawda ? w takim razie czemu nie spalal sie tluszcz z brzucha ? Moje pytania to jak zrzucic te 4kg w miesiac bez utarty sily i miesni, oraz jak zgubic fat z brzucha. Zastosowac jakas specjalna diete ? jak tak to jaka ? dodam ze nie moge za bardzo szalec z tymi dietami bo gotuje mama a ja nawet jajek nie potrafie zrobic. Czy moze spokojnie zostawic wszystko tak jak jest a te 4kg znowu spadnie w 4 miesiace. Dodam rowniez ze moj kolega odkad trenujemy przytyl 5kg :O z 60 na 65, a nie je wcale wiecej.

Poszukaj sobie tutaj:http://trec.com.pl/esklep/advanced_search_result.php?search_in_description=0&inc_subcat=1&keywords=bcaa&pfrom=&pto=&x=31&y=20 

Według mnie dobrym sposobem na spalenie tłuszczyku brzusznego jest bieganie na czczo. Czyli wstajesz rano biegasz z 30 minut i później pożywne śniadanko.

Przed wypij chociaż szklanke wody

Bieganie na czczo odradzam. Po drugie możesz schudnąć te 4kg w miesiąc bez problemu ale jest jeden warunek dobra dieta - bez tego możesz codziennie ćwiczyć a i tak nie schudniesz.
Poczytaj dział odżywianie.

Dlaczego odradzasz ? Wydaje mi się, że organizm, który nie ma "w sobie" materiałów do wytwarzania energii zaczyna pobierać rzeczy z magazynu.

łykasz bcaa z rana i można iść biegac, potem śniadanie konkretne i nie ma problemu ale jak xyz69 napisał bez dobrej diety i tak dużo nie zdziałasz

Zmieniony przez - xxkaczorxx w dniu 2012-03-06 21:32:32

noochybaty chodzi mi o to że najlepiej wziąć bcaa wypić, jakąs herbatę z cukrem ale nie kompletnie na czczo

Mhm, masz rację, głównie chodzi o brak pokarmu w żołądku.

I po co wam te odżywki ? Porządna kolacja dzień wcześniej i spokojnie idziesz biegać na czczo. Przede wszystkim dieta- ujemny bilans kaloryczny i na samym boksie zgubisz wagę.Co do rośnięcia mięśni-szok dla organizmu to urósł zaraz to się skończy. Naucz się sam gotować ale porozmawiaj z rodzicami, przecież jak chcesz gubić wagę jak nie wiesz co jesz i w jakich ilościach. Jeśli nie ma innej opcji a posiłki w miarę są podobne do siebie to zacznij biegać,ćwiczyć intertwałowo (ćwiczenia które są lepsze przy spalaniu tkanki tłuszczowej) i bilans kaloryczny wyjdzie Ci na - przez co zaczniesz tracić na wadze.

nooChybaTy: Według mnie dobrym sposobem na spalenie tłuszczyku brzusznego jest bieganie na czczo. Czyli wstajesz rano biegasz z 30 minut i później pożywne śniadanko.

Xyz69: Bieganie na czczo odradzam...
...chodzi mi o to że najlepiej wziąć bcaa wypić, jakąs herbatę z cukrem ale nie kompletnie na czczo

Po pierwsze, bieganie przez 30 minut nie ma sensu. Ponieważ przez pierwsze 30 minut organizm czerpie energie z cukru we krwi a nie z tkanki tłuszczowej. Z tego też powodu nie polecam herbaty z cukrem.
Po drugie, śniadanie raczej normalne a nie pożywne i także nie od razu po bieganiu.
Po trzecie, od blisko dziesięciu lat biegam raz na tydzień 15 km. Zawsze biegam na czczo. Nigdy nie czuję braku siły z powodu utraty energii. Piję jedynie wodę.

Zatem. Polecam biegać rano na czczo. Biegać nie dłużej niż 2 godziny lekkim, później średnim tempem. Pić tylko wodę. Śniadanie jeść co najmniej pół godziny po biegu.

Czas tutaj jest sprawą względną nie podając tempa. Pisząc 30 minut miałem na myśli dość mocne tempo, które pozwala wprowadzić organizm na wyższe obroty. Wszystko zależy od tego ile się ma czasu rano.