Postanowiłam rozpocząć kolejną redukcję, tym razem ostateczną. Do tej pory udawało mi się wytrzymać na diecie najwyżej kilka tygodni. Głównym problemem jest dla mnie brak umiejętności przyrządzania posiłków tak, by miały one odpowiadający mi smak, problemy z ugaszeniem pragnienia wodą czy herbatami bez cukru, nieumiejętność jedzenia 5 posiłków dziennie i pilnowania godzin. Po krótkich okresach pilnowania diety, powracałam do obżarstwa i wygodnego zamawiania gotowych posiłków, a także jedzenia 2, max 3 razy dziennie sporych porcji.
Moje dane:
Wiek: 26
Waga: 76
Wzrost: 150
Obwód w biuście: 110
Obwód pod biustem: 91
Obwód talii w najwęższym miejscu: 94,5
Obwód na wysokości pępka: 112,5
Obwód bioder: 115,5
Obwód uda w najszerszym miejscu: 70
Obwód łydki: 41,5
W którym miejscu najszybciej tyjesz: brzuch, uda, pośladki.
W którym miejscu najszybciej chudniesz: brzuch
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 6x w tygodniu spacery lub marszo-biegi, 3x w tygodniu trening domowy z piłką dla początkujących
Co lubisz jeść: mięso - drób, wieprzowina, wołowina; ryby, w szczególności łosoś, panga; owoce (poza cytrusami, jabłkami); wszelkiego rodzaju sosy, dipy; poza okresami redukcji typowy fastfoodowiec - pizza, kanapki z McDonald, KFC, sporo słodyczy, napoje gazowane
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne: bóle stawów, szczególnie kolana i nadgarstki, bóle pleców/kręgosłupa; miesiączki raczej regularne, nie przyjmuję tabletek antykoncepcyjnych
Preferowane formy aktywności fizycznej: rower, sporty drużynowe (koszykówka, siatkówka), bieganie (na dzień dzisiejszy marszo-biegi), basen (przed którym obecnie powstrzymuje mnie wstyd)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: obecnie brak suplementów, wcześniej omega3, CLA, witaminy dla kobiet Eve, Stres Control; przyjmuję również Spironol 100 w celu obniżenia androstendionu
Stosowane wcześniej diety: kilka podejść do zbilansowanej, kilka głodówek, tygodniowy epizod ze zmodyfikowanym Dukanem (białko plus warzywa), diety niskokaloryczne (ok. 1000 kcal), wszystkie krótkotrwałe, bez znacznej utraty wagi
Od 1,5 tygodnia jestem na ustalonej przez siebie diecie, która wygląda mniej więcej tak:
białka 2g na kg, czyli ok. 150g
tłuszcze 1g na kg, czyli ok. 76
węglowodany - staram się nie przekraczać 50g, z warzyw i owoców, sosów sałatkowcyh
W przybliżeniu daje to ok. 1484 kcal.
Od razu zaznaczę, że kaloryczność celowo ustawiłam jak najniżej, żeby przyspieszyć pierwszy etap utraty tkanki tłuszczowej. Chciałabym stracić ok. 10 kilogramów w tempie dość szybkim, później nieco zwolnić. Niestety obecna waga jest uciążliwa przy wykonywaniu jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Oczywiście jeśli robię głupotę, będę wdzięczna za sprowadzenie mnie na właściwe tory :)
Dodaję zdjęcia sylwetki. Wybaczcie jakość, ale to na razie wszystko, co mogę w tej chwili pokazać ;)
W dzienniku nie uwzględniłam porcji jogurtu oraz sosów, w chwili obecnej nie mam dostępu do ich kaloryczności. Ustaliłam również 4 posiłki dziennie, nauczona poprzednimi porażkami.
I to chyba wszystko. Będę niezmiernie wdzięczna za wszelkie sugestie.
Zmieniony przez - noire w dniu 2012-03-01 00:43:30
Zmieniony przez - noire w dniu 2012-03-01 00:44:05
Zmieniony przez - noire w dniu 2012-03-01 00:46:04