Po latach wróciłem na siłownie ,ćwiczę 1,5 miesiaca, od tego czasu trzy mię dietę ,trenuje siłowo 3 razy w tygodniu i 4 razy bieżna po 40 min.
Dieta składa głownie sie z piersi z kurczaka,udka,wołowina,indyk,do tego ryż,oliwa z oliwek, pieczywo razowe,zero cukru ,wykluczyłem całkowicie napoje słodkie ,tylko woda niegazowana, makrela wedzona, twaróg półtłusty wieczorem, posiłków mam od 5-6,zależy jak z czasem wyjdę, gdy nie wyrabiam z białkiem w pokarmie to dokładam białko z odżywki,a także po siłowni .Zapotrzebowanie na kcal to 3100, w diecie przyjąłem 2500kcal,
Moja waga na początku wynosiła 80 kg , przy 170cm wzrostu ,
po 2 tygodniach diety i ABW moja waga skoczyła do 82kg,zmieniłem trenig siłowy na typowy pon-klata+biceps,sroda- plecy +triceps ,piątek - nogi+barki, brzuch w każdy dzień treningowy
Po 1,5 miesiącach widze ze cos sie tam z mięśniami dzieje, ale mój fet jakos nie za bardzo schodzi, na dodatek waga stoi na poziomie 82kg.
Co jest grane , przy takiej ilosci biegania (40 km tygodniowo) to już powinno sie coś dziać , przedtem parę lat nie miałem żadnego ruchu i też byłem w tych miejscach..
Dodam ,że jestem osobą ,która masę zdobywa bardzo szybko ,pare lat temu po pierwszym roku siłowni z 70 kg zrobiło sie 89kg masy mięśniowej ,wyciągniętej na samych indykach :)ćwiczyłem przez 3 lata
i nie trzeba było żadnej redukcji, bo wszystko wyglądało fajnie,zero aerobów.
Co jest do jasnej ciasnej grane? :)