![](https://bundles.sfd.pl/Content/img/ukrytefoto.jpg)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
cześć!
Na początek powiem, że również zmagam sie z kontuzjami pleców i trenuje MMA, więc postaram sie coś podpowiedzieć z doświadczenia. Potraktuj to jako rady starszej koleżanki
Po pierwsze, byłaś u fizjoterapeuty z tymi plecami? Konsultowałaś z nim treningi? Nie zaczynaj ćwiczyć na własną rękę, bo to prosta droga do odnowienia kontuzji.
Po drugie,
nie mogę powstrzymać się jak babcia coś upiecze
-> bez sensu
jak chcesz sie czegokolwiek dorobić (mięśni, formy), jak nie jesteś w stanie utrzymać tak podstawowej rzeczy, jak micha?
Po trzecie: trening.
1) odpuść sobie brzuszki - mój fizjo po urazie lędźwi zakazał mi w ogóle jakichkolwiek brzuszków i wznosów nóg. Jedyne, co mi było wolno (jak już bóle całkowicie ustąpiły), to spięcia, z minimalnym wręcz oderwaniem ramion od ziemi.
2) wzmocnij gorset mięśniowy przy kręgosłupie, dopiero potem myśl o sportach walki. Kulanki na macie wymagają bardzo silnych pleców, bo cały czas szarpiesz się z przeciwnikiem (a zakładam, że nie masz na treningach wielu dziewczyn, tudzież chłopaków w podobnej do Twojej wadze).
3) zajrzyj do posta Izy na temat ćwiczeń dla "połamańców" -> https://www.sfd.pl/Ćwiczenia_jakie_każdy_połamaniec_;__wykonywać_powienien-t722248.html
Ogólnie nie warto rzucać się na tyle aktywności na początek, bo bardzo szybko kontuzja Ci sie odnowi. Ja po pierwszej kontuzji najpierw przez dość długo ćwiczyłam tylko z piłką (swiss ball), bez obciążeń, potem dopiero wprowadzałam delikatne ćwiczenia na siłowni, a gdzieś po 10 miesiącach wróciłam do sportów walki, a i tak cały czas muszę zayebiście uważać![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/32.gif)
Na początek powiem, że również zmagam sie z kontuzjami pleców i trenuje MMA, więc postaram sie coś podpowiedzieć z doświadczenia. Potraktuj to jako rady starszej koleżanki
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/31.gif)
Po pierwsze, byłaś u fizjoterapeuty z tymi plecami? Konsultowałaś z nim treningi? Nie zaczynaj ćwiczyć na własną rękę, bo to prosta droga do odnowienia kontuzji.
Po drugie,
nie mogę powstrzymać się jak babcia coś upiecze
-> bez sensu
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/41.gif)
Po trzecie: trening.
1) odpuść sobie brzuszki - mój fizjo po urazie lędźwi zakazał mi w ogóle jakichkolwiek brzuszków i wznosów nóg. Jedyne, co mi było wolno (jak już bóle całkowicie ustąpiły), to spięcia, z minimalnym wręcz oderwaniem ramion od ziemi.
2) wzmocnij gorset mięśniowy przy kręgosłupie, dopiero potem myśl o sportach walki. Kulanki na macie wymagają bardzo silnych pleców, bo cały czas szarpiesz się z przeciwnikiem (a zakładam, że nie masz na treningach wielu dziewczyn, tudzież chłopaków w podobnej do Twojej wadze).
3) zajrzyj do posta Izy na temat ćwiczeń dla "połamańców" -> https://www.sfd.pl/Ćwiczenia_jakie_każdy_połamaniec_;__wykonywać_powienien-t722248.html
Ogólnie nie warto rzucać się na tyle aktywności na początek, bo bardzo szybko kontuzja Ci sie odnowi. Ja po pierwszej kontuzji najpierw przez dość długo ćwiczyłam tylko z piłką (swiss ball), bez obciążeń, potem dopiero wprowadzałam delikatne ćwiczenia na siłowni, a gdzieś po 10 miesiącach wróciłam do sportów walki, a i tak cały czas muszę zayebiście uważać
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/32.gif)
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
...
Napisał(a)
O i Marta ci wszytsko pięknie napisała
od siebie dodam:
- jezeli nie lubisz basenu to nie musisz to nie jest obowiazek ani specjalnie nic dajęce ćwiczenie, dokładnie jak Pisze Lady ćwiczenia z piłka ćwiczenia Kegla to podstawa do dalszego wzmacniania
- siłownia jak najbardziej ci jest potzebna wiec z tego nie rezygnuj tam sie rozwiniesz ogólnie
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/1.gif)
od siebie dodam:
- jezeli nie lubisz basenu to nie musisz to nie jest obowiazek ani specjalnie nic dajęce ćwiczenie, dokładnie jak Pisze Lady ćwiczenia z piłka ćwiczenia Kegla to podstawa do dalszego wzmacniania
- siłownia jak najbardziej ci jest potzebna wiec z tego nie rezygnuj tam sie rozwiniesz ogólnie
...
Napisał(a)
Cieszę się że udało Ci się ćwiczyć pomimo urazu. Mi się też musi udać:)
U fizjoterapeuty nie byłam tylko u lekarza rechabilitacji. Wybiorę się jeszcze w tym miesiącu, a najlepiej w ciągu tygodnia.
Od dzisiaj trzymam się daleko od babci pyszności
Niestety w moim mieście żadna dziewczyna nie przychodzi na mma, do pary miałam kolege 2 lata młodszy to nie było tak tragicznie.
Jak porozmawiam z lekarzem ułożę na nowo rozkład tygodnia, narazie wyrzucę brzuszki <faktycznie bolało mnie trochę przy wykonywaniu ich>
Wszyscy lekarze i inne osoby mi mówiły że basen to powinien być dla mnie obowiązkiem że 3x w tygodniu minimum. Cieszę się że jednak nie
Na piłkę w domu nie mam niestety miejsca, nawet jak się rozciągam nogi to muszę je wkładać pod łóżko albo na szafkę.
Na siłowni wczoraj ostatni raz byłam, podnosząc się z ławki poziomej tak jakby zemdlałam, ta pani spanikowała, zadzwoniła po dziadka i już nie mogę chodzić
Za to mam cudownego siniaka przy skroni.
Nie widziałam wcześniej tego tematu z ćwiczeniami, ok jutro spróbuję wszystkie po kolei:)
Jeszcze jedno pytanie jak to jest z bieganiem? Jedni uważają że lepiej nie biegać, inni że top dobre na kręgosłup. Mi się wydaję że za mocno się go obciąża podczas biegu, no nie wiem jak to jest.
Włącza się Wam potreningu.pl ? Od 2 dni nie mogę wpisać nic:(
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-11 18:43:35
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-11 19:25:01
U fizjoterapeuty nie byłam tylko u lekarza rechabilitacji. Wybiorę się jeszcze w tym miesiącu, a najlepiej w ciągu tygodnia.
Od dzisiaj trzymam się daleko od babci pyszności
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/11.gif)
Niestety w moim mieście żadna dziewczyna nie przychodzi na mma, do pary miałam kolege 2 lata młodszy to nie było tak tragicznie.
Jak porozmawiam z lekarzem ułożę na nowo rozkład tygodnia, narazie wyrzucę brzuszki <faktycznie bolało mnie trochę przy wykonywaniu ich>
Wszyscy lekarze i inne osoby mi mówiły że basen to powinien być dla mnie obowiązkiem że 3x w tygodniu minimum. Cieszę się że jednak nie
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/39.gif)
Na piłkę w domu nie mam niestety miejsca, nawet jak się rozciągam nogi to muszę je wkładać pod łóżko albo na szafkę.
Na siłowni wczoraj ostatni raz byłam, podnosząc się z ławki poziomej tak jakby zemdlałam, ta pani spanikowała, zadzwoniła po dziadka i już nie mogę chodzić
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/37.gif)
Nie widziałam wcześniej tego tematu z ćwiczeniami, ok jutro spróbuję wszystkie po kolei:)
Jeszcze jedno pytanie jak to jest z bieganiem? Jedni uważają że lepiej nie biegać, inni że top dobre na kręgosłup. Mi się wydaję że za mocno się go obciąża podczas biegu, no nie wiem jak to jest.
Włącza się Wam potreningu.pl ? Od 2 dni nie mogę wpisać nic:(
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-11 18:43:35
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-11 19:25:01
...
Napisał(a)
Również trenuję SW i borykam się z problemami z plecami
Od siebie napiszę tyle, że faktycznie warto wybrać się do fizjoterapeuty, ale najlepiej takiego dla sportowców.
Koniecznie musisz wzmocnić mięśni głębokie grzebitu, niektóre pewnie rozciągnąć, ale to już oceni fizjo. Mięśni głebokie grzbietu można fajnie wzmocnić ćwiczeniami na piłce (swiss ball) - pomogą Ci one później również w treningach na macie, no i pływania jednak też bym tak nie przekreślała
ale skoro nie lubisz, to ograniczyła do 1 wyjścia w tygodniu.
Z treningami na macie pauzuj tak długo, dopóki plecy nie będą w 100% zdrowe. Lepiej teraz się przemęczyć, niż później nie móc trenować w ogóle
Na pocieszenie dodam, że wysunięte kręgi nie eliminują Cię z uprawiania SW.
Jeśli z kolei rozważasz "wymianę" SW, to proponuję bjj - uważam, że jest to jeden z generalnie mniej urazowych sportów walki, a nie obciąża też tak pleców i ma stosunkowo niewiele ruchów rotacyjnych. Chyba, że nie lubisz parteru![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
Od siebie napiszę tyle, że faktycznie warto wybrać się do fizjoterapeuty, ale najlepiej takiego dla sportowców.
Koniecznie musisz wzmocnić mięśni głębokie grzebitu, niektóre pewnie rozciągnąć, ale to już oceni fizjo. Mięśni głebokie grzbietu można fajnie wzmocnić ćwiczeniami na piłce (swiss ball) - pomogą Ci one później również w treningach na macie, no i pływania jednak też bym tak nie przekreślała
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
Z treningami na macie pauzuj tak długo, dopóki plecy nie będą w 100% zdrowe. Lepiej teraz się przemęczyć, niż później nie móc trenować w ogóle
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
Jeśli z kolei rozważasz "wymianę" SW, to proponuję bjj - uważam, że jest to jeden z generalnie mniej urazowych sportów walki, a nie obciąża też tak pleców i ma stosunkowo niewiele ruchów rotacyjnych. Chyba, że nie lubisz parteru
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Widzę że sporo osób ma problemy z kręgosłupem trenując SW. Wiecie może o jakimś dobrym fizjoterapeucie na pomorzu? Mieszkam w Wejherowie więc pociągiem i rowerem wszędzie mogę dojechać.
Jeśli wymieniłabym MMA to napewno nie na parter :P Jakieś karate albo kick boxing. Na kyokushin zaczeły sie wysuwać kręgi więc raczej nie... no nie wiem. Strasznie ciężki wybór.
Za chwilę poczytam coś o tej piłce i poszukam lekarza w okolicach ale możecie polecić jakiegoś:)
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-11 20:56:44
Jeśli wymieniłabym MMA to napewno nie na parter :P Jakieś karate albo kick boxing. Na kyokushin zaczeły sie wysuwać kręgi więc raczej nie... no nie wiem. Strasznie ciężki wybór.
Za chwilę poczytam coś o tej piłce i poszukam lekarza w okolicach ale możecie polecić jakiegoś:)
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-11 20:56:44
...
Napisał(a)
Na kyokushin zaczeły sie wysuwać kręgi więc raczej nie...
no to masz odpowiedź, że stójka odpada
moim zdaniem za duże prawdopodobieństwo odnowienia kontuzji, zwłaszcza przy kopnięciach okrężnych.
Ogólnie zgadzam sie z Saidą, że najmniej inwazyjne byłoby dla Ciebie bjj, ale i tak dopiero po całkowitym zaleczeniu pleców.
Co do lekarza, zapytaj w informatorze pomorskim -> https://www.sfd.pl/Informator_POMORSKI-f208.html
no to masz odpowiedź, że stójka odpada
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
Ogólnie zgadzam sie z Saidą, że najmniej inwazyjne byłoby dla Ciebie bjj, ale i tak dopiero po całkowitym zaleczeniu pleców.
Co do lekarza, zapytaj w informatorze pomorskim -> https://www.sfd.pl/Informator_POMORSKI-f208.html
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
...
Napisał(a)
Coraz bardziej do mnie dociera że google mnie nie lubi... W tym informatorze już wcześniej szukałam, nie ma tam nic. W googlach znalazłam jedną stronę ale jak zadzwoniłam to usłyszałam że do końca roku nie mam na co liczyć. Dalej będę szukać, może kiedyś znajde
O BJJ poczytam trochę artykułów, popatrze na treningi. Zastanowię się czy zmienić czy zawalczyć o MMA.
Jestem z siebie dumna dzisiaj. Upiekłam z babcią marchewkowe ciasto nie jedząc nawet kawałeczka
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-12 16:14:02
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/1.gif)
O BJJ poczytam trochę artykułów, popatrze na treningi. Zastanowię się czy zmienić czy zawalczyć o MMA.
Jestem z siebie dumna dzisiaj. Upiekłam z babcią marchewkowe ciasto nie jedząc nawet kawałeczka
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/17.gif)
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-12 16:14:02
...
Napisał(a)
Co do lekarza to sprawdź tutaj. Na str. 3 Obli poleca jakiegoś ortopedę
https://www.sfd.pl/A_na_targowisku_jedna_Lejdi_do_drugiej_Lejdi_gada..._%_-t819911.html
https://www.sfd.pl/A_na_targowisku_jedna_Lejdi_do_drugiej_Lejdi_gada..._%_-t819911.html
...
Napisał(a)
Ortopedów mam dużo w swoim mieście i dobrego w rumi
Te ćwiczenia dla połamańców są naprawde fajne, będe je robić 3-4 razy w tygodniu.
BPL-G polecił mi Wojciecha Skrobota, jak wrócę ze szkoły poszukam telefonu do niego i się umówię:)
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Rozmawiałam z ciocią i powiedziała że jak fizjoterapeuta to ona mi załatwi dobrego
Jutro albo pojutrze ma zadzwonić na kiedy mnie umówiła.
Mam zamiar kupić tą piłkę 54cm średnica, będę u wujka w zakładzie ćwiczyć. Te ćwiczenia robić tak? https://www.sfd.pl/-t438773.html
Tak pozatym mam kolejny powód do dumy. Zrobiłam 4 blaszki pasztetu strączkowego. Dwa grzybowe i dwa warzywne. Dziadkowie jak wrócili z sauny godzinę temu i im go podałam to babcia zadwoniła do wujka i z kolegą jak się dobrali do pasztetu to zostało tylko po pół blaszki grzybowego i warzywnego. A ja zjadłam tylko kawałeczek
Podbiłam kalorie do 1600 narazie. Trzymać B/T/W w 30/40/30%? Nie mam wielu treningów tylko te pompki i ćwiczenia dla połamańców, raz w tygodniu basen i jazda na rowerze ale to raczej dla przyjemności i się wogóle nie męczę więc może mniej węgli? Czy lepiej nic nie kombinować?
Muszę sie pasztetem pochwalić
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-13 21:43:01
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-13 21:50:08
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-13 22:05:47
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-13 22:08:28
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-14 09:59:40
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
Te ćwiczenia dla połamańców są naprawde fajne, będe je robić 3-4 razy w tygodniu.
BPL-G polecił mi Wojciecha Skrobota, jak wrócę ze szkoły poszukam telefonu do niego i się umówię:)
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Rozmawiałam z ciocią i powiedziała że jak fizjoterapeuta to ona mi załatwi dobrego
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/14.gif)
Mam zamiar kupić tą piłkę 54cm średnica, będę u wujka w zakładzie ćwiczyć. Te ćwiczenia robić tak? https://www.sfd.pl/-t438773.html
Tak pozatym mam kolejny powód do dumy. Zrobiłam 4 blaszki pasztetu strączkowego. Dwa grzybowe i dwa warzywne. Dziadkowie jak wrócili z sauny godzinę temu i im go podałam to babcia zadwoniła do wujka i z kolegą jak się dobrali do pasztetu to zostało tylko po pół blaszki grzybowego i warzywnego. A ja zjadłam tylko kawałeczek
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/17.gif)
Podbiłam kalorie do 1600 narazie. Trzymać B/T/W w 30/40/30%? Nie mam wielu treningów tylko te pompki i ćwiczenia dla połamańców, raz w tygodniu basen i jazda na rowerze ale to raczej dla przyjemności i się wogóle nie męczę więc może mniej węgli? Czy lepiej nic nie kombinować?
Muszę sie pasztetem pochwalić
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/41.gif)
![](https://bundles.sfd.pl/Content/img/ukrytefoto.jpg)
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-13 21:43:01
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-13 21:50:08
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-13 22:05:47
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-13 22:08:28
Zmieniony przez - 123456987 w dniu 2012-02-14 09:59:40
Polecane artykuły