Pod względem merytorycznym, teoretycznym mogę powiedzieć, że co nieco wiem już o kulturystyce.
Jednak jestem człowiekiem, który zawsze musi się upewnić, zapytać, po prostu nie ufam sobie i jakoś wygodniej czy bezpieczniej jest mi zapytać i poprosić o jakieś rady, a resztę uzupełnię swoją wiedzą.
Otóż posiadam lat 16(no w sumie urodziny za dwa miesiące), mało? Pewnie trochę tak, ale jednak coś chcę zmienić, nie chcę się przeforsowywać, no ale coś zmienić trzeba, nie można być zwykłym szarakiem, chociaż pragnę zaznaczyć, że społeczeństwo się zmienia i szczerze mówiąc to praktycznie nie znam osoby która by nie ćwiczyła czy to na siłowni czy sztuk walki, także jednak coraz większa część osób chce się czymś zająć.
Może jednak zacznę pisać bardziej na temat.
No więc jak już pisałem mam prawie 16 lat.
Ćwiczyłem już z rok temu, prawie pół roku, jednak nie wytrwałem.
Dlaczego? No nie oszukujmy się w takim wieku każdy chcę efekty, mniejsze, większe ale efekty. Miałem małe efekty, pieniędzy płaci się dużo, wiele poświęceń. Wiem już dlaczego nie miałem efektów, instruktor po prostu na odwal się ułożył plan, później dałem znajomemu do sprawdzenia i powiedział że jest po prostu fatalny(mało podstawowych ćwiczeń 80% to były maszyny).
Teraz jednak chciałbym znowu zacząć ćwiczyć. Jestem ektomorfikiem i naprawdę jestem chudy. W nadgarstku mam tak mały obwód, że jest to jeden z mniejszych w calutkiej szkole. Przedramię, wszystko jest dosyć małe, po prostu jestem chudy. Chcąc kupić jakieś ciuchy, muszę brać trochę większe rozmiary bo jestem no dość wysoki bo mam 182cm, jednak wszystko słabo leży, mam słabe mięśnie(garbię się przez to), no ogólnie jest słabo.Może przesadzam, bo siłowo jestem w klasie przeciętny, czyli nie jest źle na tle rówieśników, ale dużo osób ćwiczy, trenuje SW a ja też nie chcę zostać w tyle.
Trochę się rozpisałem, no ale miałem potrzebę wyrzucić "coś" z siebie, nawet nie wiem po co to pisałem, no cóż.
DOBRA, co do już naprawdę właściwej części co mi polecacie?
Myślę nad FBW póki co,mimo iż wygodniej ćwiczy mi się splitem, to chyba FBW będzie na początek idealny.
Pytam wprost, czy z dietą dość słabą będzie sens coś robić? Wiadomo, kolacja, śniadanie, czy jakiś obiad będzie do wykonania, ale w szkole mam obiady także będę musiał jeść niezależne posiłki ode mnie, do tego rosnę i powinienem jeść różnorodnie, no ale jakoś będzie, nie będzie aż tak źle.
Co prawda mógłbym uzupełnić gainerami, ale rodzice a zresztą jest to chemia także w takim wieku chyba nie ma sensu.
No czekam na jakieś rady i od jutra OGIEŃ!! :)