Zrobiłem w tym tygodniu 2 treningi siłowe i 1 trening aerobowy.
1. Trening siłowy - 15B, godz. 11:30
MC
70/90/110
WIOSŁOWANIE DRĄŻKIEM DOLNYM SIEDZĄC NA WYCIĄGU
15/15/15powt
DIPSY
z pom/sam/sam x14powt
WYCISKANIE HANTLI W SIADZIE
16/18/20x13powt
SKŁADANKA
TRICEPS
Ściąganie drążka górnego 2sx12powt
BICEPS
Unoszenie ramion z hantlami oburącz jednocześnie chwytem młotkowym 2sx12powt 12/12kg
ŁYDKI
Wspięcia na palce stojąc na maszynie 2sx15powt
Trening słaby.
MC znowu robiłem na niechromowanej sztandze, nie wiedziałem, że taki jałowy ciężar sprawi mi trudność, ale jednak. Chwyt nie wytrzymał, a sił było jeszcze mnóstwo.
Na plecy w 15kach robię Ściąganie drążka górnego do klaty, ale maszyna była zajęta, nie chciałem czekać, więc zrobiłem co innego.
Kolejne ćwiczenia sprawiały mi problemy, nie z powodu ciężaru, a z powodu zbyt dużej "pompy mięśniowej". Wziąłem jak zawsze 1,5porcji AAKG, ale tym razem jego działanie było kilkukrotnie wyższe, dlatego od przyszłego treningu zmniejszam dawkę do 3/4porcji (3kapsy)
Tak więc, DIPSY, WYCISKANIE HANTLI W SIADZIE I ŁAPY to był po prostu hardkor.
2. Trening aerobowy/W-F - Wtorek, godz 15:15-17:00
Robiliśmy ćwiczenia na skakankach, dawno nie skakałem, dlatego na drugi dzień DOMS'y zarówno na łydkach jak i przedramionach.
3. Trening Siłowy - 10A, czwartek, godz. 9:30
PRZYSIAD
70/80/90/100
WIOSŁO
45/55/65/75
WL
50/60/70/80
PUSH PRESS
37,5/47,5/52,5/57,5
SKŁADANKA
TRICEPS
Wyciskanie francuskie hantli jednorącz w siadzie 10/9/8powt
BICEPS
Ściąganie linek na bramie 10/10/10powt
Tak jak mówiłem, zmniejszyłem porcję AAKG do 3/4porcji, więc dziś już nie odczuwałem takiej pompy.
Trening fajny, świetna pora, byłem sam na siłowni przez prawie cały czas trwania treningu.
PRZYSIAD - Z zapasem na 1-3powtórzenia.
WIOSŁO - ciężko, w ostatnich powtórzeniach zacząłem wspomagać się pracą tułowia
WL - z zapasem.
PUSH PRESS - ciężko, nie zrobiłbym ani jednego powtórzenia więcej.
SKŁADANKA na łapy - Ściąganie linek na bramie jest świetnym ćwiczeniem izolowanym na bicepsy.
Ogólne wrażenia:
- Zacząłem trenować łydki, bo pomimo i tak małego rozmiaru uda, łydki wyglądają przy nich groteskowo. Będę je robił 2xweek
- Skończyłem fazę ładowania kreatyną, teraz biorę po 3-5g dziennie przez sam nie wiem jaki okres, nawet nie mierzę, jem prosto z łyżeczki i zapijam wodą.
- Dieta na dobrym poziomie(nie, żebym odmawiał sobie śmieci, ale w okresie masówki yebie mnie to), standardowo 5 posiłków dziennie, w 4 posiłkach po ok. 80-100g węgli, jeden posiłek białkowo-tłuszczowy, ale pomimo to nie czuję, żeby waga rosła. W niedzielę zmierzę wymiary, a tutaj wagi na mieszkaniu nie mam, więc nie mam możliwości zrobić pomiarów wagowych
- Od trzech dni wstaję o 5 rano ze względu na zapierdziel na uczelni, tak to jest jak się nic nie robiło przez 3 miesiące, teraz wszystko zwala się na głowę.
- Dietę będę się starał trzymać na jak najwyższym poziomie (kalorycznym), ale będę musiał zrezygnować z kilku godzin snu, więc trochę obawiam się o regenerację w najbliższych tygodniach i progres na siłowni, szczególnie, że treningi są coraz intensywniejsze, ze względu na wzrastający ciężar.
pozdr
Zmieniony przez - badabu w dniu 2012-01-12 21:04:25