curara/podsumowanie strona 26

Gum nie ma chyba ogólnodostępnych, ale to kupić to nie problem, muszę tylko widzieć jaką mają mieć "moc", czy opór i jaki kawałek, do sklepu rehabilitacyjnego mam blisko.

Ciężarki nie jestem pewna, ale ja na pewno mam jeden komplet (po 1 kg), tyle, że nie są to duże obciążenia, więc ewentualnie tutaj tez mogę coś zakombinować, tylko też pytanie jest jakie to ma być obciążenie :)

Guma najmocniejsza, długość taka, żeby wykonać ćwiczenie:




Czyli opór musi być wyraźnie odczuwalny przy rozstawieniu nóg na szerokość nieco większą niż szerokość ramion.
Ciężarki 1kg myślę, że wystarczą

Cieszę się na ten priorytet treningowy

Gumę kupię, obciążniki znajdę Na trening idę w weekend, dziś i jutro akcja przeprowadzkowa, będą interwały na schodach ze zróżnicowanym obciążeniem

Czyli mam jeszcze trochę czasu na knucie

Wczoraj i przedwczoraj michy nie ogarniałam - przeprowadzka, dziś będzie tylko bez ważenia: jajka, kasza jaglana, gryczana, karkówka.. I coś jeszcze w zależności od tego co uda mi sie upolować w ten świąteczny dzień Jutro zrobię zakupy i wrócę do normalnego trybu

Gumę już mam, obciążniki będę miała jutro

Bąbel Startujesz na laskę Treca, mam rozumieć?

W życiu bym o tym nie pomyślała, gdybyś mi tego nie zasugerowała No może nie w życiu, ale jeszcze nie teraz, zwłaszcza jak patrzę na fotki Rudej

Jak dokopię się do bykyny poproszę kogoś o zrobienie fotek kontrolnych i popatrzę o co tam chodzi

ale chyba będą musieli zrobić mi tak jak jemu:

Doyebiemy treningiem i michą przez kilka tygodni

Curara, co Ty za głupoty gadasz Kiedy Ty zamykasz cykl?

a niech tam, spróbuję
chociażby dla samej frajdy zapyerdolu


W sumie nie było konkretnej daty na koniec cyklu, ale domyślam się, że teraz zbiegnie się z terminem składania zgłoszeń do Trec