...
Napisał(a)
laska, pocieszac to Cie beda jak wrzucisz zdjecia po 3 miesiacach diety i treningow poki co brac sie do roboty a nie biadolic. i chyba zaopatrz sie w jakies krople na histerie do suplementacji
...
Napisał(a)
Tak, może od razu wezmę Relanium, albo zapiszę się na jakąś terapię z tego powodu... Beez przesady.
Zresztą trzy miesiące to wydaje się trochę krótko. Żeby podnieść dupsko i się wysmuklić to trzeba raczej trochę więcej czasu, tak mi się wydaje. Byle do lata z brzucha zrzucić, bo już mi się nie chce słuchać d****nych pytań typu: który to miesiąc.
Zresztą trzy miesiące to wydaje się trochę krótko. Żeby podnieść dupsko i się wysmuklić to trzeba raczej trochę więcej czasu, tak mi się wydaje. Byle do lata z brzucha zrzucić, bo już mi się nie chce słuchać d****nych pytań typu: który to miesiąc.
...
Napisał(a)
Tak w ogóle nie wiedziałam, że tutaj panuje taki rygor,
Pocieszcie mnie...
Oj, rygor będzie Ci potrzebny żeby coś zmienić. Nie pocieszanie i zapewnianie, że jest cacy Sama po zdjęciach oceniłaś swoją sylwetkę tak, a nie inaczej i tylko sama możesz to zmienić Opieka, rada, wskazówki to jest to co tu uzyskujesz, wsparcie również, ale najpierw trzeba się wykazać Dawaj do roboty, akurat Święta przed nami, więc będziesz miała próbę ognia na wstępie
Pocieszcie mnie...
Oj, rygor będzie Ci potrzebny żeby coś zmienić. Nie pocieszanie i zapewnianie, że jest cacy Sama po zdjęciach oceniłaś swoją sylwetkę tak, a nie inaczej i tylko sama możesz to zmienić Opieka, rada, wskazówki to jest to co tu uzyskujesz, wsparcie również, ale najpierw trzeba się wykazać Dawaj do roboty, akurat Święta przed nami, więc będziesz miała próbę ognia na wstępie
...
Napisał(a)
Laska, jakie szeroki bary, jakie szerokie bary??? Barków to Ty wcale nie masz, kości sterczą Patrzysz supełnie nie tam gdzie powinnaś. Masz chude, kołkowate nogi, niefajny zadek i sterczący brzuch. Wniosek z tego taki, że brakuje sporo masy mięśniowej, a w jej miejsce wkradł się podstępnie tłuszcz. To z kolei sugeruje, że masz nieciekawą dietę i marnujesz fakt, że genetycznie jesteś szczupła Czyt. za kilka-kilkanaście lat zamienisz się w takich warunkach w chudzielca z wielką oponą...
Nooo... To tyle w kwestii szczerej opinii i obiektywnej oceny sylwetki. Osobiście widzę to tak:
- zacząć jeść do porządku zgodnie z faktycznym zapotrzebowaniem kalorycznym, żywność wysokiej jakości, bez szitów, ale dostarczającą wszystkich składników odżywczych
- trening siłowy, na razie rozruchowo, zgodnie z możliwościami sprzętowymi lub ich brakiem.
To tak na początek. Po 6 tygodniach powinno juz być widoczne konkretne rezultaty. Następnie, podkręcenie treningu i ewentualne podrasowanie diety.
Osobiście widzę tutaj duży potencjał do budowania sportowej sylwetki, bo jesteś genetycznie predysponowana do bycia szczupłą. No i młoda jesteś
No więc jak, wchodzisz w to?
Nooo... To tyle w kwestii szczerej opinii i obiektywnej oceny sylwetki. Osobiście widzę to tak:
- zacząć jeść do porządku zgodnie z faktycznym zapotrzebowaniem kalorycznym, żywność wysokiej jakości, bez szitów, ale dostarczającą wszystkich składników odżywczych
- trening siłowy, na razie rozruchowo, zgodnie z możliwościami sprzętowymi lub ich brakiem.
To tak na początek. Po 6 tygodniach powinno juz być widoczne konkretne rezultaty. Następnie, podkręcenie treningu i ewentualne podrasowanie diety.
Osobiście widzę tutaj duży potencjał do budowania sportowej sylwetki, bo jesteś genetycznie predysponowana do bycia szczupłą. No i młoda jesteś
No więc jak, wchodzisz w to?
...
Napisał(a)
Ankieta:
Wiek : 21
Waga : 57
Wzrost : 172
Obwód w biuście : 85
Obwód pod biustem : 77
Obwód talii w najwęższym miejscu : 70
Obwód na wysokości pępka : 79
Obwód bioder : 91
Obwód uda w najszerszym miejscu: 48
Obwód łydki : 37
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : pośladki
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) ćwiczenia na mięśnie brzucha, hula hop, skakanka, nożyce, czasem bieganie- średnio co drugi dzień
Co lubisz jeść na śniadanie: śledzie, jajecznicę, kanapki
Co lubisz jeść na obiad : udko z kurczaka, pierś z kurczaka, kotlet schabowy, ryba z warzywami na parze, barszcz biały, placki ziemniaczane
Co jako przekąskę : jogurt, jabłko, banan, wafelek, czarna czekolada
Co jako deser : czarna czekolada, kakao, sałatka owocowa z jogurtem naturalnym i musli, budyń, kisiel
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : w normie, bez tabletek hormonalnych
Preferowane formy aktywności fizycznej : bieganie, siłownia, rower, taniec, ćwiczenia w domu
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : żadne
Stosowane wcześniej diety : żadne
Resztę zamieszczę później.
Wiek : 21
Waga : 57
Wzrost : 172
Obwód w biuście : 85
Obwód pod biustem : 77
Obwód talii w najwęższym miejscu : 70
Obwód na wysokości pępka : 79
Obwód bioder : 91
Obwód uda w najszerszym miejscu: 48
Obwód łydki : 37
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : pośladki
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) ćwiczenia na mięśnie brzucha, hula hop, skakanka, nożyce, czasem bieganie- średnio co drugi dzień
Co lubisz jeść na śniadanie: śledzie, jajecznicę, kanapki
Co lubisz jeść na obiad : udko z kurczaka, pierś z kurczaka, kotlet schabowy, ryba z warzywami na parze, barszcz biały, placki ziemniaczane
Co jako przekąskę : jogurt, jabłko, banan, wafelek, czarna czekolada
Co jako deser : czarna czekolada, kakao, sałatka owocowa z jogurtem naturalnym i musli, budyń, kisiel
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : w normie, bez tabletek hormonalnych
Preferowane formy aktywności fizycznej : bieganie, siłownia, rower, taniec, ćwiczenia w domu
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : żadne
Stosowane wcześniej diety : żadne
Resztę zamieszczę później.
...
Napisał(a)
Ooo masz tyle wzrostu co ja i ważysz tyle co ja na zdjęciach https://www.sfd.pl/akneraj/redukcja_II_po_masie/Kiedy_droga_staje_się_celem-t561919-s57.html Możesz sobie porównać jak wygląda niski poziom tłuszczu przy istniejących mięśniach
Zmieniony przez - obliques w dniu 2011-12-20 14:11:00
Zmieniony przez - obliques w dniu 2011-12-20 14:11:00
...
Napisał(a)
I Śniadanie godz.11.00:
Kanapki z wędliną i warzywami( pomidor, ogórek, rzodkiewka, papryka)
Dwa płaty śledziowe z cebulą i 1-2 kromkami chleba
Kiełbasa na gorąco z 1-2 kromkami chleba
Jajecznica z 1-2 kromkami chleba
Kanapki z twarogiem i warzywami (ogórek, rzodkiewka)
II Posiłek godz. 12-13.00:
Banan, jabłko, mandarynki, pomarańcza
Jogurt plus któreś w wyżej wymienionych owoców
Wafelek( jeśli jest w domu)
Kilka kostek czarnej czekolady
III Obiad godz.14-15.30:
Pierś z kurczaka na parze z warzywami na parze( brokuły, kalafior, marchewka, seler, por)
Ryba na parze z warzywami na parze( takie jak powyżej)
Pieczone udko z kurczaka
Domowe zupy np. kapuśniak, krupnik, pomidorowa, rosół, brokułowa, barszcz czerwony, barszcz biały itp.
Sałatka gyros- kurczak w przyprawie gyros na parze z kapustą pekińską, papryką, pomidorem, ogórkiem korniszonym, kukurydzą, sosem czosnkowym-jogurt naturalny, pieprz ziołowy, czosnek, łyżeczka ketchupu
Tradycyjny kotlet schabowy z ziemniakami i surówką lub burakami
Tradycyjny kotlet z piersi kurczaka z ziemniakami i surówką ( kotlety smażone od jakiegoś czasu jadam bardzo rzadko)
Spaghetii z sosem bolońskim
Zapiekanka z makaronem lub ziemniakami i mięsem mielonym
Ryż z warzywami ( czasami mieszanka chińska, czasami zwykłe) i z piersią z kurczaka
Czasami tradycyjnie gołąbki, jakieś pulpety, pierogi ( bardzo rzadko)
IV Przekąska lub deser godz. 17.00:
Sałatka z owoców( jabłka, banan, kiwi, pomarańcze, mandarynki, mango) z jogurtem naturalnym i lekką posypką z musli
Budyń lub kisiel
Kilka kostek gorzkiej czekolady, lub kilka łyżeczek kakao
Jabłko, banan, pomarańcza, mandarynki
VI Kolacja godz. 18-19.30:
Jogurt naturalny z musli
Tarte jabłko z marchewką
Mleko z musli
Owsianka
Parówka (rzadko)
Kanapki(rzadko)
Leczo( rzadko, jeśli jest)
Sałatka warzywna z fetą- sałata lodowa, ogórek, pomidor, papryka, kukurydza, feta
Jabłka( zazwyczaj kilka), pomarańcza, mandarynki, czasem jakiś inny owoc jeśli jest i jogurt naturalny lub smakowy
Posiłki które rozpisałam zazwyczaj mieszczą się w granicach godzin, które tu ujęłam. Produkty wymienione w nawiasach czasami jem wszystkie razem, ale częściej wybieram tylko jedną lub dwie opcje. Wypisałam to co jem najczęściej, każdy odnośnik to osobne samodzielne danie ( nie jem wszystkiego wymienionego na raz, gdyby ktoś się przestraszył). Najważniejsze są dla mnie trzy główne posiłki tj. śniadanie, obiad, kolacja. Chleb staram się ograniczać i jeść w mniejszych ilościach zazwyczaj na śniadanie, rzadziej jako „przygryzka” do obiadu. Zazwyczaj piję herbatę zieloną, zwykłą, lub owocową- niesłodzone, piję też zwykła wodę, bardzo unikam wszelkiego rodzaju soków z kartonów, coli, napojów gazowanych itp., praktycznie wcale ich nie piję. Używam bardzo mało masła, margaryny ( nie smaruję kanapek ), jadam w śladowych ilościach ketchup, przeróżne sosy ze słoików itd. Słodycze ograniczam. Nie ukrywam, że czasami skuszę się na jakąś słodycz, tj. ciastka, czekoladę inną niż gorzka, pizzę, słodką bułkę, tort, czy ciasto, czy wafelek- więcej niż jeden. Robię to jednak bardziej przy większej okazji i nie obżeram się( tak jak kiedyś) dużą ilością słodyczy. Nie chcę z dietą przesadzać i całkiem się ograniczać do pewnych rzeczy bo nie znoszę przesady i mam zamiar żyć i jeść normalnie. Nie liczę kalorii, zwracam jedynie uwagę, na rzeczy, które są wypełnione niepotrzebnie pustymi kaloriami i szukam zamienników. Ogólnie jestem przeciwniczką jakichkolwiek diet tj, Dukana, srana i takie tam podobne. Myślę, że podpowiecie mi czego w posiłkach powinnam bardziej unikać a czego dodać, żeby nie przytyć, nie rozleźć się, a być najedzonym i zdrowym.
Kanapki z wędliną i warzywami( pomidor, ogórek, rzodkiewka, papryka)
Dwa płaty śledziowe z cebulą i 1-2 kromkami chleba
Kiełbasa na gorąco z 1-2 kromkami chleba
Jajecznica z 1-2 kromkami chleba
Kanapki z twarogiem i warzywami (ogórek, rzodkiewka)
II Posiłek godz. 12-13.00:
Banan, jabłko, mandarynki, pomarańcza
Jogurt plus któreś w wyżej wymienionych owoców
Wafelek( jeśli jest w domu)
Kilka kostek czarnej czekolady
III Obiad godz.14-15.30:
Pierś z kurczaka na parze z warzywami na parze( brokuły, kalafior, marchewka, seler, por)
Ryba na parze z warzywami na parze( takie jak powyżej)
Pieczone udko z kurczaka
Domowe zupy np. kapuśniak, krupnik, pomidorowa, rosół, brokułowa, barszcz czerwony, barszcz biały itp.
Sałatka gyros- kurczak w przyprawie gyros na parze z kapustą pekińską, papryką, pomidorem, ogórkiem korniszonym, kukurydzą, sosem czosnkowym-jogurt naturalny, pieprz ziołowy, czosnek, łyżeczka ketchupu
Tradycyjny kotlet schabowy z ziemniakami i surówką lub burakami
Tradycyjny kotlet z piersi kurczaka z ziemniakami i surówką ( kotlety smażone od jakiegoś czasu jadam bardzo rzadko)
Spaghetii z sosem bolońskim
Zapiekanka z makaronem lub ziemniakami i mięsem mielonym
Ryż z warzywami ( czasami mieszanka chińska, czasami zwykłe) i z piersią z kurczaka
Czasami tradycyjnie gołąbki, jakieś pulpety, pierogi ( bardzo rzadko)
IV Przekąska lub deser godz. 17.00:
Sałatka z owoców( jabłka, banan, kiwi, pomarańcze, mandarynki, mango) z jogurtem naturalnym i lekką posypką z musli
Budyń lub kisiel
Kilka kostek gorzkiej czekolady, lub kilka łyżeczek kakao
Jabłko, banan, pomarańcza, mandarynki
VI Kolacja godz. 18-19.30:
Jogurt naturalny z musli
Tarte jabłko z marchewką
Mleko z musli
Owsianka
Parówka (rzadko)
Kanapki(rzadko)
Leczo( rzadko, jeśli jest)
Sałatka warzywna z fetą- sałata lodowa, ogórek, pomidor, papryka, kukurydza, feta
Jabłka( zazwyczaj kilka), pomarańcza, mandarynki, czasem jakiś inny owoc jeśli jest i jogurt naturalny lub smakowy
Posiłki które rozpisałam zazwyczaj mieszczą się w granicach godzin, które tu ujęłam. Produkty wymienione w nawiasach czasami jem wszystkie razem, ale częściej wybieram tylko jedną lub dwie opcje. Wypisałam to co jem najczęściej, każdy odnośnik to osobne samodzielne danie ( nie jem wszystkiego wymienionego na raz, gdyby ktoś się przestraszył). Najważniejsze są dla mnie trzy główne posiłki tj. śniadanie, obiad, kolacja. Chleb staram się ograniczać i jeść w mniejszych ilościach zazwyczaj na śniadanie, rzadziej jako „przygryzka” do obiadu. Zazwyczaj piję herbatę zieloną, zwykłą, lub owocową- niesłodzone, piję też zwykła wodę, bardzo unikam wszelkiego rodzaju soków z kartonów, coli, napojów gazowanych itp., praktycznie wcale ich nie piję. Używam bardzo mało masła, margaryny ( nie smaruję kanapek ), jadam w śladowych ilościach ketchup, przeróżne sosy ze słoików itd. Słodycze ograniczam. Nie ukrywam, że czasami skuszę się na jakąś słodycz, tj. ciastka, czekoladę inną niż gorzka, pizzę, słodką bułkę, tort, czy ciasto, czy wafelek- więcej niż jeden. Robię to jednak bardziej przy większej okazji i nie obżeram się( tak jak kiedyś) dużą ilością słodyczy. Nie chcę z dietą przesadzać i całkiem się ograniczać do pewnych rzeczy bo nie znoszę przesady i mam zamiar żyć i jeść normalnie. Nie liczę kalorii, zwracam jedynie uwagę, na rzeczy, które są wypełnione niepotrzebnie pustymi kaloriami i szukam zamienników. Ogólnie jestem przeciwniczką jakichkolwiek diet tj, Dukana, srana i takie tam podobne. Myślę, że podpowiecie mi czego w posiłkach powinnam bardziej unikać a czego dodać, żeby nie przytyć, nie rozleźć się, a być najedzonym i zdrowym.
...
Napisał(a)
nie znoszę przesady i mam zamiar żyć i jeść normalnie.
Polowa tego, co wymienilaś to nie jest normalne jedzenie, ale syf. Mnóstwo przetworzonych węglowodanów, zero zdrowych tłuszczy. Kaloryczność pewnie też znikoma, a białka tyle, co kot napłakał. Ot, tajemnica obesnej sylwetki się wyjaśniła
Ułóż porządną dietę oparta o normalną żywność wg rozkładu 130g białka, 130g węglowodanów i ok. 85g tluszczu. W regulaminie działu masz linki, jak sie do tego zabrać, przede wszystkim "Co jedzą Ladies" by agak.
Dietę rozpisz w dzienniku żywieniowym ze strony potreningu.pl (logujesz się jak na forum).
Polowa tego, co wymienilaś to nie jest normalne jedzenie, ale syf. Mnóstwo przetworzonych węglowodanów, zero zdrowych tłuszczy. Kaloryczność pewnie też znikoma, a białka tyle, co kot napłakał. Ot, tajemnica obesnej sylwetki się wyjaśniła
Ułóż porządną dietę oparta o normalną żywność wg rozkładu 130g białka, 130g węglowodanów i ok. 85g tluszczu. W regulaminie działu masz linki, jak sie do tego zabrać, przede wszystkim "Co jedzą Ladies" by agak.
Dietę rozpisz w dzienniku żywieniowym ze strony potreningu.pl (logujesz się jak na forum).
...
Napisał(a)
Dobrze więc, co z tego co wymieniłam należy do syfu? Ja nigdy nie liczyłam kalorii i uważałam, że odżywiam się w miarę dobrze, w sensie jem warzywa, mięso, ryby jajka. Może nie jem tego jakoś mega dużo, ale nie obżeram się jakimś sztucznym, śmieciowym jedzeniem typu hamburgery, zupki chińskie itp. Nie orientuję się w tym wszystkich węglowodanach, białkach itd. co ile czego ma, więc może konkretnie byś mnie naprowadziła co jest złe, a co dobre. Artykuł co jedzą ladies już czytałam.
...
Napisał(a)
przede wszystkim słodycze. Dalej, pierwsze z brzegu: wędliny, kiełbasa, musli, jogurty, chleb, smażone w panierze kotlety, kura, "przyprawa" gyros.
Bo domyślam się, że wędlin nie masz od znajomego rzeźnika, chleba nie masz razowego na zakwasie (składającego się tylko z mąki), smażysz na oleju słonecznikowym, jogurt masz ze sklepu z jakimś tam mlekiem w proszku w składzie, a kury kupujesz z masowej hodowli?
Bo domyślam się, że wędlin nie masz od znajomego rzeźnika, chleba nie masz razowego na zakwasie (składającego się tylko z mąki), smażysz na oleju słonecznikowym, jogurt masz ze sklepu z jakimś tam mlekiem w proszku w składzie, a kury kupujesz z masowej hodowli?
Polecane artykuły