Postanowilem skonczyc ten trening.Trening trwal 10 tyg od 26.09-02.12
Zyskalem naprawde duzo robiac plan woodyna :) Najbardziej cieszy mnie wyglad klatki ukształtowala sie a takze poszlo duzo na sile.Z czystym sumieniem moge polecic ten plan wszystkim ktorzy chca ruszyc z klatka
Co do obwodow jeszcze sie nie pomierzylem ani nie zwarzylem wyniki zamieszcze wkrotce moze rowniez pojawi sie foto:)
Ponizej zamieszczam postepy jakie zrobilem robiac ten plan
1.Wyciskanie lezac
45x15
50x15
55x15
60x15
65x15
70x11
(77.5kg 15 powtorzen)
2.Przysiady ze sztanga
50x15
55x15
60x15
65x15
70x15
(80 a nawet 85kg bo nie zdarzylem dorzucic)
3.Prostowanie do dolu
11x15
12x15
13x15
14x15
15x15 (tu sie nic nie zmienilo ale teraz robie wszystkie powt.spokojnie bez oszukiwania)
4.Wspiecia na palcach
50x15
55x15
60x15
65x15
70x15
(85kg 15 powt.)
1.Wyciskanie lezac
45x10
50x10
55x10
60x10
65x10
70x10
75x10
80x8
(90kg 7 powt.)
2.Wioslowanie oburacz polsztanga
20x10
30x10
35x10
40x10
42.5x10
(50kg 10 powt)
3.wyciskanie zza karku skrocone
50x10
55x10
60x10
65x10
70x10 (tu sie nic nie zmienilo sila wogole nie poszla)
4.Unoszenie sztangielek bokiem niepelne
8x10
9x10
10x10
12.5x10
15x10 (tu tak samo)
Troche jestem zdziwiony ze na barki nic nie poszlo...;/
1.Wyciskanie lezac
45x5
50x5
55x5
60x5
65x5
70x5
75x5
80x5
85x5
90x5
95x5
100x3
(102.5kg 5 powt.)
2.Martwy ciag
70x5
75x5
80x5
85x5
90x4
(110kg 5 powt) tu chyba zaszly najwieksze zmiany z tym ze zmienilem sposob podnoszenia.Robilem nachwytem caly czas wiec chwyt nie wytrzymywal.Po zmianie jedna reka nachywt druga
podchwyt.Odrazu mozna bylo skoczyc na wieksze ciezary :D
3.Naprzemienne uginanie ze sztangielkami
9x5
10x5
12.5x5
15x5
17.5x5
(20kg 5 powt)
50
(80) brzuszkow, lydki 40
(50) powt 70kg,przedramie nachwytem i podchwytem 10kgx30 (
tu zmienila sie tylko ilosc powt o 5 wiecej)
Na zakonczenie Dziekuje Wszytkim za zainteresowanie udzielanie porad a takze wspracie.Pozdro