Mrozu88 / Rozsądnie walczymy z fatem :)

ja bym na noc się tak nie zapychał i zjadł o 16 przedostatni posiłek,a potem już tylko twaróg i oliwę z oliwek ;)

co do vod. wydaje mi się że parę drinków nie zaszkodzi, ale specem od organizmu nie jestem

Powtórzę po kolegach - BCAA i spalacz schowaj do szafki na później.





I kolejne pytanie - czy alkohol (wódka, wino) w niedużych ilościach ma jakiś wpływ na redukcję? Jeśli wódka to czysta ewentualnie z Colą Zero czy czymś takim ?


Jak już to czerwone wino w umiarkowanej ilości. I to jako wybryk a nie regularnie. Alkohol zaburza metabolizm i będzie Ci mocno hamował postępy.






Dieta trzymana w 100%, jedynie czwarty posiłek zjedzony 20 minut po czasie


Nie jedz z zegarkiem w ręku Najgorsze co możesz teraz zrobić to traktować posiłki jako przymus. Masz jeść i trenować dla przyjemności więc jedz wtedy kiedy czujesz potrzebę zachowując tylko zasady diety redukcyjnej.



Koniecznie rozpocznij trening siłowy i to od zaraz a nie od grudnia po południu. Tylko trening siłowy z aerobami przyniesie efekt.

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2011-11-17 10:48:51

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2011-11-17 10:51:48

Uwielbiam jeść, więc to żaden przymus :D Tak po prostu odnotowałem ;)

O panie, ales ty zalany, nie widzialem takiego grubasa chyba jeszcze w zyciu

Na powaznie- jak koledzy wyzej, krec aeroby, micha dobra i sukces murowany, spalacz to gowno ci da Nie przejmuj sie tak, ja w pasie mam 92-93 , tez to nienajlepiej wyglada i ostatnio skakane daje troche

Stanisuaf

O panie, ales ty zalany, nie widzialem takiego grubasa chyba jeszcze w zyciu

Na powaznie- jak koledzy wyzej, krec aeroby, micha dobra i sukces murowany, spalacz to gowno ci da Nie przejmuj sie tak, ja w pasie mam 92-93 , tez to nienajlepiej wyglada i ostatnio skakane daje troche

Gdyby nie ta piłka z przodu to byłoby git

Czwartek 17.11
Dorwałem jeszcze 2 kolejne opakowania O3 po 14 zł

Micha trzymana jak zawsze w 100%. O 17:30 takie o to danie

Kurczak, ryż brązowy, pomidor, ogórek i oliwa peperoncino

Zaraz twaróg z mlekiem i oliwą

Jakiś śpiący cały dzień chodzę... Wczoraj to samo, a nie mogłem zasnąć i tylko 6h snu... Chyba wrócę do melatoniny

Tak to i ja bym chcial szamac :D ale funduszy brak

Tez tak myslalem, dopoki nie policzylem tygodniowych wydatkow na diete vs. Normalne zarcie

Ależ nie lubię tej pory roku

Od rana czarno i ponuro, aż się nic nie chce człowiekowi

Nawet apetyt zerowy i musiałem się sporo postarać, żeby zjeść... Mam nadzieję, że przejdzie, jeszcze pół godziny i do domu :)