Konfliktu Pudzianowski vs Okniński ciąg dalszy.

dobrykoks: W Pride też był luźny stosunek do koksów. I co? Strongamn to jak najbardziej sport.
Człowiek się rozwija, a w przypadku Pudziana, ten zainteresował się MMA i nie ma w tym nic złego.
Kończę tą dyskusję.

Mylisz uprawianie sportu, od uprawiania go zawodowo. Najman robi jedno i drugie. Od sukcesów za młodu w klubie sportowym po późniejsze wicemistrzostwa Polski w kick-boxingu, a później karierę zawodową. Najman uprawiał sport z pasji nie dla kasy. Pudzian się wziął za sport z myślą tylko i wyłącznie o kasie, nie ma żadnych amatorskich sukcesów. Jeśli dla Ciebie miarą sportowca jest rozpoznawalność to jesteś w grubym błędzie to jest celebryta.

Mieszanie do tego pride też jest IMO bez zadadne, bo nie spotkałem się by tam lądowali amatorzy bez wcześniejszych sukcesów w sporcie bez dopingu, bez wygranych turniejów i mistrzostw. Czyms innym jest iśc od razu na skróty, niż w toku pewnej ewolucji umiejętności etc. sięgać po doping.

dobrykoks

...Najman który od małego się tym i tylko tym zajmuje...

No chyba nie tylko tym. Inaczej nie byłoby tego konfliktu

Zmieniony przez - MMA w dniu 2011-11-14 14:41:34

Kariera "sportowa" w organizacji która otwarcie dopuszcza pewne anaboliki



Dobre sobie. Strongman to nie sport, bo dopuszczają tam anaboliki, tak?

Wybacz mi dobrykoks ale wielką naiwnością jest z twojej strony to, że nie widzisz, ze w czołówce MMA, niezależnie od organizacji, wszyscy zapewne koksują.

Co by to wymieniać te najbardziej oczywiste przypadki-myślisz, ze Overeem, czy Lesnar to na ostrowii jadą? Myślisz, ze da się wywalić 300kg na martwym, do tego jeszcze ciężko trenując pod sporty walki i jechać bonusowo wysiłkiem wytrzymałościowym? No chyba powinieneś wiedziec, ze nie.


Żyjemy w takich czasach, że w wielu sportach, w tym MMA, żeby utrzymac się w ścisłej czołówce WSZYSTKO musi być dopięte do granic możliwości, treningi muszą być jak najcięższe, a by były jak najcięższe potrzebna jest jak najlepsza regeneracja i unikanie stanu katabolicznego-dlatego ludzie koksują. No i oczywiście, zeby szybciej robić wagę i siłę w górę, jeżeli zajdzie taka potrzeba, to też oczywiste.



A cokolwiek by nie mówić o pudzianie, w strongmenach ciężko trenował, bardzo ciężko, miał do tego odpowiednią suplementację, doping również, zajmował się odnową biologiczną, ŻYŁ tym sportem na codzień-to chyba odpowiednia definicja sportowca? Gdyby było inaczej-nie wygrywałby tyle razy z rzędu.

Natomiast pajac najman pewnie trenuje sobie w piwnicy raz w tygodniu, więc proszę bez takich porównań do najmana, niezależnie od tego, co sądzisz o kryminalnej przeszłości pudzianowskiego, czy jego niedawnemu"show"w programach rozrywkowych.


A to co robi w MMA-no cóż. Mało to freaków masz w MMA? Przynajmniej rozsławił u nas ten sport, a jak naprawdę ciebie jego walki tak denerwują, irytują, to ich nie oglądaj, bo to chyba jedyne co możesz zrobić w ramach sprzeciwu. Po prostu przełączaj kanał w tym momencie.
Swoją drogą cokolwiek by nie mówić idzie mu coraz lepiej[JAKIŚ TAM progres widać], ale wiadomo że niewiele już w tym wieku osiągnie w MMA.

EDIT:A co do samego konfliktu obu panów i jego przebiegu, to niestety muszę stwierdzić, ze jest to dosyć żałosne postępowanie z obu stron. Nie rozumiem w jakim celu, co jakiś czas, prać swoje brudy publicznie? Oksiński w sumie wyjdzie lepiej na tym konflikcie-, bo to jednak pudzian jemu zrobi prędzej reklamę, nie na odwrót.




A może jednak wkrótce na KSW podtytuł BLOODY REVENGE i walka wieczoru pudzian vs oksiński? A to tylko podgrzewanie atmosfery

Zmieniony przez - MOREPOWER w dniu 2011-11-14 15:20:24

Piszesz tak jakby w zawodach strongman wygrywał ten, który się lepiej naszprycował ... To też jest sport bo nakład pracy jaki Pudzian musiał włożyć, żeby osiągnąć to co osiągnął jest olbrzymi. Pudzian to 100% sportowiec i za to co zrobił w "siłaczach" zasługuję na mega szacunek, jako zawodnik mma już średnio. Mówisz o sukcesach Najmana, a prawda jest taka, że w każdym sporcie walki jakieś gale zatytułowane jako "mistrzostwa polski" dla juniorów odbywają się bardzo często. Wreszcie gdyby Najman tak poświęcał się sportom walki to lepiej pokazałby "podstawowego loł kinga", a zaprezentował się jak kibol na ustawce. Prawda jest taka, że jak poświęcasz czemuś całe życie to chcesz na tym zarabiać i Pudzian zasługuje na swoje pieniądze a sławny stał się dzięki swoim sukcesom na arenie międzynarodowej. Strasznie mnie wku*** jak widzę ostatnio w Orange sport, że taki Najman buja się autem, które ma 6,7 litra, ciągle biega z ipadem, a tacy zawodnicy jak Khalidov do niedawna musieli dzielić treningi z pracą, żeby im na wszystko starczyło.

Odnośnie tego co napisałeś o Pride. Wiesz kto to jest Bob Sapp?

1. Nigdzie nie napisałem, że inni nie stosują SAA. Stosują i to jest oczywiste. Ale nie stawiaj znaku równości miedzy dopingiem jaki leci w pride, a jaki w dowolnych innych zawodach sztuk walk. Zresztą sportowiec ma tez być wzorem dla młodych. 2. Nigdzie nie pisze, że Pudzian nie trenował ciężko etc. trenował i szacun za to. Jednak on to robi i zaczął robic tylko i wyłacznie dla kasy. Najman był wychowywany w duchu sportowym, robił to dla siebie - dopiero w skutek pewnej ewolucji przeistoczyło się w maszynkę do kasy. Tak więc bardzo prosze nie imputuj mi czegoś czego nie napisałem. Czymś innym jest jak Nastula łapie się za doping mająć konkretne sukcesy, potem walczy u skośnych, a czyms innym jak ktos na SAA od początku buduje swój sukces.


Zmieniony przez - dobrykoks w dniu 2011-11-14 15:35:37

dobrykoks - poszukaj tu na forum czytałem wywiad z polskim fighterem który wypowiedział się że 80% polskich zawodników MMA stosuje doping.
Piszesz coś o akcjach charytatywnych a co to ma do sportu?
Najman pokazał jakim jest sportowcem, nawet przyjąć porażki nie potrafi.

A poza tym to nie jest temat o Najmanie.

A co do tematu to wydaje mi się że KSW wykorzysta ten konflikt do zarobienia kasy:)

Weź książkę do kultury fizycznej to dowiesz się co ma sport do akcji charytatywnych. Przeczytaj też jak się definiuje kulture fizyczną i co to są ogolnie przyjete normy społeczne, którym ma dawać wyraz postawa sportowca.

Zmieniony przez - dobrykoks w dniu 2011-11-14 15:42:16

Pudzian osiągnął w siłaczach praktycznie wszystko, mnie to nie dziwi że postanowił spróbować czegoś innego bo ile można zdobywać tych tytułów mistrza świata w końcu by się wypalił a puki jest młody to niech się nawet bawi w sporty walki, choć moim zdaniem on to traktuje jak najbardziej poważnie, czołowym zawodnikiem to on pewnie nie będzie ale porównując go do np. Najmana to już przegięcie. pamiętacie słowa "Polska górą"? przypomnijcie sobie bo on to robił również dla Was, pewnie co najmniej 50 % pyskaczy z forum poszło na siłownię dlatego że oglądali Pudziana w tv. Pasja do sportu Panowie i Panie, nie można powiedzieć że Mariusz jej nie ma. Pozdrawiam!

Czymś innym jest jak Nastula łapie się za doping mająć konkretne sukcesy, potem walczy u skośnych, a czyms innym jak ktos na SAA od początku buduje swój sukces

Nie masz tej pewności, ze nastula nie brał wcześniej sterydów, jeszcze przed jakimiś większymi sukcesami, to samo mogłoby się tyczyć innych ciężkich, więc obawiam się, ze taka dyskusja jest trochę bez sensu, niestety.


Nie wiem też w jakim duchu sportowym wychowywany był najman ale jego kariera już chyba od samego początku polegała głównie na obijaniu najgorszych kelnerów, z lepszymi przeciwnikami przegrywał. I już przy okazji przegranej z wawrzykiem pokazał, ze nie jest sportowcem-nie umie przyjąć normalnie do wiadomości, ze był w jakiejś walce gorszy i dlatego przegral. To na pewno nie jest duch sportowy.



A tak poza tym-strongman to taki sport, że trzeba już być na dopingu, żeby w ogóle przejść przez eliminacje i żeby ktoś ciebie tam zauważył, że się nadajesz do tego, więc to nie to samo, porównanie nie jest wcale takie dobre moim zdaniem.
Po prostu ludzki organizm ma swoje ograniczenia i tyle.



Co do motywacji-to chyba oczywiste, że jeżeli ktoś decyduje się na karierę sportową, to m.in. dlatego, żeby zarabiać i żyć z tego co robi? A jeżeli ktoś 5 razy z rzędu wygrywa mistrzostwa w"czołowej federacji"danego sportu, to na pewno jest tam też dlatego, ze ten sport LUBI i świetnie się w tym czuje, a nie tylko dla kasy, no bo bez przesady nikt nie miałby tyle samozaparcia.



Ale coraz bardziej odbiegamy chyba od tematu.


Zmieniony przez - MOREPOWER w dniu 2011-11-14 15:48:09

Zmieniony przez - MOREPOWER w dniu 2011-11-14 15:49:07